Kto po in vitro?

[Forget-me-not...]

Jesli masz jakas chorobe skory to chyba dyskwalifikuje cie od szczepien. Nie wiem dokladnie, pewnie tez zalezy co to za choroba.
Ja mialam zlecone szczepienia na podstawie cytokin, a potem badalam tylko allo mlr bo dla mnie ten wynik przynajmniej jest jasny. Mialam ich w sumie 6, najpierw 3x co 3 tygodnie od meza, ale wyniki nie byly jakies spektakularne wiec potem mialam doszczepienie pulowane (od dawcy). Znow wynik nie powalal no i mialam tez dluga przerwe od szczepienia do transferu wiec znow sie doszczepialam w cyklu przed transferem. Potem ostatnia daweczka juz w ciazy.

Dziękuję kochana za odp.
No nic muszę czekać na wizyte i zobaczę co dr zaproponuje[emoji4]

 

[Megi1985@]

Hej dziewczyny
Byłam dzisiaj w poradni diabetologicznej (moja krzywa cukrowa 92/134/63) lekarz powiedział mi że norma jest rano na czczo 91.90 i ze przekroczenie tylko o 0,10 ale z racji tego że mój tata ma cukrzycę, oraz że organizm jest obciążony niedoborem czynnika v leiden, przez co muszę brać neoparin ,to żeby bardziej nie obciążać organizmu muszę stosować dietę, oraz mierzyć cukier, także od jutra glukometr

 

[annemarie]

Dzięki @dżoasia
ANA ujemne wiec to chyba znaczy ze i choroby autoimmunologicznej nie ma.
Mam astmę, przewlekly stan zapalny zatok, chorobę skóry itp wiec tak sobie mysle ze te wszystkie cytokiny prozapalne to może z tego.
Szczepienia mnie trochę przerażają i wolałabym zeby sie obyło bez...
ale jak sie nie da inaczej to i do tego sie moze przekonam z czasem.
A Ty ile mialas szczepien, w jakim odstepie i ile czasu przed podejsciem?
I czy wyniki poprawily sie po? Czy Ty miałaś je na te cytokiny czy allo mrl?
(Ja nawet nie wiem dokladnie o czym pisze wybacz jeśli coś kręcę, dopiero zaczelam sie interesowac tematem)[emoji6]
Czytalam sobie wczoraj trochę stare posty z watku o poroniwniach. Chyba są tam dziewczyny z tym haplotypem AA którym się udało zajsc i donosic ciążę?!
Trochę się tym wszystkim podlamalam takie mam dziś myśli że to wszystko bez sensu, ale przejdzie pewnie.

Ja mam AB i brakuje mi 9 KIRow, w ciazy jestem i mam sie dobrze.Immunologia to nie wszystko, u mnie nic nie pomagalo do poki dawczyni komorek nie wzielismy. To nie jest tak ze jak masz AA czy AB, czy beakuje ci 3 czy 10 kirow ze to znaczy ze w ciazy nie bedziesz. Znam dziewczyny , ktore daly sobie spokoj z cala immunopresja i zaszly i urodzily. Traktuj to troche na luzie.

 

[lama70]

Nie musisz być, jedz kobieto ) Tylko pęcherz średnio wypełniony

Normalnie zjedz sniadanie bo potem 2h lezysz i nic nie jesz.
Pęcherz oni wymagaja pusty bo potem nie 2h

 

[lama70]

I weź skarpetki bo zmarzniesz w nóżki.

 

[Forget-me-not...]

Ja mam AB i brakuje mi 9 KIRow, w ciazy jestem i mam sie dobrze.Immunologia to nie wszystko, u mnie nic nie pomagalo do poki dawczyni komorek nie wzielismy. To nie jest tak ze jak masz AA czy AB, czy beakuje ci 3 czy 10 kirow ze to znaczy ze w ciazy nie bedziesz. Znam dziewczyny , ktore daly sobie spokoj z cala immunopresja i zaszly i urodzily. Traktuj to troche na luzie.

Dzięki kochana[emoji4]
No ja mam właśnie mieszane uczucia i nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Z jednej strony przerazily mnie te wszystkie wyniki i się podlamalam. A z drugiej tak sobie myślę ze gdyby to wszystko miało takie znaczanie to dlaczego lekarze ginekolodzy z klinik nieplodnosci nie zlecają tych badan i w nie nie bardzo wierzą.
Jedna wielka niewiadoma...

 

[Margit2018]

Dzięki kochana[emoji6]
Widzisz jak to sie zmienia, przy pierwszym ivf brali nas za latwy przypadek.
Czynnik męski i to bez jakiejś tragedii, później dopiero zaczelo się komplikować a teraz to już w ogóle co badam to źle...
Ty głaszcz brzuszek a my trzymamy kciuki[emoji4]

Jak brali cię za łatwy przypadek to dobrze wroży. Trzeba próbować aż się trafi. Uszy do góry.

 

[annemarie]

Dzięki kochana[emoji4]
No ja mam właśnie mieszane uczucia i nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Z jednej strony przerazily mnie te wszystkie wyniki i się podlamalam. A z drugiej tak sobie myślę ze gdyby to wszystko miało takie znaczanie to dlaczego lekarze ginekolodzy z klinik nieplodnosci nie zlecają tych badan i w nie nie bardzo wierzą.
Jedna wielka niewiadoma...

Ja ci powiem tylko ze przez 3 lata przebadalam sie tak, ze chyba juz wszystko o sobie wiem.Teraz jak na to patrze to mysle ze ze 70% moglam sobie darowac, bo im dalej brnelam tym bylo gorzej.Moj lekarz przez dwa lat mi mowil ze moje komorki sa za stare, nie chcialam tego slyszec i dalej sie badalam...i co...? I wyszlo na jego. Mysle ze czasami dobrze jestlekarzowi zaufac, odczekac nie szalec na sto frontow.W naturalna ciaze tez mozna zajsc 3 razy w roku a nie 12. Wiem ze najgorsze jest czekanie, dzialaniem zabijamy czas i mysli... i nie raz , totalnie niepotrzebnie siebie wpedzamy do dziury.Czesto niepotrzebnie[emoji173]️

 

[Babeczki]

O kurcze to gdyby bylo ciut mniej to bys nir musiala? To taka malutka roznica... Ale moze lepiej ze wyszlo, niz akurat w dniu badania byłoby mniej, a zawsze więcej i by zagrażało fasolce, a tak pod kontrolą [emoji4]

Hej dziewczyny
Byłam dzisiaj w poradni diabetologicznej (moja krzywa cukrowa 92/134/63) lekarz powiedział mi że norma jest rano na czczo 91.90 i ze przekroczenie tylko o 0,10 ale z racji tego że mój tata ma cukrzycę, oraz że organizm jest obciążony niedoborem czynnika v leiden, przez co muszę brać neoparin ,to żeby bardziej nie obciążać organizmu muszę stosować dietę, oraz mierzyć cukier, także od jutra glukometr

 

[Babeczki]

Dzieki kochana [emoji4] Przekonałaś mnie[emoji16]jestem z lublina i żeby dojechac do bialegostoku na 9 to musze wstac o 5 [emoji57] a potem zanim usg, krew, transfer i jeszcze 2h, to umre z głodu [emoji16][emoji16]
A skarpetki to moja nieodłączna cześć garderoby na dluzsze zabiegi u ginekologa[emoji12] straszny zmarzluch jestem [emoji1787]

Normalnie zjedz sniadanie bo potem 2h lezysz i nic nie jesz.
Pęcherz oni wymagaja pusty bo potem nie 2h