reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
No leci ten czas jak szalony. Brzuch wielki, dolegliwości ciążowe są, chłopaki szaleją w brzuchu a ja dalej nie mogę uwierzyć, że naprawdę jestem w ciąży, że się udało.
A Ty jak się czujesz? Jak nastawienie?
Dziękuję że pytasz :) czuję się dobrze nad wymiar dobrze , czasem to zapominam że jestem po transferze :p czasem coś zakluje czasem coś zaboli ale nie nastawiam się w żadnym kierunku :) co ma być to będzie , ja jestem pewna że zrobiłam wszystko :) nawet moja Pani doktor zażartowała że jeszcze tak przygotowanej pacjentki nie miała :p grzecznie czekam na betę i zobaczymy co dalej :) staram się nie przemęczać , nie chodzę do pracy , jem zdrowo ( tak mi się wydaje :p ) przyjmuje regularnie leki , co ma być to będzie :) wierzę że będzie dobrze ale nie napalam się❤️❤️❤️
 
Mowisz ze to takie przygotowanie ok to ja juz jestem gotowa [emoji16][emoji16][emoji16] 5 dni zasypiania o 4 wystarczy chociaz dzis bylo lepiej zasnelam o 23:20 i pospalamdo 2 a poznoej od 2 do 3 oczy jak 5 zloty

tak, tak, natura wie co robi :)
sporo kobiet cierpi na bezsenność w ciąży, a po ciąży to prawie wszystkie mają nocne pobudki :) co więcej ja odkąd mam dziecko przestałam spać jak kamień tylko wszystko słyszę hmmm
 
To super, moj byl bardziej przerazony ze moglby byc przy porodzie niz ja samym porodem :p ale w takim wypadku zobaczymy, jeszcze ma duuuzo czasu do namyslu :)

ja już wielu widziałam co nie chcieli, co się bali, co mieli nie być czy wychodzić, a jak przyszło co do czego to adrenalina tak ich poniosła, że hej i uczestniczyli we wszystkim
nawet mam koleżanki które opowiadały że ich faceci od strony krocza na koniec patrzyli jak główka wychodzi, krzyczeli, płakali, a strach i wstyd zniknął
 
reklama
Do góry