reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

U nas ICSI 7 tys, koszt badań które zrobiliśmy przed ok 2,5-3 tys, leki do stymulacji ok 800 zł, mrożenie 600 zł... lekką ręką wyszło 12 tys za pierwszą procedurę, nie licząc dojazdów (spokojnie ok 10 wizyt, to daje 3000 km, na paliwko poszedł tysiączek...). Plus 7 tys za drugą procedurę, 600 mrożenie, 800 leki, 700 badania... koło dyszki. Plus 5 transferów - 2 w cenie, 3 po 2 tys... jak dotąd lekką ręką 30 tys. A i tak to pikuś porównując ile niektóre dziewczyny wydały...



Tzn lekarz chce Cię widzieć w 6 d.c przy stymulacji? To pewnie na podgląd jajek. O próbnym transferze w życiu nie słyszałam.



Tylko zrób krzywą cukrową i insulinową jednocześnie, to ważne.
Oki oki, czy powinnam coś podpowiedzieć co powinno być w skierowaniu?? Jakie dawki ??
 
reklama
Hej! Czy któraś z Was miała robiony na początku stymulacji "próbny transfer"?
Lekarz chce mnie widzieć w 6 d.c. Ale na czym to ma polegać i co nam to da? Nie pomyślałam by zapytać.
Ja mialam robiony ostatnio próbny transfer. Sama o niego poprosilam bo przy moim pierwszym transferze w UK mialam trudny i bolesny transfer. Później miałam histeroskopie i poszerzenie szyjki.
Przed stymulacja w polsce dr mi zrobila probny transfer i bez problemu sie dostała do macicy. Nie wiem tylko czy to poszerzanie pomoglo czy z tych lekarzy w uk takie konowaly...
Dodam że zwykle transfer przebiega latwo zebys sie tym nie martwila
 
Skad u was taki koszt procedury?? Pytam bo w najblizszym cyklu podchodzimy do 1 ivf i dr wyliczyl nam koszt na 5.5 tys, a leki wyszly niecale 300 zl + 400 za roznice badan miedzy IUI a ivf. Czy sa jeszcze jakies koszta ?
Ja sie lecze w Krakowie w Macierzyństwie i koszta przedstawialy sie nastepujaco:
-opcja skuteczne in vitro w klinice-9600zl
-badania przed punkcja 1900zl od pary
-dodatkowe badania(kiry,nk itp) przed transferem 1600zl
-Dopłata za IMSI-500zl
-Embrioglue przy transferze-500zl
-Leki do dlugiego protokołu-5700zl
-Leki po transferze(narazie tylko część)-3100zl
-Monitoring do punkcji i transferu-600zl
 
Ja mialam robiony ostatnio próbny transfer. Sama o niego poprosilam bo przy moim pierwszym transferze w UK mialam trudny i bolesny transfer. Później miałam histeroskopie i poszerzenie szyjki.
Przed stymulacja w polsce dr mi zrobila probny transfer i bez problemu sie dostała do macicy. Nie wiem tylko czy to poszerzanie pomoglo czy z tych lekarzy w uk takie konowaly...
Dodam że zwykle transfer przebiega latwo zebys sie tym nie martwila
Rozumiem, czyli w ten sposób lekarz stwierdzi czy z transferem nie będzie problemu. Na przykład przy inseminacji lekarze mieli problem by podać nasienie, 3 razy potrzebowali dodatkowych narzędzi, a raz udało się bez większego problemu, ale może przez to tyłozgięcie macicy trudniej się dostać.
 
reklama
Ja tez miałam próbny transfer, polegał właśnie na wprowadzeniu pustego katateru i zaznaczeniu idealnego miejsca na podanie zarodka, które potem zostało powiększone na widoku usg, tyle ze to właśnie było bezpośrednio przed docelowym transferem, tak wiec dopytaj czemu w 6dc, może jest jakieś wskazanie...

Ja leczyłam się w Parens, robiliśmy IMSI wraz z lekami do krótkiego protokołu oraz z crio transferem i wizytami począwszy od 1 dc tego w którym była punkcja to 10.000 zł. Do tego jeszcze poszło trochę na badania moje i męża poprzedzające i przygotowujące do ivf, w tym m.in. drożność - myśle ze to było Ok 2.000 zł dodatkowo.
 
Do góry