reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Hej [emoji8]
Nie, póki co muszę się skupić na innym temacie, bardzo ważnym w Naszym życiu ale będzie on rzutowal na kolejne Podejscia [emoji3] więc czekamy na odpowiedni moment.
Poza tym wzięłam się za siebie, schudłam 8kg, dalej walczę [emoji3] dla zdrowia i dla samej siebie [emoji6] może to też wpłynie na ten cud [emoji3590][emoji780]

No i najważniejsze... Zaczęlismy kurs adopcyjny [emoji179]

Czy powiedziano Wam jak długi jest proces adopcyjny ?
 
reklama
Cześć Dziewczyny,
chciałam podziękować @ilmenau za przejęcie kalendarza. Nie uciekam jeszcze z forum ale wiele czasu do narodzin chłopaków nie zostało a przypuszczam, że po ich pojawieniu się na jakiś czas zapanuje armagedon w moim życiu. ;)
Forum dało mi duże wsparcie i mam nadzieję, że tak będzie dalej tutaj. Atmosfera wsparcia i zrozumienia w ciężkich chwilach walki przy in vitro jest nieoceniona. Dziewczyny mają dużą wiedzę i dzięki nim udało mi się przetrwać, za co dziękuję. Rok temu podchodziłam do trzeciego transferu, który się nie udał a obecnie zaraz będę mamą dwóch słodziaków. Nigdy nie wiemy, co nas czeka. Tak więc uzbrojcie się w cierpliwość i miejcie wiarę w powodzenie. Każdej z Was życzę u celu tej drogi małej, słodkiej różowej pupci lub dwóch. :)
Wiem, że bywa trudno, ale wierzę, że wszystko w ostatecznym rozrachunku będzie dobrze.
Buziaki i miłej niedzieli. :*
 
Dlaczego zrezygnowałas? Ja przyznam szczerze że byliśmy na pierwszej wizycie Ale jakoś nie czuje się dobrze w tej klinice Do której kliniki uciekłaś?
Chodzilam do doktora J.Cz. wizyty byly szybkie i podczas badan nie widzial moich polipow. Po usuneciu ich powiedzial ze juz jest ok a wręcz przeciwnie polipy dalej byly. Ponad to wyszly mi zle wyniki histeroskopii a on stwierdził ze to nic takiego..na co inny lekarz kazal mi sie leczyc przez 3 miesiace. Zmienilam klinike na invimed
 
Tak.
10 tygodni spotkań, szkolenia. To jest 1x w tygodniu. Później jest wyjazd weekendowy na mediacje małżeńskie
A później to Juz czas oczekiwania [emoji6]
Trzymam kciuki - niech czas przygotowań da Wam samą radość :)
znam parę, która kurs do adopcji przerwała, bo okazało się, że niespodziewanie dzidziuś w drodze... :)
 
reklama
Do góry