reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
@misis188 jak mnie Inga wcześniej nie przyjmie to Mercikowi nie popuszczę, nie bój żaby. Tylko u niej sprzęt lepszy i ona jakaś taka... bardziej rzeczowa ;)
Ja tam go nie znam, robił mi tylko raz transfer bo wiesz że ja tam mam tylko jednego ulubionego lekarza którego Ty niekoniecznie lubisz. Mi już na wizycie serduszkowej dr G dal skierowanie na prenatalne. Jakbyś dostała to pierwsze miałam u pani dr Zofi Augustyniak czy coś w tym stylu nazwisko i ja polecam. Drugie u dr Szwaczki i nie polecam bo wszystko musiałam od niego wyciągać siła. Jest jeszcze pani dr Wioletta Rozmus i ona mi się wydaje najlepsza ale do niej nie udało mi się w tedy dostac albo zapraszam w moje strony i w Bielsku badania robi świetny lekarz który będzie prowadził moja następna ciąże :)
 
Ja polecam prevomit - ułatwia życie choć czasem i po nim była rozmowa z wielką słuchawą :D
Mi nie pomagało nic. Przerwę w zyganku miałam tylko jak brałam leki na ospe. Żaden previmint, migdały, jedzenie w łóżku itp itd. Raz mąż wyczytał że woda z cytryna pomaga - w tedy to myślałam już ze umrę:) ale z perspektywy to zyganko to straszne nie jest a mi tylko na dobre wyszło bo mam teraz nogi szczuplejsze :) ja przez wymioty gdzieś 10 kg zrzucilam. Duzo gorsza była dla mnie zgaga i wymiotiwwnie z jej powodu
 
reklama
Do góry