Kinga_1
Fanka BB :)
Dawki leku można zmniejszać i zwiększać. Ja miałam najpierw tydzień podawane 50 jednostek i 75 jednostek na zmianę, potem 100 przez parę dni, potem 150 i skończyłam 2 dni po 50 jednostek. Lekarzowi może chodziło o to, że lepiej jak pęcherzyki zaczynają powoli rosnąć i jak lek nie działa to wtedy się zwiększa dawkę. Jeśli dawka od początku byłaby za duża to komórki urosłyby za szybko i byłyby niedojrzałe.
Dziewczyny gratuluję kolejnych pięknych wiadomości dziś niesamowite jak tu jest pozytywnie aż się chce was czytać Mam nadzieję, że ten stan utrzyma się do mojego transferu i testowania
Anna_ - Masz rację. Ja właśnie tak miałam, że niepotrzebnie lekarz stymulował mnie dużymi dawkami, a przy niskim AMH i tak nie daje to wielkiego skutku. W sumie miałam 7 pęcherzyków, w tym 3 komórki z tego wyszły tylko, a z tego jeszcze tylko 2 dojrzałe były. Teraz zaś lekarz próbował stymulacji tylko tabletkami, w obniżonej dawce i wychodziło, że z 3 dojrzałe komórki były ( dawka tylko 1x 50 Clostyllbegyt raz dziennie, a poprzednio dłuższy czas zastrzyki po 225 dawka).