Matko @Kurcia nie chce czytać takich wiadomości. Wiesz jak ci kibicuje.Przepraszam ze czekalyscie.
Wiec tak. Jestem 31 dpt blastocysty.
Nie ma widocznego zarodka ani pecherzyka/cialka zoltkowego. Nie widac generalnie nic poza pecherzykiem ciazowym.
Zwiastuje to puste jajo...
Lekarz z kliniki kazal przyjechac w czwartek, bo chce to sam zobaczyc.
Myslicie ze na tym etapie jest jeszcze szansa?
Jeśli dobrze licze 31 dni po transferze+14 +5 = 50 = 7t + 1...
reklama
Torbiel wykluczam w czwartek bylam u gin zrobil usg i nic nie mowil, tylko pouciskal i pytal czy boli.. W sumie sama ze stresu nie zapytalam czy powinno.. A on sam nic więcej nie powiedziałTak to jest z tymi cyklami, im bardziej chcemy tym gorzej wychodzi. Może być stres, torbiel. Poczekaj jeszcze chwilę.
I co jeszcze do tej kaszy dodajesz? Sama z olejen i poetruszka czy jakies warzywa?@Dgd kochana co u CIEBIE? Trochę byłam zabiegany ostatnio zrobiłam milion rzeczy załatwiam bilon spraw jak to huragany maja przeczytałam gdzieś boczkiem że wyszła ci ci IO. Ja myślę że zrobiłaś bardzo dużo krok bo w końcu doszła co mogło być przyczyną braku implantacji. Napewno masz przepisania metformine. Jeśli mogę doradzić poczytaj i postaraj się o gluckophage niby to samo ale jednak lepsze jeśli chodzi o dietę to trzymaj się niskiego indeksu glikemicznego. Dieta nie oznacza spadku wagi nie przejmuj się. Mój lekarz nie kliniczny tylko stacjonarny tłumaczył że przy IO nie chodzi o spadek wagi. Musisz sobie tak dobrać prądu ty żeby odpowiadały indeksowi. Już kiedyś pisałam o kaszy i jeszcze raz polecam zwłaszcza bulgur. Kasza ma wysoka zawartość energetyczna natomiast niski skład indeksu. Ja jem prawie codziennie do zup bądź kaszotto. Czuję się po tym świetnie. Fakt że kasze już jem jakieś trzy miechy ale naprawdę warto. Lubię kasze z olejem omega żeby nie była sucha i do tego pietruszka pyszna. Odezwij się
dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
Zadne, czekam do następnego cyklu :/@dżoasia jak postępy u Ciebie?
Legendę o winie widzę, że znasz Siemię lniane, nasiona chia, avocado, orzechy, migdały, morele, tłuste ryby - wszystkiego na tyle, żeby ci uszami wychodziłoDziewczynki dostałam zielone światło na transfer w tym cyklu. Te moje bóle w pachwinie okazały się niczym bo wszystko pięknie wygląda. Tylko że jestem w 7 dc i endo mam tylko na 6mm ale podobno jeszcze jest czas za tydzień znowu mierzenie endo. Podpowiedź cię co mam zrobić na poprawę? Transfer za 12 dni
Urośnie, urośnie. Moje w tym jak to lekarz określił "próbnym" cyklu było w 10dc niecałe 7mm a w 12 dc już skoczyło na 10mmTata kochana ta legendę to już doskonale znam i bardzo mi się podoba hehehehe właśnie praktykuje. Tylko chciałabym coś sprawdzonego nie wiem jakas dieta, dużo tego na necie. @dżoasia serduszko czy sam estrofem mi też pomoże? Jeśli to dopiero 7 dc, a zawsze miałam badane 12 dc i było na poziomie 9 mm, to są szanse że mi urośnie?
Kurcia, Kurciu, Kurcieńko tylko nie to.... Czekam na czwartek i chcę tu przeczytać, że to było nieśmiałe kurczątko i że się gdzieś schowało. Zarodek teoretycznie czas ma do 8tc, bo i takie przypadki były. Boziu daj nam siłę!!!Przepraszam ze czekalyscie.
Wiec tak. Jestem 31 dpt blastocysty.
Nie ma widocznego zarodka ani pecherzyka/cialka zoltkowego. Nie widac generalnie nic poza pecherzykiem ciazowym.
Zwiastuje to puste jajo...
Lekarz z kliniki kazal przyjechac w czwartek, bo chce to sam zobaczyc.
Myslicie ze na tym etapie jest jeszcze szansa?
Jeśli dobrze licze 31 dni po transferze+14 +5 = 50 = 7t + 1...
redferrari
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 3 098
Nieee... ja jeszcze nie puszczam kciuków... chociaż nie wygląda to dobrze już takie się tu cuda działy, że wierzę nadalPrzepraszam ze czekalyscie.
Wiec tak. Jestem 31 dpt blastocysty.
Nie ma widocznego zarodka ani pecherzyka/cialka zoltkowego. Nie widac generalnie nic poza pecherzykiem ciazowym.
Zwiastuje to puste jajo...
Lekarz z kliniki kazal przyjechac w czwartek, bo chce to sam zobaczyc.
Myslicie ze na tym etapie jest jeszcze szansa?
Jeśli dobrze licze 31 dni po transferze+14 +5 = 50 = 7t + 1...
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Kurcia tak mi przykro. Serduszko to jeszcze czas natomiast pęcherzyk żółtkowy powinien już być Jeszcze poczekaj chwilę.Przepraszam ze czekalyscie.
Wiec tak. Jestem 31 dpt blastocysty.
Nie ma widocznego zarodka ani pecherzyka/cialka zoltkowego. Nie widac generalnie nic poza pecherzykiem ciazowym.
Zwiastuje to puste jajo...
Lekarz z kliniki kazal przyjechac w czwartek, bo chce to sam zobaczyc.
Myslicie ze na tym etapie jest jeszcze szansa?
Jeśli dobrze licze 31 dni po transferze+14 +5 = 50 = 7t + 1...
Kochana nie takiej odpowiedzi się spodziewałam jedz do swojej kliniki pamiętaj że każda z nas ma inny organizm u jednej widać wszystko szybko a u innych później nie odstawiaj leków trzymam za Ciebie ❤❤❤ oby wszystko skończyło się dobrzePrzepraszam ze czekalyscie.
Wiec tak. Jestem 31 dpt blastocysty.
Nie ma widocznego zarodka ani pecherzyka/cialka zoltkowego. Nie widac generalnie nic poza pecherzykiem ciazowym.
Zwiastuje to puste jajo...
Lekarz z kliniki kazal przyjechac w czwartek, bo chce to sam zobaczyc.
Myslicie ze na tym etapie jest jeszcze szansa?
Jeśli dobrze licze 31 dni po transferze+14 +5 = 50 = 7t + 1...
Kochana na tym etapie "powinien " byc już zarodek...powinien ale dzień dwa opóźnienia też się zdarzają...rok temu przchodziłam przez to tylko u mnie od poczatku bylo wszystko nie tak jak być powinno bardzo mi przykro...wiem co czujesz, jednak warto mieć odrobinę nadzieji bo różne scenariusze pisze nam życiePrzepraszam ze czekalyscie.
Wiec tak. Jestem 31 dpt blastocysty.
Nie ma widocznego zarodka ani pecherzyka/cialka zoltkowego. Nie widac generalnie nic poza pecherzykiem ciazowym.
Zwiastuje to puste jajo...
Lekarz z kliniki kazal przyjechac w czwartek, bo chce to sam zobaczyc.
Myslicie ze na tym etapie jest jeszcze szansa?
Jeśli dobrze licze 31 dni po transferze+14 +5 = 50 = 7t + 1...
Kurcia Slonce, postaraj sie nie zamartwiac do czwartku. Ja jestem myslami z Toba. Kciuki bardzo mocno zacisniete!Przepraszam ze czekalyscie.
Wiec tak. Jestem 31 dpt blastocysty.
Nie ma widocznego zarodka ani pecherzyka/cialka zoltkowego. Nie widac generalnie nic poza pecherzykiem ciazowym.
Zwiastuje to puste jajo...
Lekarz z kliniki kazal przyjechac w czwartek, bo chce to sam zobaczyc.
Myslicie ze na tym etapie jest jeszcze szansa?
Jeśli dobrze licze 31 dni po transferze+14 +5 = 50 = 7t + 1...
reklama
To zależy na co mam ochotę. Jak chce sobie pójść to do tego gulasz ale tylko z wołowinki często pieczarki mniam do tego czasami jakieś gotówce czyli buraczki że słoiczek pgoreczki grzybki. Czasami robię bardzo lubię rybę parowania poszarpana, kilka razy nawet szprotki w sosie pomidorowym. Często warzywa gotowe zamrożone na patelnię. No i bardzo często zupki obojętnie jakie kupnie, pomidorowa i dwie garści kaszy. Nawet na śniadanie kasza i jogurt owoce, ogólnie kasze do wszystkiego. Wyróżnia się świetnie. Mam dużo energii, zgubiłam kg po stymulacji. Wyniki wszystkie mam lepsze niż ktokolwiek inny, tylko ciąży brak lekarz jak zobaczył moje wyniki a robiłam ich ostatnio mnóstwo to powiedział że takich wyników jeszcze nie widział pooddawalam swoje terminy do Paśnika na listopad bo tam nie ma czego leczyćI co jeszcze do tej kaszy dodajesz? Sama z olejen i poetruszka czy jakies warzywa?
Podziel się: