lawendowy_sen
Fanka BB :)
Misia, Elala, cieszę się z Waszego szczęścia.
Super wiadomości tego pochmurnego dnia. Ale chociaż dla Was zaświeciło słońce.
Super wiadomości tego pochmurnego dnia. Ale chociaż dla Was zaświeciło słońce.
reklama
Lawendowy bidulko to jedz te dragi i leż w łóżeczku bo przecież musisz wyzdrowiec do spotkami:-). teraz taka pora ze bardzo łatwo cos złapać. ale ty dzielna dziewczyna jestes i na pewno szybko pokonasz te zarazki co cie meczą
. buziaki i duzo zdrówka:-)
. buziaki i duzo zdrówka:-)
Elala, matko jedyna, az dostalam palpitacji serca a brzuch zabolal jak przeczytala "ze wracasz zalana lzami" na szczescie kamien z serca spadl jak doczytalam,ze to "ZE SZCZESCIA" uffffff :-) DOmyslam sie,ze po takich trudach jak my przechodzimy widok serduszek, co ja mowie nawet samych pecherzykow doprowadza do lez szczescia. Bradzo sie ciesze,ze wszystko dobrze i dbaj teraz o siebie i male szkraby. POzdrwoienia dla Waszej czworeczki ;-)
Misia, ciesze sie bardzo,ze u Ciebie i maluszka tez wszystko dobrze. Lekarze przewiduja kiedy Cie wypisza do domu?
Asiex, jajnik boli, bo zapewne to na nim produkuja sie pecherzyki. Fajnie,ze masz bliskie wsparcie sasiadki. Zycze owocnej "produkcji";-)
Lawendowy, kuruj sie kochana i nie daj paskudnemu wirusowi. Odpoczywaj, spij duzo i jedz duzo witaminek w postaci sokow, owocow i warzyw. Wracaj szybko do zdrowia.
Bradzo sie ciesze,ze wszystko dobrze i dbaj teraz o siebie i male szkraby. POzdrwoienia dla Waszej czworeczki ;-)Misia, ciesze sie bardzo,ze u Ciebie i maluszka tez wszystko dobrze. Lekarze przewiduja kiedy Cie wypisza do domu?
Asiex, jajnik boli, bo zapewne to na nim produkuja sie pecherzyki. Fajnie,ze masz bliskie wsparcie sasiadki. Zycze owocnej "produkcji";-)
Lawendowy, kuruj sie kochana i nie daj paskudnemu wirusowi. Odpoczywaj, spij duzo i jedz duzo witaminek w postaci sokow, owocow i warzyw. Wracaj szybko do zdrowia.
Cześć Dziewczyny,
Tęskniłam za Wami - zepsuł mi się kompek a miałam prawdziwą zagwozdkę. Tak jak pisałam 10 dpt zaczęłam krwawić, odstawiłam lekarstwa pobuczałam troche i poszłam spać. Wstałam w piątek rano a tu nic ani kropelki, dzisiaj też cisza - poejchałam więc na betę i właśnie przeczytałam wynik - 405 w 12 dpt. Sprawdziłam ze sto razy datę bo myślałam, że to moze stary z poprzedniej ciąży.
Nie moge w to uwierzyć - jestem w szoku! jednak pomiędzy plamieniem a regularnym laniem się jest spora różnica, byłam przekonana, że to @ a to, że trwala jeden dzień to tłumaczyłam sobie, że moze po lekach. Pojechałam na bete żeby sie upewnić.
Przesyłam wam moc buziaków - tak mnie wsparłyście po moim alarmie, że klapa -aż mi wstyd Przepraszam -ściskam Was z całych sił
Tęskniłam za Wami - zepsuł mi się kompek a miałam prawdziwą zagwozdkę. Tak jak pisałam 10 dpt zaczęłam krwawić, odstawiłam lekarstwa pobuczałam troche i poszłam spać. Wstałam w piątek rano a tu nic ani kropelki, dzisiaj też cisza - poejchałam więc na betę i właśnie przeczytałam wynik - 405 w 12 dpt. Sprawdziłam ze sto razy datę bo myślałam, że to moze stary z poprzedniej ciąży.
Nie moge w to uwierzyć - jestem w szoku! jednak pomiędzy plamieniem a regularnym laniem się jest spora różnica, byłam przekonana, że to @ a to, że trwala jeden dzień to tłumaczyłam sobie, że moze po lekach. Pojechałam na bete żeby sie upewnić.
Przesyłam wam moc buziaków - tak mnie wsparłyście po moim alarmie, że klapa -aż mi wstyd Przepraszam -ściskam Was z całych sił
reklama