reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Tak informacyjnie Dziewczyny zadzwoniłam do Invicty i juz nikt się nic nie dowie laboratorium dzwoni jak nic nie zostaje w innym przypadku info godzina przed transferem i omówienie całej hodowli

Ojeeej
To dziwne... tak jakby mieli nie swoje LABO? Przeciez to ludzie z kliniki Ci embriolodzy...
Kochana - bedzie dobrze! W tym czasie czekania oni zajmuja sie nimi najlepiej jak sie da i jak nalezy!
[emoji1307][emoji1307][emoji1307]
 
reklama
Kiedyś jak mi ktoś mówił "niech Ci Bozia w dzieciach wynagrodzi" to protestowałam i mówiłam "broń Boże" a teraz jak mi ktoś tak mówi to odpowiadam "daj Boże cała gromadkę" ;) wszystko się zmienia na przestrzeni czasu. kochana a jak u Ciebie?
U mnie wszystko ok. Dziękuję, że pytasz [emoji8] szykuje się już mentalnie na wizytę i nie mogę się doczekać marca, bo będzie się działo (transfer), będzie zabawa (roczek) ... i nocy będzie mało. [emoji85]
 
No oczywiście, widzę że dużo sie zmieniło od ostatniego razu, inne leki itd .Szczerze to myślałam że jednak w jakiś sposób się dowiem jak tam się mają zarodki - no cóż. ..
Kurcze, słabo... Co im szkodzi poinformować, nie rozumiem. Zwłaszcza, że płaci się nie mało, a i człowiek wie na czym stoi.

A jakie miałaś leki? Co się tam jeszcze zmieniło?
Mam nadzieję, że ta babsztyle na recepcji.
 
@ilmenau @dżoasia niestety nie mam dobrych wieści. Beta spadła do 1, mam zlecenie na badanie komórek Nk endometrium czy coś takiego, muszę się trochę zagłębić w ten temat jeszcze go nie ogarniam. Dodatkowo na poniedziałek mam wizytę u endokrynologa bo Tsh czasami skakało. Mam nadzieję, że do trzech razy sztuka.
:( Przykro mi , nie na takie wieści byłam nastawiona :(
 
Kurcze, słabo... Co im szkodzi poinformować, nie rozumiem. Zwłaszcza, że płaci się nie mało, a i człowiek wie na czym stoi.

A jakie miałaś leki? Co się tam jeszcze zmieniło?
Mam nadzieję, że ta babsztyle na recepcji.
U nas dzwonili na drugi dzien rano informowac ile sie zaplodnilo i powiedzieli ze zadzwonia po 5 dobach poinformowac ile udalo sie wychodowac ale jesli bedziemy chcieli byc na bierzaco to mozemy dzwonic sami do lab.
 
No oczywiście, widzę że dużo sie zmieniło od ostatniego razu, inne leki itd .Szczerze to myślałam że jednak w jakiś sposób się dowiem jak tam się mają zarodki - no cóż. ..
No to jest zle posuniecie z ich strony! Masakra totalna! No coz to oby nie dzwonili teraz...bo dzwonia tylko ze zla informacja tak? Trzymam kciuki!
 
Tak informacyjnie Dziewczyny zadzwoniłam do Invicty i juz nikt się nic nie dowie laboratorium dzwoni jak nic nie zostaje w innym przypadku info godzina przed transferem i omówienie całej hodowli
Szczerze powiedziawszy to strasznie słabo z tym robią, przecież co im szkodzi zatrudnić kogoś do informowania czy wprowadzać w system i codziennie ktoś mógłby mieć aktualizację i informacje online, masakra!!!!!!
Zróbmy hejt na Invicte za brak informacji, to może coś wróci!!!!!!
 
Dziewczyny bardzo chętnie zróbmy protest. Niewiem od kiedy to się zmieniło. Jak podchodzilam do procedury 2 lata temu to dzwonili w 1 i chyba 3 dobie w 5 juz byliśmy w klinice i mieliśmy informacje podczas bezpośredniej rozmowy z embriologiem. O takiej zmianie poinformowali mnie już w oddziale a wczoraj podslyszalam tylko jak położna mówiła do dziewczyn po punkcji. Podobno były pretensje niedomowienia itd ze jest np 5 zarodków, pary jechały na transfer i dowiadywaly się ze zostało np 3 i stad niby ta zmiana. Nie podoba mi się to strasznie to moje komórki, moja kasa - ehhh robią wszystko pod siebie tylko
 
reklama
U mnie wszystko ok. Dziękuję, że pytasz [emoji8] szykuje się już mentalnie na wizytę i nie mogę się doczekać marca, bo będzie się działo (transfer), będzie zabawa (roczek) ... i nocy będzie mało. [emoji85]
No to faktycznie bedzie sie działo. Roczek i mam nadzieje ze uda sie transfer i bedziecie podwojnie swietowac :)Trzymam kciuki za udana wizyte :) to Ty juz jestes na tabletkach przed transferem ze masz cykl sztuczny juz?
 
Do góry