Kto po in vitro?

[sksk]

@dżoasia trzymam kciuki nadal, wierzymy w Was

 

[Justyska13]

Dziewczyny, byłam dziś u mojego ginekologa sprawdzić jak tam moje jajniki i przy okazji odwiedzić go po powrocie do pracy w przychodni - nie było go przez kilka miesiecy, bardzo lubię do niego chodzić, bo jak u żadnego innego wydaję mi się, że się stara, jak czegoś nie wie to odpowiada mi później, interesuje się pacjentem. Ale do rzeczy, mam zamiar poprawić swoją formę przed ewentualną kolejną stymulacją, mój plan: 1) zbadać jeszcze raz krzywą cukrzycową i poprawić wynik, 2) wizyta u endokrynologa, ale wcześniej zrobię badania, żeby pójść już z gotowymi wynikami, a przynajmniej częścią, 3) wizyta u immunologa, tutaj też może bym wcześniej coś zrobiła, co jeszcze polecacie? Lekarz ma mi zrobić listę na poniedziałek, bo powiedział, że chce sobie spokojnie przeanalizować co mam, no nie byłam u niego pół roku- a to czas od wyników kariotypow, czyli czas wejścia na drogę in vitro, więc go trochę zaskoczyłam całością. Może to głupie, ale wierzę w to, że lekarz nie od in vitro, może doszukać się innych problemów, bo przez tą moją genetykę wszyscy skupiają się tylko na tym, a może trzeba coś innego poszukać jeszcze.

@sksk fajnie Cię slyszec w lepszej formie mysle ze plan dobry, dzialaj nie poddawaj sie. A jesli chodzi o zaangażowanie lekarza to swietna sprawa na takiego trafic bo tak jak mowisz nie skupia sie na ivf, genetyce tylko na innych sprawach ktore moga okazac soe istotne na ktore nie wpadnie genetyk czy lekarze ivf. Trzym kciuki za podjete wyzwania.

 

[annemarie]

Asia uspokoilo sie czy dalej sie leje?z glowy mi to nie wychodzi[emoji20]

 

[sksk]

Dziewczyny nie mamy nic nowego od naszego Motylka? Należy jej się już tą wygrana, oby było dobrze.

 

[Justyska13]

No to u mnie jeden kij, zawsze boli tak samo tylko z roznym natezeniem. Przy silnym okresie to i plecy bola zajebiscie :/ i tak bylo dzisiaj...

Kochana ale jak już jest ok? Co mowi lekarze? Trzymam mocno kciuki

 

[sksk]

@sksk fajnie Cię slyszec w lepszej formie mysle ze plan dobry, dzialaj nie poddawaj sie. A jesli chodzi o zaangażowanie lekarza to swietna sprawa na takiego trafic bo tak jak mowisz nie skupia sie na ivf, genetyce tylko na innych sprawach ktore moga okazac soe istotne na ktore nie wpadnie genetyk czy lekarze ivf. Trzym kciuki za podjete wyzwania.

@Justyska13 o której masz jutro wizytę? Kiedy mamy czekać na jakąś informację?

 

[Laurka2019]

Laurka do novum nie masz daleko...

330km to tez blisko nie jest.

A w zwiazku z czym nawiązałas do tej kliniki?

 

[Justyska13]

@Justyska13 o której masz jutro wizytę? Kiedy mamy czekać na jakąś informację?

Wizytę mam o 15 dopiero, z reguły zawsze jest opoznienie tak z 45 min. Kochana mysle ze tak kolo 17 powinnam sie odezwac. Trzymajcie kciuki. Nie wiem co lepsze by polipy byly i pojde na zabieg je usunac i spokoj czy by ich nie bylo a i tak bedzoe niepewnosc czy nagle przed transferen sie pojawia. Hmm?

 

[Margit2018]

330km to tez blisko nie jest.

A w zwiazku z czym nawiązałas do tej kliniki?

Kochana jak się ma nie udać to tylko tam...wcześniej nie ma co rezygnować. póki co chyba najlepiej radza sobie z tymi nie oczywistymi przypadkami.

 

[Dzoannna]

@Majaaa tak jak mowilam okres przyszedl i zalewa mnie cala! A bol masakryczny. Teraz sie tylko martwie czy lekarz zrobi mi usg odnośnie tych polipow czy nie? Bo nigdy tak nie miałam by 2 dnia mieć usg dopochwowe. No i czy to nie przeszkadza w rozpoznaniu tych polipow. Jesli ktos wie jak to jest plisss napiszcie bo noe wiem co robic.

Mialam usg 1 dc bo takie bylo wskazanie wrecz - chodzilo o endometrioze - podobno widoki byly najlepsze w takim stanie.