reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dzis 7 dpt 5 dniowej blastki, beta <2... Nie mam juz sily walczyc dalej. . A pan z lab po punkcji nie dodal nam sil tekstem ze M moze czuc sie wyjatkowy bo jeszcze nie mieli nikogo z tak niskim HBA...
 
My już po badaniach, z malutka wszystko ok, waży 565 gram, a mama +4kg. Fotek nie dostałam, a tak wogole to mało co widziałam, bo lekarz wszystko pokazywał i tłumaczył mojemu mężowi i oni sobie dyskutowali a ja leżałam ;) jak powiedziałam, że też chcę coś zobaczyć to mi mój powiedział, że ja czuję małą codziennie a on może sobie raz w miesiącu pooglądać :D fakt, mała wczoraj tak fikala, że nie dała mi zasnąć przez dobre pół godziny :)
Termin porodu to 11.04, ale jako że co usg jest inny to może zmienię w kalendarzu po usg III trymestru.

Pieknie Ilmenauku, super, ze wszystko dobrze :) ja to sie wole nie wazyc, ale co to ma za znaczenie, a na swieta mam plan sie obzerac :) bedziemy sie wszystkie fitnesowac po porodach ;). Fajnie, ze tak mocno czujesz mala, ja mam lozysko z przodu to czuc jak przez materac. Mini mietek najczesciej odczuwalny jest jak sie poloze i reke na brzuchu poloze, chyba musi czuc dotyk bo wtedy sie uaktywnia[emoji173]️.
 
reklama
Hej dawno tu nie byłam. w październiku kriotransfer nie udany w listopadzie histeroskopia i usnięto mi polip endometrialny. jestem psychicznie wykończona i jestem drugi miesiąc na L4. dzisiaj dostałam wezwanie do zus na badania . czy któraś z Was miała też taką sytuację. Jest to wszystko nie sprawiedliwe. Endometrioza 4 stopnia torbiel 7 cm nie chcą mnie operować po raz kolejny bo co wytną to znowu rosną jakieś twory, a ja boję się z domu wyjść bo dostaję boleści brzucha i nic nie pomaga. mam problem z oddawaniem moczu i z wypróżnianiem. psychicznie jestem załamana. mam 34 lata i nie widze już żadnych szans na to aby zostać mamą.
 
Do góry