reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Żeby nie mąż nie wiem czy bym dała radę do kliniki dojechać ze stresu. USG mam kolejne 16 stycznia do tej pory mam leżeć i brać leki i nic nie robic. Lekarz powiedział że ten krwiak do obserwacji i że mogę krwawić nawet skrzepami. Oczywiście clexane i acard do odstawienia.
Jak maluszkowi nic się nie stało, to za chwilkę całkiem się uspokoi i będzie dobrze. Teraz pełen relaks kochana, to najlepsze, co możesz zrobić.
 
reklama
Jak maluszkowi nic się nie stało, to za chwilkę całkiem się uspokoi i będzie dobrze. Teraz pełen relaks kochana, to najlepsze, co możesz zrobić.
Wygląda, że nic bo bete mam 14600 i progesteron 100. Teoretycznie USG serduszkowe powinnam mieć 16 ale już dziś było widać. Mam nadzieję że się uspokoi i jakoś ogarnę to wszystko. Bo jak na razie szok i niedowierzanie przez to co się stało. Chociaż brzuch boli mnie tak pulsacyjnie-skurczowo więc nie bardzo to wróży. Zostało się normalnie no modlić . . .
 
Wygląda, że nic bo bete mam 14600 i progesteron 100. Teoretycznie USG serduszkowe powinnam mieć 16 ale już dziś było widać. Mam nadzieję że się uspokoi i jakoś ogarnę to wszystko. Bo jak na razie szok i niedowierzanie przez to co się stało. Chociaż brzuch boli mnie tak pulsacyjnie-skurczowo więc nie bardzo to wróży. Zostało się normalnie no modlić . . .
Bądź dobrej myśli!
 
Dziewczyny z endometriozą! Czy stosujecie jakąś dietę? Mój lekarz nic o niej nie wspomina ale przeglądając internet chyba jednak jest ważna. Ja z własnego doświadczenia wiem ze dużo lepiej się czuję jak ograniczam mączne jedzenie.
 
Dziendoberek :)
Samych dobrych wieści na wizytach!

Kto jest teraz w kolejce do bety? Ktoś dziala z krzakow? :D

U mnie stosunkowo dobrze. Noc bez bolu, plamie jeszcze ale nieduzo wiec mam nadzieje ze to koncowka. Spasmolina oczywiscie w uzyciu, przepisali tez relanium wiec grecznie lykam.

Milego dnia :)
Samo życie, musi nas ciągle zaskakiwać. Odpoczywaj i musi być dobrze!
 
A to jestes w bardzo dobrych rekach. Oni wam wszystko wyjasni i rozpisze leczenie, da ci pewno granocyty. lecze sie od polowy drugiej stymulacji. Mam za soba 3 . Zaszlam w ciaze dopiero z KD po 2 poronieniach. Ale hej, zaszlam i nadal w niej jestem przy mega zrabanej immunologii.Czyli sie da. Dobrze ze do niej trafilas. Bedziesz potrzebowala namiary na leki( ja mam obcykane apteki we francji) pisz do mnie na priv. I mowie ci , super ze u niej jestes.
Dziękuję, napewno sie odezwe i oczywiscie gratuluje wymarzonej ciąży.
 
Dziewczyny ogarniam sie na dzisiejszą wizyte w klinice i tak się boje ze juz biegam do wc z nerwow, a wizyta dopiero o 15. Cala noc sie ze mnie lał okres ze pozalewalam lozko. A u lekarza nim usiade na ta koze to pewnie zrobie sciezke. Masakra. A co nedzie na kolejnych wizytach jesli mnie ta tak stresuje?
Na kolejnych juz bedziesz wprawiona i wszystko bedzie szlo jak z automatu ;)
Asiunia tak dobrze, ze sie to uspokoilo, dbaj o siebie. Dobrze, ze mogliscie od razu tak szybko zareagowac z tymi lekami. A moze warto byloby jescze Pasnikowi zrobic sprawozdanie i sie poradzic czy cos po drodze jeszcze trzeba? [emoji8]
Raczej nie bede mu nic pisac. Co mogl zlecic to zlecil. Zreszta przy tylu lekach co mam i po tych przejsciach to zaczynam wierzyc tylko spasmolinie a we wszystkie inne chyba watpie... serio...
Łeee, a co to mi wpis wcięło... No nic, to teraz krótko. @dżoasia super, że już się uspokaja. Ciekawe co to było... Może jednak coś w szyjce... Ale, najważniejsze, że jest dobrze i tego się trzymamy:) A oprócz pikaweczek maluszków widziałaś coś więcej? Coś mierzyli? Tak czy inaczej, ja kciuków profilaktycznie nie puszczam!
Nie w szyjce, bo widac bylo ze z macicy.
No wlasnie nic nie mierzyl dr bo jak uslyszalam pikawki i zobaczylam ile moge stracić, to wpadlam w taki histeryczny placz i zaczelam buczeć o ten atosiban ze nawet jakby chcial to zrobic to by zapomnial :/
No i zdjecia tez nie dał :( a szkoda.
Dziewczyny przeżyłam dziś horror. Jestem w 6-7 tc. Wstaje rano i co ?chlusnelo ze mnie jak z kranu. Po konsultacji i USG niby wszystko jest ok. Progesteron, beta git. Nawet serduszko już bije. Mam leżeć brać nospe, magnez, lutinus i zastrzyki z papaweryny. Okazało się że zrobił mi się krwiak. Jestem załamana zestresowana ... brak mi słów.
Żeby nie mąż nie wiem czy bym dała radę do kliniki dojechać ze stresu. USG mam kolejne 16 stycznia do tej pory mam leżeć i brać leki i nic nie robic. Lekarz powiedział że ten krwiak do obserwacji i że mogę krwawić nawet skrzepami. Oczywiście clexane i acard do odstawienia.
Witam w klubie. Kiedy mialas transfer?
Ja bym heparyny nie odstawiala za zadne skarby. Acard owszem, ale nie heparyne.
Mi wczoraj przy krwawieniu dr nawet zwiekszyl dawke jak uslyszal jakie sie cuda dzieja (we wtorek robilam badania i APTT mi wyszlo 23sek, a norma to 22-37; w drugiej probce krew sie im sciela i musialam jechac powtarzac badania). Dzieci musza miec co jesc, jak bedziesz miec za gesta szybko krzepnaca krew to plod moze obumrzec. Nie strasze cie, po prostu mowie jak moze byc.
A na bole brzucha moze popros lekarza o recepte na spasmoline, serio bardzo pomaga. Wyslij meza zebys nie musiala ty sie meczyc bo jezdzenie samochodem akurat przy krwawieniach nie wskazane jest.
 
Na kolejnych juz bedziesz wprawiona i wszystko bedzie szlo jak z automatu ;)

Raczej nie bede mu nic pisac. Co mogl zlecic to zlecil. Zreszta przy tylu lekach co mam i po tych przejsciach to zaczynam wierzyc tylko spasmolinie a we wszystkie inne chyba watpie... serio...

Nie w szyjce, bo widac bylo ze z macicy.
No wlasnie nic nie mierzyl dr bo jak uslyszalam pikawki i zobaczylam ile moge stracić, to wpadlam w taki histeryczny placz i zaczelam buczeć o ten atosiban ze nawet jakby chcial to zrobic to by zapomnial :/
No i zdjecia tez nie dał :( a szkoda.


Witam w klubie. Kiedy mialas transfer?
Ja bym heparyny nie odstawiala za zadne skarby. Acard owszem, ale nie heparyne.
Mi wczoraj przy krwawieniu dr nawet zwiekszyl dawke jak uslyszal jakie sie cuda dzieja (we wtorek robilam badania i APTT mi wyszlo 23sek, a norma to 22-37; w drugiej probce krew sie im sciela i musialam jechac powtarzac badania). Dzieci musza miec co jesc, jak bedziesz miec za gesta szybko krzepnaca krew to plod moze obumrzec. Nie strasze cie, po prostu mowie jak moze byc.
A na bole brzucha moze popros lekarza o recepte na spasmoline, serio bardzo pomaga. Wyslij meza zebys nie musiala ty sie meczyc bo jezdzenie samochodem akurat przy krwawieniach nie wskazane jest.
Oj kochana, to się nastresowałaś biedna:( Ale za to wszystko, to Ci Bozia MUSI (jak to mawia moja teściowa) w dzieckach wynagrodzić. Niech maluchy rosną zdrowo. A jak teraz sytuacja, bez plamień?
 
reklama
Moje kochane czy jest mozliwe zeby dostac okres tydzien po punkcji? Bo czuje ze chyba dostane i zaczelam juz brudzic ale krwi jeszcze nie ma. Przypomne ze nie mialam transferu ze wzgledu na hiperke przelozony. I biore jeszcze duphaston caly czas.
 
Do góry