reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

jak z przodu to bierz coś rozkurczowego ;)
czyli w poniedziałek będzie 6 czy 7 dpt?
W poniedziałek będzie 7 dpt. Asiu a co o myślisz o plamieniu w 1dpt ? Czy jest szansa że to mogło być plamienie implantacyjne czy raczej pękła jakaś żyłka, i nie przywiązywać się do tego ? Ciągle mi to chodzi po głowie od czego to mogło byc
 
reklama
U mnie nie było takiego problemu ale kazda z nas ma inne dolegliwosci.jak sie dziś czujesz?

@NataliaNNN jak dziewczyny radzą badanie moczu z posiewem i do lekarza. ja bez ciązy ale ostatnio miałam zapalenie i w swoim życiu bardzo wiele razy.i pomaga siedzenie w bardzo ciepłej wodzie ale każdy ma inaczej.
Daj znać jak sytuacja.

@Agniecha1508 potwierdzam info AnneMarie-dostaniesz Accofil i trzeba będzie działać :)
Ale damy radę prawda?:)

@sssurykatka jak sytuacja u Ciebie?Już lepiej?

@redferrari aż się wzruszyłam na Twój post!Wielkie gratulacje i czekamy na zdjęcie kruszynki :)


Baylee w dniu trasferu miałam podany przed transferem czy po transferze?
Niestety w sprawach księgowych nie pomoge..
Tina dziękuję, dziś już lepiej :)
 
@Agonia777 - Gonia , podpowiedz mi koleżanko forumowa ,jakie badania wujek Jarek Wam zlecił przy kd.
Agnieś ja miałam zrobioną trombofilię, subpopulację limfocytów, nk, p/c ASA, ANA, kiry i epitopy. Zanim miałam wyniki kirów dostałam intralipid 3 wlewy, heparynę zwiększoną do dawki 0,6 i accofil zastrzyk w dniu transferu. Po zapoznaniu się z wynikiami kirów a wyszło bx a u męża nie wykryto żadnych epitopów wujek powiedział że accofil niepotrzebny. Oczywiście brakuje mi 2DS5. Później sama robiłam prolaktynę którą mam pidwyższoną i biorę bromergon i oczywiście dieta dla insulinoopornych. Koleżanka poleciła mi pić Miovarian by podobno zalecany jest dla kobiet z insulinoopornością. Na razie wyluzowałam chodzę na masaże bo mi kręgosłup dokucza i czekam do marca by powoli zdecydować o kropku. A może jakiś cudzik się trafi:D
 
W poniedziałek będzie 7 dpt. Asiu a co o myślisz o plamieniu w 1dpt ? Czy jest szansa że to mogło być plamienie implantacyjne czy raczej pękła jakaś żyłka, i nie przywiązywać się do tego ? Ciągle mi to chodzi po głowie od czego to mogło byc
Myślę, że w 1dpt to nie implantacyjne, może cię przy transferze gdzieś drapnęli. Chyba, że miałaś podaną blastkę, która juz zdążyła wyjśc z otoczki to może i ona się tak szybko zagrzebała. Ale raczej nie przywiązywałabym do tego większej uwagi. Grunt, że cię plecy bolały wczoraj :D

@Agniecha1508 kobito jak se wyobraziłam szklankę accofilu do wypicia to mnie aż trzepło :baffled::baffled::baffled:
 
Link do: KIR -badanie, które po wielu latach odkryło karty mojej niepłodności.

Fajny blog, dziewczyna opisuje dosyc jasno( chociaz jedna[emoji23]) o co z tymi Kirami chodzi, jak dziaka Accofil i jak mozna sie po nim czuc.Poczytajcie sobie[emoji106]

Blog do poczytania, tylko nie wiem dlaczego autorka tak neguje ivf. Przeczytałam na razie pierwszą połowę, pisze, że leczyła się w 3 miastach (ani razu nie zmieniła lekarza), wszyscy proponowali ivf, a tymczasem okazało się że są problemy z immunologią, tarczycą... jesteśmy trochę obeznane w temacie i szczerze - nie wiem co za gin konował twierdził, że tsh tej dziewczyny 3,7 jest dobre do zachodzenia w ciążę... W moim przypadku tak naprawdę wszystkie badania tego typu zrobiono mi właśnie w klinice niepłodności, tych wg autorki okropnych, nastawionych tylko na jak największą ilość prób, bo im później kobieta zajdzie w ciążę, tym większa kasa. Uważam to za krzywdzący punkt widzenia. Tym bardziej, że swoją opinię opiera na przeczuciu i tym, co mowiły sąsiadki w szpitalu. Zanim zabrałam się za ivf, poczytałam, zasięgnęłam języka i wybrałam profesjonalną klinikę. Trochę autorka sama sobie winna, że dawała się wodzić za nos jakiemuś ginowi, który nie wiedział, co robi, zamiast udać się do kliniki. Niestety, pseudomądrych lekarzy nie brakuje, dlatego wybierać należy tych siedzących w temacie... takie moje luźne przemyślenia.
Gdyby trafiła na nasze forum, od razu wyszłaby z listą badań do zrobienia ;) Jesteśmy razem bardziej obcykane niż niejeden specjalista, co nie? ;)
 
Dziewczęta wróciałam właśnie z kliniki. 14dpt beta 4141, progesteron 60, ostatnia beta 10dpt była 933, no i lekarz doszukał się tylko jednego pecherzyka. Miałyście tak że on dopiero na serduszkowym się znalazł czy się nie nastawiać? za 2 tyg kazał przyjechać na usg i mówił że powinno być serduszko już zgodnie z terminami.
 
Dziewczęta wróciałam właśnie z kliniki. 14dpt beta 4141, progesteron 60, ostatnia beta 10dpt była 933, no i lekarz doszukał się tylko jednego pecherzyka. Miałyście tak że on dopiero na serduszkowym się znalazł czy się nie nastawiać? za 2 tyg kazał przyjechać na usg i mówił że powinno być serduszko już zgodnie z terminami.
Super :) U mnie drugi pęcherzyk był widoczny kilka dni później, ale potem jeden bliźniak obumarł, więc trzymajmy się wersji, że masz jednego superzdrowego bejbika! A jak bardzo chcesz bliźniaki to u @adunnnia90 była taka niespodzianka, że jeden pęcherzyk a potem 2 serduszka ;)
 
Dziewczęta wróciałam właśnie z kliniki. 14dpt beta 4141, progesteron 60, ostatnia beta 10dpt była 933, no i lekarz doszukał się tylko jednego pecherzyka. Miałyście tak że on dopiero na serduszkowym się znalazł czy się nie nastawiać? za 2 tyg kazał przyjechać na usg i mówił że powinno być serduszko już zgodnie z terminami.

Przy bliźniakach drugi się pojawił troszkę później. Czekaj cierpliwie!

Surykatko - dziękuje za pamięć. Zygam ale już do południa nie cały dzien. A córa chyba rośnie bo ciągnie mnie podbrzusze okresowo od dwóch dni. ;)
Wiesz ze mamy taki sam termin - w sumie mamy bliźniaki forumowe!
 
reklama
@sssurykatka @Biedroneczka83 a pamiętacie która to była mniej więcej dpt u Ciebie jak miałaś usg i nie było go widać? Kurcze tak się boje żeby zarodek był pecherzyku i żeby się wszystko ładnie rozwineło i było serduszko :( Bo narazie to było wszystko takie małe że nic w środku nie było widać.
 
Do góry