reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Anne!!! Bingo, jejkuuu napisz mi proszę dokładnie wszystko co brałaś po transferze;) u mnie problem ciagle z jakimiś uplawami, tylko co najciekawsze z wymazów nic nie wychodzi:( żadne grzyby , bakterie, chlamydie....a mnie ciągle coś jest...a najgorsze z tym pęcherzem:( i już szlag mnie trafia! Boje się że mnie po transferze dopadnie i znowu dupa będzie ze wszystkiego....lekarzowi już zapowiedziałam, że żadnych dowcipnych rzeczy...powiedział, że rozumie, ale ciężko będzie....ale jak mi podasz swój Arsenal, to mu podsunę pomysł:))
Ja nic wielkiego nie bralam, estradiol od poczatku cyklu , 6 dni przed transferem antybiotyk i podlaczony duphaston. Do tego encorton, clexane, metformin, granocyty, wlewy z intralipidu ( pierwszy juz w poprzednim cyklu)moge ci wyslac na Pn moja rozpiske lekow jak chcesz?
 
reklama
Ja nic wielkiego nie bralam, estradiol od poczatku cyklu , 6 dni przed transferem antybiotyk i podlaczony duphaston. Do tego encorton, clexane, metformin, granocyty, wlewy z intralipidu ( pierwszy juz w poprzednim cyklu)moge ci wyslac na Pn moja rozpiske lekow jak chcesz?
Takkkk poproszę a co to ten intralipid??
 
P.S. na poprzednim uzg też widział płyn w macicy ...i zapowiedział, żebym mu przypominała o tym, bo niby z płynem zarodek na małe szanse na zagnieżdżenie....nawet wspominał, że jeśli jeszcze raz się płyn pojawi to może być opcja usunięcia tego drugiego jajowodu bo niby , nidhk może "kapac'....
Miałam podobny problem zbierał mi się płyn w jajowodach i z nich wpływał do macicy co powodowało ze nie było zagnieżdżenia lekarz nie chciał usunąć jajowodów ale założył klipy które zapobiegły wypływaniu płynu i ponacinał je nie wiem czy to akurat pomogło ale dziś 6t,3d ciąży ❤❤❤
 
Miałam podobny problem zbierał mi się płyn w jajowodach i z nich wpływał do macicy co powodowało ze nie było zagnieżdżenia lekarz nie chciał usunąć jajowodów ale założył klipy które zapobiegły wypływaniu płynu i ponacinał je nie wiem czy to akurat pomogło ale dziś 6t,3d ciąży ❤❤❤
Też coś mówił o klipsach...ehhh no, mam nadzieję że to incydent z tym płynem był:( oby...
 
reklama
Tak dokładnie to niestety nie pamiętam. Pęcherzyki miały max 18-20 mm. Z endometrium nigdy problemów nie miałam. Co do dawek... wydaje mi się, że 75 j Menopuru i 150 Gonalu, potem doszedł Orgalutran, nie pamiętam co dostałam na pęknięcie. Wydaje mi się, że w Twoim przypadku rzeczywiście czekano za długo, pecherzyki by nie pękły i miałabyś więcej komórek. U mnie wizyty w trakcie stymulacji były w 6, 8 i 10 dniu cyklu, a w 12 punkcja.
Nie zawsze wychodzi tak jak bysmy chcialy, w naszym przypadku ciagle pod górkę... ale trochę sie zawiodlam bo przy pierwszej probie w uk mialam 8 ladnych 3niowych zarodkow a pozniej tylko 1 ladna blastka z tego zostala. I dlatego sie zdecydowalam na dobra klinike z dobrym laboratorium. Byly plany ze bedzie ich wiecej i dr zaproponowala embrioskop i mieli trzymac do 5 doby żeby zobaczyc jak sie rozwijają ale ze wkoncu zostaly tylko 3 to juz nie trzymali do blastk.
Ja tez juz sie balam ze zostane z niczym.
Na razie odłożyłam transfer na styczeń i musze wierzyc że chociaz jeden z nich zostanie ze mną.
U Ciebie tez widzę że raz obawy ze beta za wysoko, teraz krwiak... Ciągłe obawy....
Życzę żeby sie juz wszystko uspokoilo i tylko dobrze układało [emoji4]
I dziekuje za odp
 
Do góry