reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

No to jak wszystko dobrze to nie rozumiem po co Ci ta luteina kochana. Dopytaj się. Jak nie będą mieć konkretnego wskazania to sobie daruj. Takie doraźne branie progesteronu to też jest nie dobre.
Długo jeszcze zostajesz na obserwacji? Jak się czujesz? Bóle minęły?
Myślę że w poniedziałek wyjdę do domu. W ciągu dnia nie bolało, ale wieczorem znów się zaczęło. Na szczęście nie tak jak poprzedniego dnia. Ogólnie badania wyszły mi dobrze. A tu wszyscy twierdzą że to wszystko z nerwów...Sama nie wiem ...
 
reklama
Justynka ja urodzisz to pogadamy;)nie zaserwuje ci tych nerwow, nie dzisiaj:sorry:
No ok. Chyba przez to, że podświadomie się stresuję, to nie potrafię się wziąć w garść, żeby przygotowywać powoli wyprawkę. Coś tam kupuję, jakieś ciuszki, czy inne pierdółki ale zupełnie bez ładu, składu i planu. A z drugiej strony wiem, że z końcem grudnia powinnam być już na wszystko gotowa, bo różnie może być. Nie mam nawet rezerwowej piżamy do szpitala. Muszę w tym tygodniu kupić.
 
No ok. Chyba przez to, że podświadomie się stresuję, to nie potrafię się wziąć w garść, żeby przygotowywać powoli wyprawkę. Coś tam kupuję, jakieś ciuszki, czy inne pierdółki ale zupełnie bez ładu, składu i planu. A z drugiej strony wiem, że z końcem grudnia powinnam być już na wszystko gotowa, bo różnie może być. Nie mam nawet rezerwowej piżamy do szpitala. Muszę w tym tygodniu kupić.
Kochana , bierz sie w kupe;)i odstawiaj ten pesymizm na bok. Duzo ci nie zostalo , powinnas zasuwac po sklepach a nie siedziec w necie i studiowac historie .Sa takie fajne check listy i do szpitala i na wyprawke, na tym sie koncentruj a nie jak sobie i dzieciom nerwy fundowac , jest wszystko ok❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
 
reklama
Kochana , bierz sie w kupe;)i odstawiaj ten pesymizm na bok. Duzo ci nie zostalo , powinnas zasuwac po sklepach a nie siedziec w necie i studiowac historie .Sa takie fajne check listy i do szpitala i na wyprawke, na tym sie koncentruj a nie jak sobie i dzieciom nerwy fundowac , jest wszystko ok[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Myślę, że to jest związane z problemami przy ivf oraz ogólnie nastawieniem moich ginów, że po pierwszym porodzie szyjka długo nie wytrzyma itd. Chociaż ostatnio się pocieszyłam, bo miałam ją mierzoną i ma 5 cm. Tak więc całkiem spoko.
Właśnie przeglądam te listy. ;)
 
Do góry