reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ech ;((((
Coś ostatnio na forum te endometria niegrzeczne ;((((
Żeby Ci szybko czas minął!
Dziękuję :) niektóre rzeczy muszą potrwać. Dziś przynajmniej jestem spokojniejsza, bo znam odpowiedź.
Gorzej tylko z pracą, bo w następnym cyklu będzie mi gorzej wszystko pogodzić z pracą, bo teraz mam wolne w pracy (nie urlop, ale aktualnie mamy przerwę wszyscy) ale życie już mnie nieraz nauczyło, że nie ma się co martwić na zapas i sytuacja sama się wyklaruje i wtedy jakoś poprzekladam wszystkie zajęcia na bieżąco na inne dni :) i też będzie :)
 
reklama
Ja Ci tylko napisze że co lekarz to opinia. My na pierwsza wizytę do kliniki poszlismy do lekarza do ktorego tak naprawdę nie chcialam iść. Mowil ze trzeba partnera leczyc nawet do pol roku zanim podejdziemy do ivf. Wysłał nas na drugi dzien szybko do androloga. A androlog ze jesli jestesmy zdecydowani na ivf to nic by nie robił bo moze sie poprawic ale moze I pogorszyć a do ivf nasienie jest ok. Nawet chromatyny nie kazał robić.
U nas troche lepsze wyniki bo tylko koncentracja slaba.
No to u nas lekarz od razu powiedzial ze przy takich wynikach nie ma szans by sie tak poprawily po lekach by np zrobic inseminacje i ze powie nam szczerze ze szkoda kasy na inseminacje i by podejsc od razu do ivf wiec tak na prawde n ie naciagal nas na kase tylko nie wiem moze wydawalo mu sie ze teraz po 3 miesiacach poprawia sie one na tyle by zrobic te badania no nie wiem... pani w labie poeiedziala ze czy tak czy siak i taknoddadza kase za badania bo jak robia seminogram to od razu widza ze tamtych nie da sie zrobuc. Nie wiem moze lekarz zqpomnial ze ta koncentracja jest tak slaba. Nie wiem. Ale juz nie bede o tym myslec czemu i dlaczego tylko trzeba poczrkac czy ta chromatyna bedzir i umawiac sie do lkarza i dzialac dalej czyli pewnie juz teraz zacznirmy robic tr badania przed stymulacja? Jak myslisz?
 
No to u nas lekarz od razu powiedzial ze przy takich wynikach nie ma szans by sie tak poprawily po lekach by np zrobic inseminacje i ze powie nam szczerze ze szkoda kasy na inseminacje i by podejsc od razu do ivf wiec tak na prawde n ie naciagal nas na kase tylko nie wiem moze wydawalo mu sie ze teraz po 3 miesiacach poprawia sie one na tyle by zrobic te badania no nie wiem... pani w labie poeiedziala ze czy tak czy siak i taknoddadza kase za badania bo jak robia seminogram to od razu widza ze tamtych nie da sie zrobuc. Nie wiem moze lekarz zqpomnial ze ta koncentracja jest tak slaba. Nie wiem. Ale juz nie bede o tym myslec czemu i dlaczego tylko trzeba poczrkac czy ta chromatyna bedzir i umawiac sie do lkarza i dzialac dalej czyli pewnie juz teraz zacznirmy robic tr badania przed stymulacja? Jak myslisz?
U nas hormony i infekcyjne wazne 6mies. Chlamydia, toxoplazmoza, cytomegalia, usg piersi, cytologia wazne rok. Posiewy miesiąc. Mozesz zaczekać na wizyte i zobaczyć co lekarz zdecyduje, ale mozesz tez juz wiekszosc zaczac robic, bo hormony w okreslonych dniach cyklu(moze je juz robilas nie pamietam).[emoji4]
 
@Olk@24 trzymam kciuki!!!!!!!!!


U mnie natomiast transfer odwołany, bo endometrium nie ładne, brak widocznej struktury warstwowej. Także teraz do miesiączki, a później start, z estrofemem od początku 3x1, USG szybciej bo 9 dc, tym razem bez encotronu od początku, bo on podobno lubi zamieszać z endometrium i tego 9dc może mi go dopiero włączy
Przykro mi kochana ze odwolany, ale oby na dobre wyszlo...
A nie rozwazaliscie z lekarzem cyklu naturalnego? Czy lekarz uważa ze lepiej na sztucznym?

Tak sobie myślę że zaczynam grzebać w tej immunologii a tu może po prostu endo i zarodki słabe.
 
Tak ogólnie to ICSI od IMSI rózni się dokładnością. W obu metodach wybierają plemniki, tylko w IMSI pod bardzo dużym powiększeniem, więc mogą każdy dokładniej ocenić. Trwa to dłużej i są głosy, że może to szkodzic komorkom jajowym, oczekującym na zapłodnienie. Nie wiem jak jest, moje komórki są super, to uważam, że przetrwają :)
Co do hodowli do blastocysty - standardowo u mnie tego nie robią, bo uważają, że zarodkom jest lepiej w macicy i ttansferują w 3 dobie. Ale u nas były 4 transfery w 3 dobie, plus jeden zarodek po rozmrożeniu nie dał rady. Przed 5 transferem sama dr prowadząca po konsultacji z szefową labu embrio zaproponowała, by pozostałe 4 które mieliśmy rozmrozić i dohodować do blastocysty. Po 3 dniu wchodzi w grę czynnik męski i pewnie on nam knocił sprawę. Na 4 rozmrożone, w 5 dniu mieliśmy 1 ładniutką blastkę, 1 średnią i 2 nie-blastki słabeusze. Podano mi ładną i średnią, z czego zaimplantowały się obie, tylko w 9 tyg jedno z bliźniąt obumarło. Drugie ma się dobrze i mamy 18 tydzień ciąży. Pozostałym zarodkom dano szanse do 7 doby. W 7 dobie jeden dobił do blastocysty i został powtórnie zamrożony, a drugi zdegenerował. Wynika z tego, że w przypadku złego nasienia i powtarzających się niepowodzeniach w transferach zarodków 3 dniowych, większe szanse jednak mają te, które dotrwają do blastocysty. Pytanie, czy przy słabym nasieniu uda się.je dociągnąć do blastki, bo może być tak, że zostaniesz z niczym. Pogadajcie o tym z lekarzem prowadzącym.
Dziękuję kochana. Bede o tym rozmawiac z lekarzem i pewnie jak cos to bedziemy próbować podobnie jak u ciebie ze najpierw podadza 3 dniowca by jak mowisz nie zostac z niczym w 5 dobie. Dzięki za rady :-*
 
reklama
Do góry