reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

czarnu1a Wy po udany ivf?
Tak po udanym, za pierwszym podejściem pierwszy transfer , podany 1 zarodek pięciodniowa blastocysta , ale nie wiem czy już ci nie pisałam we wcześniejszych postach ;) syn za kilkanaście dni kończy 10 miesięcy , jeszcze mamy 4 mrozaczki , ale jak będę podchodziła znowu , to bierzemy 1 też , i jak się uda znowu za pierwszym razem to 3 pozostałe oddamy do adopcji .
 
reklama
Tak po udanym, za pierwszym podejściem pierwszy transfer , podany 1 zarodek pięciodniowa blastocysta , ale nie wiem czy już ci nie pisałam we wcześniejszych postach ;) syn za kilkanaście dni kończy 10 miesięcy , jeszcze mamy 4 mrozaczki , ale jak będę podchodziła znowu , to bierzemy 1 też , i jak się uda znowu za pierwszym razem to 3 pozostałe oddamy do adopcji .

Tyle tych postów ze człowiek czasem się gubi [emoji6]
 
Tak po udanym, za pierwszym podejściem pierwszy transfer , podany 1 zarodek pięciodniowa blastocysta , ale nie wiem czy już ci nie pisałam we wcześniejszych postach ;) syn za kilkanaście dni kończy 10 miesięcy , jeszcze mamy 4 mrozaczki , ale jak będę podchodziła znowu , to bierzemy 1 też , i jak się uda znowu za pierwszym razem to 3 pozostałe oddamy do adopcji .
Kochana, kto decyduje o ilości transferowanych zarodków ? Niebawem będę podchodziła do pierwszego in vitro. Za tydzień zaczynam stymulację. Czy lekarz sugeruje ilość zarodków? Czy wiek ma znaczenie ? Od czego to zależy? Gratuluję synka i szczęśliwego pierwszego podejścia :-)
 
Kochana, kto decyduje o ilości transferowanych zarodków ? Niebawem będę podchodziła do pierwszego in vitro. Za tydzień zaczynam stymulację. Czy lekarz sugeruje ilość zarodków? Czy wiek ma znaczenie ? Od czego to zależy? Gratuluję synka i szczęśliwego pierwszego podejścia :-)
Wiesz co u nas w klinice lekarz ,nie wiem jak jest w innych , ja chciałam dwa zarodki od razu za pierwszym podejściem, ale gin powiedziedziala mi że najpierw podany będzie jeden, a dokładnie to dalej nie wiem nie chce wprowadzać w błąd może dziewczyny inne ci odpiszą które wiedzą bardziej jak to jest . Dziekuje :* ,to w takim razie życzę powodzenia i 3 mam kciuki ;)
 
Dziewczyny pomódlcie się za moją córeczkę. Nie mam sił aby wszystko opisywać. Szyjka zgładzona, wody się sączą. Jestem w szpitalu, zaczyna się walka o każdy dzień. Boże daj mi siły.
trzymaj się kochana wszystko będzie dobrze zobaczysz musisz w to wierzyć i byc silna dla Was bedziemy sie modlić żeby wszystko zakończyło się happy endem trzymaj się
 
Wiesz co u nas w klinice lekarz ,nie wiem jak jest w innych , ja chciałam dwa zarodki od razu za pierwszym podejściem, ale gin powiedziedziala mi że najpierw podany będzie jeden, a dokładnie to dalej nie wiem nie chce wprowadzać w błąd może dziewczyny inne ci odpiszą które wiedzą bardziej jak to jest . Dziekuje :* ,to w takim razie życzę powodzenia i 3 mam kciuki ;)

Ja miałam 6.12 pierwszy transfer i od razu 2 zarodki podane. Pani embriolog mnie przez telefon pytała ile chcemy podawać jak dzwoniła z info jak się rozwijają. Później w klinice też pytali żeby się upewnić, ale nikt nie doradzał żeby dać 1.
 
Dziewczyny pomódlcie się za moją córeczkę. Nie mam sił aby wszystko opisywać. Szyjka zgładzona, wody się sączą. Jestem w szpitalu, zaczyna się walka o każdy dzień. Boże daj mi siły.
Jeju kochany motylku. Znam kobiety, które lezaly w takiej sytuacji tygodniami i urodziły duże, zdrowe dzieciaczki.
Życzę Ci tego z całego serca.

A jeśli malutka się pospieszy na świat to też będzie walczyć i wszytko się ułoży. Jak wiesz moja malutka to też wczesniaczek.
Pisz jeśli jak kolwiek mogę Cię wspomóc.
Ściskam mocno.
 
reklama
Do góry