reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Tez tak mialas brazowe takie czekoladowe?A nie zwiekszal Ci lekarz progesteronu?My mamy 8 tc i 6 dni i odjal mi jeden estroferm, a potem tylko raz dziennie mam zazywac.
U mnie to było tak .Po drugiej becie i pięknym przyroscie zrobiłam w tym samym czasie progesteron.okazalo się że był bardzo niski jak nie u kobiety w ciąży. Na drugi dzień pojechałam do szpitala odrazu i pokazałam wynik ,pielęgniarka kazała brać prog. jak do tej pory i się nie martwić tym wynikiem.Wytlumaczyla mi wtedy że po to co biorę dopochwowo żeby dostarczać odpowiednią ilość.A plemienia były przeważnie ciemne brązowe raz czerwona krew.Bole jak na okres również się pojawiały dosyć mocne,wariowalam...martwiłam się.Cala ciąża była książkowa .Wiem ze latwo sie pisze ale postarajcie sobie wbić ze takie bole i plemienia sa czeste normalne i wtedy bedziecie moze troszke spokojniejsze co jest bardzo warzne.A tak naprawdę spokój ciąży miałam dopiero po tym jak potwierdziły się ruchy malucha potem czułam to codzień i było łatwo i przyjemnie.
 
reklama
reklama
Wróciłam z wizyty na której liczyłam zobaczyć serduszko i nic. Za słaby sprzęt najwidoczniej. Doktorka zobaczyła pęcherzyk żółtkowy i powiedziała, że chyba widzi serduszko bo coś pika ale proszę przyjść najlepiej za 2 tygodnie i powinno być widać serduszko na 100%. Dodam, że jestem 29dpt.
No więc chyba jestem w ciąży... chyba
Maskara jakaś. Kolejne usg na 26 kwietnia w klinice. Chciałam pójść wcześniej, żeby chociaż rodzicom powiedzieć, że będą dziadkami i zgłupiałam.
W mojej klinice usg serduszkowe robi się 35 dpt ;)
 
Do góry