reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

A dziekuje
Biore czasem nospe
Mam czasem zawiechy ale bylo bardzo dobrze...
Kochana pomagalam mamie obiad i sniadanie na ok 25 osob zrobic.
Plecy mi odmawiaja posluszenstwa.

Ale to jest inny swiat i mialam taki ubaw z wszystkiego ze mam glupawke. Dla mnie to byl mimo wszystko super czas bo spotkalam moja cala rodzine[emoji173]️ kocham czas kiedy jestesmy razem[emoji173]️Dzis u rodzicow M to jak w niebie;)

Brzuch mnie okresowo pobolewa ciagle.

Wooow to super takie mega rodzinne duże święta [emoji2][emoji214]
ja teraz nie czuje kompletnie nic, opuchlizna z brzucha tez zeszła bynajmniej jej duża część i tak się zastanawiam kiedy przyjdzie ta @
Ja zaczęłam brać juz leki żeby te moje komórki jakościowo się podciągnęły [emoji110]
 
reklama
Wooow to super takie mega rodzinne duże święta [emoji2][emoji214]
ja teraz nie czuje kompletnie nic, opuchlizna z brzucha tez zeszła bynajmniej jej duża część i tak się zastanawiam kiedy przyjdzie ta @
Ja zaczęłam brać juz leki żeby te moje komórki jakościowo się podciągnęły [emoji110]

No to super!!! Trzymam kciuki zeby pieknie odżywily sie jajuszka Twoje[emoji847]
 
Świąteczny czas mija spokojnie w gronie rodzinnym choć są momenty gdy się zawieszam i potrafię popłakać
Mąż mówi : jak mogę Ci pomoc? Uśmiechnij się chociaż dla mnie ... ja mu tłumacze ze jest mi ciężko ale staram się być silna
Po konsultacji z lekarzem juz zażywam DHEA 3x1 na poprawę jakości komórek
I teraz tylko czeka mnie @ i siła na kolejna stymulację
emoji110.png

A u Ciebie jak ? Jak Twoje samopoczucie ?
Kochana popatrz jakiego masz świetnego faceta obok siebie. On Cię tak mocno napewno kocha. Bądź silna dla niego i razem z nim!
Kiedy planujesz kolejną stymulację? Zadbaj też na wszelki wypadek o dietę i jajeczka swojego męża.
Ja mam zamiar zrobić sobie przerwę od in vitro i próbować naturalnie przez jakiś czas, a jak nie wyjdzie to wrócić do in vitro z KD. In vitro na moich komórkach nie stawia nas w lepszej dużo sytuacji niż naturalne starania, więc teraz potestujemy naturalnie.
Dziewczyny teraz już to ja nie wiem czy nadal akceptujecie moje wypowiedzi w tym wątku;)
 
Kochana popatrz jakiego masz świetnego faceta obok siebie. On Cię tak mocno napewno kocha. Bądź silna dla niego i razem z nim!
Kiedy planujesz kolejną stymulację? Zadbaj też na wszelki wypadek o dietę i jajeczka swojego męża.
Ja mam zamiar zrobić sobie przerwę od in vitro i próbować naturalnie przez jakiś czas, a jak nie wyjdzie to wrócić do in vitro z KD. In vitro na moich komórkach nie stawia nas w lepszej dużo sytuacji niż naturalne starania, więc teraz potestujemy naturalnie.
Dziewczyny teraz już to ja nie wiem czy nadal akceptujecie moje wypowiedzi w tym wątku;)

Po 20 maja jedziemy na wizytę , zobaczymy co nam lekarz powie, zobaczymy tez cały opis od embriologa i podejmiemy decyzje ale myśle ze jak najszybciej nawet od następnego cyklu bo czasu za bardzo z moimi mało wypasionymi komoreczkami to nie mamy
Tez rozmyślam co jak się nie uda teraz, myślałam tez o KD w razie czego
Zobaczymy co nam los przyniesie na tej stymulacji teraz ...
 
16.04.2019. miałam transfer ale do dnia dzisiejszego nic mnie nie boli ani brzuch ani piersi , tylko spała bym cały czas lecz to jest od leków . nawet nie plamiłam ani razu, po zabiego tez nie . boje się że się nie udało . jutro mam badania bety i boje sie ze znowu nici . nawet swięta mnie nie cieszą .
 
16.04.2019. miałam transfer ale do dnia dzisiejszego nic mnie nie boli ani brzuch ani piersi , tylko spała bym cały czas lecz to jest od leków . nawet nie plamiłam ani razu, po zabiego tez nie . boje się że się nie udało . jutro mam badania bety i boje sie ze znowu nici . nawet swięta mnie nie cieszą .

Mnie przez pierwsze 6 dni ciągnęło delikatnie podbrzusze i bolały mnie piersi
Później ból piersi ustąpił jak ręką odjął
Mnie się nie udało ale są tu dziewczyny ktore nie miały żadnych objawów i się udało
Wiec nie ma reguły , najważniejsze to zrobić badania bo głowa i myśli lubią płatać figle
A jakie leki masz zalecone po transferze?
 
Mnie przez pierwsze 6 dni ciągnęło delikatnie podbrzusze i bolały mnie piersi
Później ból piersi ustąpił jak ręką odjął
Mnie się nie udało ale są tu dziewczyny ktore nie miały żadnych objawów i się udało
Wiec nie ma reguły , najważniejsze to zrobić badania bo głowa i myśli lubią płatać figle
A jakie leki masz zalecone po transferze?



teraz mam brać kwas foliowy raz dziennie, luteina dopochwowo 3*4 , luteina podjęzyk 3*4 , ekstrofem 3*1 , zaszczyk pod skóra neoparin raz na 24godziny . tylko teraz miałam z zamrozonych zarodków na sztucznym cyklu . Bo pierwsze in vitro miałam po pobraniu komórek 5dni później transfer 5dnowym 1 zarodniem świeżym i wtedy bolały mnie piersi przez 5dni po transferze i na 6 dzień przestały oraz jajniki bolały mnie . test był ujemny . A teraz nic nie czuje i to jeszcze bardziej mnie martwi . Jutro mam badania bety i boje się wyniku . czytałam że powinno się plamić jak zarodek się zagnieżdża a u mnie nic . nawet po podaniu zarodków nie zaplamiłam przez jedną minutę . to po 6inseminacjach plamiłam przez 3 do 4 dni .
 
reklama
teraz mam brać kwas foliowy raz dziennie, luteina dopochwowo 3*4 , luteina podjęzyk 3*4 , ekstrofem 3*1 , zaszczyk pod skóra neoparin raz na 24godziny . tylko teraz miałam z zamrozonych zarodków na sztucznym cyklu . Bo pierwsze in vitro miałam po pobraniu komórek 5dni później transfer 5dnowym 1 zarodniem świeżym i wtedy bolały mnie piersi przez 5dni po transferze i na 6 dzień przestały oraz jajniki bolały mnie . test był ujemny . A teraz nic nie czuje i to jeszcze bardziej mnie martwi . Jutro mam badania bety i boje się wyniku . czytałam że powinno się plamić jak zarodek się zagnieżdża a u mnie nic . nawet po podaniu zarodków nie zaplamiłam przez jedną minutę . to po 6inseminacjach plamiłam przez 3 do 4 dni .

Niekoniecznie musi wystąpić plamienie implantacyjne
Nie kazda kobieta musi przez nie przechodzić
Nie denerwuj się tylko zrób jutro badania z krwi
Lekami jesteś obstawiona wiec spokojnie[emoji110]
 
Do góry