Laurka2019
Fanka BB :)
Niech Ci szybko zleci kochana do 12 tygodnia,ale i teraz myśl pozytywnie i bejbika nie stresuj,niech sobie maluszek rosnie spokojnieJak to lekarz powiedział... oby do 12 tygodnia i będzie można się cieszyć
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Niech Ci szybko zleci kochana do 12 tygodnia,ale i teraz myśl pozytywnie i bejbika nie stresuj,niech sobie maluszek rosnie spokojnieJak to lekarz powiedział... oby do 12 tygodnia i będzie można się cieszyć
Ale Ci zazdroszcze,ja dalej czekam i wypatryje z kazdej strony kiedy ta cholera przyjdzieDziewczyny jestem podjarana na maxa, @ przyszla a wiec zaczynamy cykl transferowy!!!
Mija dokladnie rok od ostatniego transferu.
Hej, jak Twoje wrażenia po leczeniu immuno? Pracowalas w tym czasie? Powodzenia &&
Wg wytycznych mojego lekarza powinnaś liczyć od jutra.
Niech to będzie ten szczęśliwy cykl! [emoji110][emoji110][emoji110]
Ja zawsze liczylam 1dzien jako ten w ktorym sie zaczelam krwawic,na szczęście nie mam plamien jak inne dziewczyny,ktorym ciężko przez to oblizyc faktyczny pierwszy dzien @Tak kochana, dzisiaj sie zaczelo. No i znow pytanie zaczac liczyc od dzisiaj czy jutra? Tak kolo 17 zaczelo sie bardziej ale nie wiem moze jednak od jutra liczyc.
A gdzie Ty masz klinike? Ja pisze zaraz do kliniki i ustalam termin wizyty na sprawdzenie endo i zaraz rezerwuje bilet. Nie wiem tylko jak sie z roboty wyrwe bo mamy zamkniecie kwartalu.
Taaaaak!!!!!!!! Gratulujeeeeeee [emoji172][emoji172][emoji172][emoji172]A żebyś wiedziała ile ja siedziałam w niepewności... myślałam że zemdleje w tej kolejce.
Dopiero wyszłam...
Jestem najszczesliwsza osoba pod słońcem i płacze, placze że szczęścia
Mamy kochane JEDEN zarodek z bijacym [emoji173]
Wspaniale!! To jeszcze tylko nudny porodDziewczyny, jestesmy po uzupelniajacych badaniach polowkowych (pierwsze byly w 15tc). Z synkiem wszystko jest w jak najlepszym porzadku, rozwija sie prawidlowo [emoji4] zdjec nawet nie bede wstawiac, bo nie robilismy 3D, tylko takie bardziej szczegolowe anatomiczne [emoji4] wg usg obecnie 20t +3d, masa 365g[emoji7] docent na koniec stwierdzil: "nudne dziecko, nudna ciaza, ale takie lubimy najbardziej" [emoji846] to sa najlepsze slowa, ktore ciezarna moze uslyszec od lekarza [emoji16]
Szwagierka miala pessar zalozony w 28tyg. Nic nie bolalo.No i po dzisiejszej wizycie okazało się, że za tydzień będę miała zakładany pessar czy jak to się nazywa. Szyjka się skraca. Lekarz mówi, żebym wytrzymala do 36 tyg. chociaż. To już przecież za 2 miesiące! Jakoś boję się w ogóle tego zakładania, że będzie bolało.. No i martwię się przede wszystkim o Malutka, żeby się za bardzo nie pospieszyla...
Jeeeee!!!!! Mocne kciuki!!!Dziewczyny jestem podjarana na maxa, @ przyszla a wiec zaczynamy cykl transferowy!!!
Mija dokladnie rok od ostatniego transferu.
Niunia ja mialam mieć immunosupresje, już wszystkie leki wykupiłam, bo ten transfer zakładałam że się nie uda....chociaż w podświadomości mocno wierzyłam w swojego walecznego....@Never give up czy ty miałaś immunosupresję? Czy to własnie ona tym razem pomogła?