reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
A Ty byłaś na tej becie dzisiaj???
Nie. Siedziałam dzisiaj na dupce w domu. Mąż razem ze mną. Dzisiaj test już prawie nic nie pokazał. Jadę jutro. Czuję się już trochę lepiej. Rozmawialiśmy z mężem i stwierdził że jaka decyzję bym nie podjęła to on to zaakceptuje. Jeśli mi lekarz pozwoli to chce podejść w następnym cyklu. Teraz chciałabym na cyklu naturalnym. Tylko że ja mam problem z owulacji a raczej jej nie mam więc nie wiem jak by się to miało odbyć.
 
Dobry wieczór wszystkim ... Doczutuje postu z weekendu i chyba w pt pojawiły się posty o lekach na KIR i NK. U mnie wyszedł genotyp Bx, hamowanie6%, NK w normie. Wiem że przy takich wynikach niektórzy zalecają szczepienia a inni farmakologie.
Wstępnie transfer blastusia zaplanowany jest na początek listopada, dziś mam 12dzien cyklu a wizyta za tydzień. Nie wiem czego się spodziewać? Czy leczenie może przesunąc transfer?
Tak się nastawilam na transfer w kolejnym cyklu, aż tu nagle zbombardowala mnie mysl ze niektóre z Was czekają z transferem po leczeniu immuno.
 
Ja leczę się u dr S-Z, ale dla mnie też już nie miała miejsca... Z Ł. nigdy nie miałam styczności, całe szczęście z tego co mówisz.
Jak się czujesz? Ja jakaś nerwowa i wkurzona jestem, drobiazgi wyprowadzają mnie z równowagi.
Oby do bety

Mnie ogólnie od samego transferu pobolewał brzuch,teraz tez się zdarza ale już jakby mniej.Poza tym czuje się normalnie.Emocjonalnie miałam od początku dobre nastawienie ale teraz im bliżej bety to tym bardziej się boje,ze nic z tego nie będzie tym razem.Mnie prowadzi dr Langner wiec u dr S-Z tez bywam bo one ze sobą współpracują. Mierzyłaś sobie może temperaturę? :)
 
Kurcia, to chyba przede mna zdazysz. Ja mam jeszcze 6 dni immunosupresji, potem musze jakims cudem dostac szybko @, a wiec chyba wyskocze w tym tygodniu do gina to sprawdzic.

Jak ma sie swoj business to na pewno ciezej ale wtedy tez mozesz pracowac jak Ci pasuje, a wiec tragedii tez nie ma. Ja sie zastanawiam czy nie brac wolnego po tranaferze, nigdy tego nie robilam ale teraz stawiam wszystko na jedna karte i chce zrobic wszystko co sie da aby sie udalo.
Dziewczyny, a Wy pracowalyscie po transferach? Ja na pewno musze przyleciec do domu a potem mysle co zrobic. Myslalam aby po becie pozytywnej isc na zwolnienie bo jak wiecie u mnie beta to dopiero poczatek jazdy bo poronienia byly w 5/6 tygodniu :(
@JoannaRak ile dni po transferze planujesz powrót do Szwajcarii? Mnie doktor mówił 2,3 dni po transferze będzie ok, ale czy to nie ciut za wcześnie? Zdarzy sie bobik zadomowic u mnie? Ja będę mieć crio 6cio dniowego malucha
 
Kochane, dziękuję wszystkim, które się odezwały z Novum:) odpisalam Wam na priv żeby nie zaśmiecać:) jejkuuuu brakowało mi tych dobrych wieści o pozytywnych betach!!! Gratuluję z całego serducha!
 
Czesc kochane, u mnie tez juz po wizycie, baby mieciu machal raczka jak tylko wlaczylismy usg, wszystko jest ok, robili prenatalne, przeziernosc karkowa i budowa w porzadku wiec moge troche odetchnac. Dzis dokladnie 12 tydzien, termin na 15 kwietnia [emoji173]️[emoji173]️.Zobacz załącznik 903556
To my idziemy łeb w łeb kochana bo u mnie jutro 12 tc! :)
 
reklama
Do góry