Dziewczynki mam zagwostke,licze na wasze rady
Otóż mam plamienie,wczoraj 2 rozowe niteczki krwi i teraz odrobine wkladka brazowa,okres powienien byc w niedz, nie wiem co mu sie tak spieszy. 16dc mialam miec wizyte w Macierzystwie i zaczac stymulacje i teraz zaczynaja sie schody bo:
Doktor na urlopie do 8stycznia,a liczac od dzis to 16dc wypada 4.01 kiedy mojego lekarza nie ma,poza tym nie wiem czy okres liczyc juz od dzis,czy jak sie "rozleje"?
Czy jak tak bedzie "byle jak" to nie lepiej poczekac miesiąc na "normalny okres" i na lekarza?
Czy któras moze zaczynala stymulację z jednym lekarzem a konczyla z drugim?
Do cyklu transferowego to się okres spoznil tydzień,a teraz do kolejnej stymulacji przychodzi wcześniej co moze ją oddalić o kolejny miesiąc... czy to zawsze cos musi byc zeby tylko bardziej stresowo bylo?