reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
hej dziewczyny
W czwartek dowiedziałam się że moja dzidzia nie żyje od niedzieli był to ósmy tydzień przestało bić serduszko :( a wszystko szło tak pięknie pierwszy transfer z trzy dniowymi zarodkami beta rosła jak należy na wizycie już nawet widziałam kropka i słyszałam serduszko. A tu jeden moment i wszystko nie tak ;( Mam pytanie do was czy orientujecie się może w której dobie nastąpi samoistne poronienie, jak to będzie wyglądało boję sie strasznie, lekarz łyżeczkowanie odradzał.
 
hej dziewczyny
W czwartek dowiedziałam się że moja dzidzia nie żyje od niedzieli był to ósmy tydzień przestało bić serduszko :( a wszystko szło tak pięknie pierwszy transfer z trzy dniowymi zarodkami beta rosła jak należy na wizycie już nawet widziałam kropka i słyszałam serduszko. A tu jeden moment i wszystko nie tak ;( Mam pytanie do was czy orientujecie się może w której dobie nastąpi samoistne poronienie, jak to będzie wyglądało boję sie strasznie, lekarz łyżeczkowanie odradzał.
[emoji17][emoji17][emoji17][emoji17][emoji17][emoji17] Tak mi przykro [emoji22][emoji22]
 
hej dziewczyny
W czwartek dowiedziałam się że moja dzidzia nie żyje od niedzieli był to ósmy tydzień przestało bić serduszko :( a wszystko szło tak pięknie pierwszy transfer z trzy dniowymi zarodkami beta rosła jak należy na wizycie już nawet widziałam kropka i słyszałam serduszko. A tu jeden moment i wszystko nie tak ;( Mam pytanie do was czy orientujecie się może w której dobie nastąpi samoistne poronienie, jak to będzie wyglądało boję sie strasznie, lekarz łyżeczkowanie odradzał.
Jak odstawisz leki to tak z tydzien daj czasu organizmowi. Jesli nie ruszy to idz di szpitala na wywolanie, zaloza ci tabletki i powinno ruszyc wtedy. Lyzeczkowanie nie jest fajne ale musisz sie liczyc z tym, ze nie zawsze sie wszystko samo oczyszcza i zabieg jest potrzebny.
Strasznie mi przykro :(
 
hej dziewczyny
W czwartek dowiedziałam się że moja dzidzia nie żyje od niedzieli był to ósmy tydzień przestało bić serduszko :( a wszystko szło tak pięknie pierwszy transfer z trzy dniowymi zarodkami beta rosła jak należy na wizycie już nawet widziałam kropka i słyszałam serduszko. A tu jeden moment i wszystko nie tak ;( Mam pytanie do was czy orientujecie się może w której dobie nastąpi samoistne poronienie, jak to będzie wyglądało boję sie strasznie, lekarz łyżeczkowanie odradzał.

Przykro mi:(((
 
hej dziewczyny
W czwartek dowiedziałam się że moja dzidzia nie żyje od niedzieli był to ósmy tydzień przestało bić serduszko :( a wszystko szło tak pięknie pierwszy transfer z trzy dniowymi zarodkami beta rosła jak należy na wizycie już nawet widziałam kropka i słyszałam serduszko. A tu jeden moment i wszystko nie tak ;( Mam pytanie do was czy orientujecie się może w której dobie nastąpi samoistne poronienie, jak to będzie wyglądało boję sie strasznie, lekarz łyżeczkowanie odradzał.
Bardzo mi przykro :(
Dobrze, ze lekarz odradza łyżeczkowanie, jesli chcesz zajsc w nastepna ciążę. Po łyżeczkowaniu endometrium się długo regeneruje.
 
Zobaczymy w przyszłym tygodniu czy Mała przybrała 150 gram, jak nie to szpital. Ale dzisiejsze badania ktg i przepływów trochę mnie uspokoiły, więc mam nadzieję że we wtorek też będzie ok.
Dziękuję bardzo!!!!!
A jaka wagę ma obecnie córcia?
Aaaa i u mnie na usg dzień przed porodem wyszła waga ok 2700 g więc 0.5 kg różnicy na minus..
 
reklama
Do góry