reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Poród był niespodziewany, bo na wizycie lekarz zobaczył jakieś smugi w płynie owodniowym - kazał to skonsultować w szpitalu - a tam stwierdzili, że nie ma co ryzykować ciąża donoszona, więc rozwiązujemy... wylądowałam na oddziale bez niczego - torby koszuli kapci... nie było czasu na strach - kroplówka - leki przygotowujące do cc, znieczulenie i po chwili całowałam Skarbulka.
Nie znasz dnia i godziny :D
Alicja urodziła się długa na 55 cm i ważyła 2800 - chudzinka moja :)
Jesteśmy już w domku, poznajemy się i uczymy nawzajem...
Dziękujemy za wszystkie gratulacje...
I powiem Wam - warto!
Wszystko znosić, cierpieć, po nocach płakać, podnosić się po upadku naprawdę warto :)
Gratuluje z całego serca. Trzymaj się i pięknych chwil z wózeczkiem na wiosnę
 
reklama
Dziewczyny ja mam takie pytanie techniczne. Wczoraj dostałam zwolnienie lekarskie do 27.02., żeby się wykurować, bo leżę zasmarkana na paracetamolu. A w pracy ciągle w terenie i w trasie w różnych miejscach, np. na placach budowy i czasami od 6 do 18 w biegu. I przez to ciągle przeziębiona. No i z cukrzycą nie mogę poradzić, bo czasami z jedzeniem kłopot. Ale wizytę mi wpisali 28.02 pod wieczór. Czy to nie będzie problem, że np. nie będę w pracy 28.02 i w sumie pracodawcy dam znać dopiero 29.02 o zwolnieniu?
Wzystko będzie ok.
 
Witajcie dziewczyny jestem nowa na forum. Chcialam zaczerpnąć od was zdania na temat kliniki invimed Katowice? Czy są tutaj dziewczyny, które miały do czynienia z tą klinika? Chodzi mi dokładnie o to czy ma dobre laboratorium, embriologów i którego prowadzącego wybrać.. Obecnie jestem w Provicie jedno nie udane in vitro imsi na krótkim. Dodam że mamy problem z kiepskim nasieniem.
Witaj:)
Ja leczę się właśnie w Invimedzie. Jestem po nieudanym transferze i przygotowuje się do kolejnej stymulacji, bo nie mam mroziakow. Mnie prowadzi dr C.ygal i szczerze to bardzo polecam. Nie spotkałam jeszcze takiego lekarza - tak ludzkiego. Masz wrazenie, ze rozmawiasz z koleżanka a nie lekarzem. Do tego moje wrazenia sa takie, ze zna się kobieta na rzeczy. Nawet wychwalany tutaj immunolog słynny doc P.asnik jak usłyszał kto mnie prowadzi to powiedział, ze jestem w dobrych rękach 8-) Sama klinika tez spoko, choć wiadomo, ze do drobnych szczegółów możnaby się doczepić ;) Co do laboratorium to nie mam zastrzeżeń. Jak coś to pisz i jeszcze coś podpowiem:)
 
Najlepiej, jak się robi, jak się uważa. Jak masz taką możliwość, to czemu nie. Mi zdecydowanie lepiej na głowę robi praca, choć chorych ludzi też pełno w około. Z drugiej strony jelitówkę złapałam siedząc w domu... no ale teraz wyjścia nie mam, siedzę w chałupie, bo tak każą lekarze i Pan Mąż :). Zobaczysz niedługo, Oleńko, bardzo w to wierzę. Piąty szczęśliwy!

Właśnie święte słowa każdy robi ci chce.
Ja jestem biurwa mam fajna prace wiec będę pracowała tyle ile słonica będzie się w stanie dotaszczać do biura. ;)
 
Witaj:)
Ja leczę się właśnie w Invimedzie. Jestem po nieudanym transferze i przygotowuje się do kolejnej stymulacji, bo nie mam mroziakow. Mnie prowadzi dr C.ygal i szczerze to bardzo polecam. Nie spotkałam jeszcze takiego lekarza - tak ludzkiego. Masz wrazenie, ze rozmawiasz z koleżanka a nie lekarzem. Do tego moje wrazenia sa takie, ze zna się kobieta na rzeczy. Nawet wychwalany tutaj immunolog słynny doc P.asnik jak usłyszał kto mnie prowadzi to powiedział, ze jestem w dobrych rękach 8-) Sama klinika tez spoko, choć wiadomo, ze do drobnych szczegółów możnaby się doczepić ;) Co do laboratorium to nie mam zastrzeżeń. Jak coś to pisz i jeszcze coś podpowiem:)
Dziękuję za odpowiedź. Właśnie zastanawiam się czy nie zmienić kliniki ze względu na laboratorium. Ze wszystkiego jestem zadowolona takze z lekarza i będę chwalić ta klinikę tylko po całej procedurze i pięknych 10 komórkach hmm wszystkie zarodki zatrzymały się w 3 dobie. I zaczęłam myśleć że może laboratorium im nie służy. Co dziewczyny o tym myślicie?
 
Witajcie dziewczyny jestem nowa na forum. Chcialam zaczerpnąć od was zdania na temat kliniki invimed Katowice? Czy są tutaj dziewczyny, które miały do czynienia z tą klinika? Chodzi mi dokładnie o to czy ma dobre laboratorium, embriologów i którego prowadzącego wybrać.. Obecnie jestem w Provicie jedno nie udane in vitro imsi na krótkim. Dodam że mamy problem z kiepskim nasieniem.

Hej, my mieliśmy też problem z nasieniem. Wybraliśmy Gyncentrum w Katowicach i aktualnie zaczynamy 10tc. Był to nasz pierwszy transfer.
 
Dziękuję za odpowiedź. Właśnie zastanawiam się czy nie zmienić kliniki ze względu na laboratorium. Ze wszystkiego jestem zadowolona takze z lekarza i będę chwalić ta klinikę tylko po całej procedurze i pięknych 10 komórkach hmm wszystkie zarodki zatrzymały się w 3 dobie. I zaczęłam myśleć że może laboratorium im nie służy. Co dziewczyny o tym myślicie?

To raczej nie labo winne a czynnik meski ktory sie w trzecim dniu po zaplodnieniu uaktywnia.
 
@redferrari serdeczne gratulacje. Tak sobie myślę, że taki spontaniczny poród jest chyba lepszy, o ile jest w terminie. Na pewno mniej czasu na stres i schizowanie się. Super, że wszystko zakończyło się szczęśliwie:)
Masz rację - pewnie bym już dziś nie spała po nocach i martwiła się kiedy przyjdzie ten dzień - a tak nie śpię po nocach tylko, że z troszeczkę innego powodu :)
 
reklama
Dziękuję za odpowiedź. Właśnie zastanawiam się czy nie zmienić kliniki ze względu na laboratorium. Ze wszystkiego jestem zadowolona takze z lekarza i będę chwalić ta klinikę tylko po całej procedurze i pięknych 10 komórkach hmm wszystkie zarodki zatrzymały się w 3 dobie. I zaczęłam myśleć że może laboratorium im nie służy. Co dziewczyny o tym myślicie?
Moze to wina nasienia, nie wiem w jakiej klinice jestes ale te profesjonalne maja specialny sprzet ze nie musza zarodkow wyciagac do kontroli wlasnie po to zeby z nimi nic sie nie stalo.
 
Do góry