reklama
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Miłego dnia
(dla mnie na pewno będzie miły :-)) Już się nie mogę doczekać naszego spotkania.
i nie dajcie sobie wejść na głowę :-)
(dla mnie na pewno będzie miły :-)) Już się nie mogę doczekać naszego spotkania.
i nie dajcie sobie wejść na głowę :-)
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Lesna, kciuki oczywiście mocno zaciśnięte. Na pewno jest wszystko jest w porządku i nie ma powodów do obaw.
A już za tydzień zobaczysz i usłyszysz
A już za tydzień zobaczysz i usłyszysz
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Gotadora, Ty na forum? Ja wystaję po Inviktą od 4:30, a Ciebie nie ma :-)
myślę,że jak koło pierwszej wyjadę to będzie good, w Gdańsku to czasem niezłe korki, mówiłam dla męża żeby mi wzmocnienia chociasz na lusterka porobił ( choć wolałabym taki mały czołg ) ale niestety, nadal muszę uważać na autko więc chyba trzy godziny mi wystarczą
Miłego dnia
(dla mnie na pewno będzie miły :-)) Już się nie mogę doczekać naszego spotkania.
i nie dajcie sobie wejść na głowę :-)
a wiesz - właśnie każdego ranka muszę z tym walczyć ;-) moje Almiątko bardzo by chciało właśnie na tę moją głowę wleźć jak śpie ... dzisiaj w nocy kolejna strata -taką fajną maskotkę miałam, ale jej też się spodobała:-(
lawendowy_sen
Fanka BB :)
Gotadora, myślę, że trzy godziny, to spokojnie Ci wystarczą. Teraz, na 7, odkąd porobili dwa pasy, to się dobrze jedzie.
A autko zawsze można kwasówkami wzmocnić:-) Wtedy nic, ani nikt nie jest straszny:-)
A autko zawsze można kwasówkami wzmocnić:-) Wtedy nic, ani nikt nie jest straszny:-)
reklama
Lawendowy Sen nie ma kłopotu na drodze do Gdańska, kłopot pojawia się tuż po wjechaniu do Gdańska, do Gdyni do Invimedu jest o niebo lepszy dojazd, teraz przyzwyczaiłam się już jak jeżdzi się w PL w dużych miastach, zresztą w tych niewielkich podobnie, a tu u nas niedawno oddali autostradę - jednak ludzie nie umieją nią jeżdzić, np wczoraj jakiś ktoś pomału jechał, my za nim, w końcu jest dwupasmowa i co zrobił pomysłowy pan? zjechał na pas szybkiego ruchu i dalej jechał tę swoją zawrotną prędkością, podobnie dzieje się w miastach -wczoraj jechałam za jakąś panienką w cinqueczento - a jakże na pasie szybkiego ruchu - i wtedy trzrba łamać prawo i wyprzedzać wolniejszym pasem, bo inaczej się nie da - w końcu pojęłam polskie "prawo drogowe"
Podziel się: