Never give up
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2018
- Postów
- 2 211
Miło że pytasz :-)No właśnie a Ty kiedy betujesz?
Strasznie się boję i odkładam jak mogę [emoji14] ale może jutro po południu pojadę do labu albo w środę rano..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Miło że pytasz :-)No właśnie a Ty kiedy betujesz?
Nie wiem czy to tak faktycznie działa. haha. Ale może, może, niczego nie wykluczam.ciało Was szykuje dziewczyny na nocne pobudki :-*
Właśnie oddałam krew. Serce strasznie mi bije.Ja już stoję w kolejce na pobranie krwi
Bravo [emoji173]️ dzielne maluchy [emoji5]Wczoraj rano mrozili 4 blastki, jutro będę wiedziec co z pozostałymi 2 zarodkami, które były jeszcze 12komórkowe. Na więcej nie mam śmiałości liczyć. Po takiej ujowej stymulacji te 4 blastki sa na prawdę złotem
Ja byłam, ale nie będę się wypowiadać... bo same gorzkie słowa polecą [emoji14]Dziewczyny, naprawdę nie ma tu nikogo z Novum?? Naprawdę bardzo mi zależy ....
Kochana za bete do niebaWłaśnie oddałam krew. Serce strasznie mi bije.
Ooo kochana widze ze znowu walczysz trzymam mocno kciuki zostan z namiDziewczyny, naprawdę nie ma tu nikogo z Novum?? Naprawdę bardzo mi zależy ....
Napewno wszystko będzie dobrze Abtak w ogóle to właśnie się ogranelam że Ty już połówkowe... Masakra kiedy ten czas zlecial ...Hejka,
Dziewczyny, @Ozis @Niezapominajka2018 @Mamma!Mia! mocne kciuki za piękne bety, oby Was pozytywnie zaskoczyły. :*
Dzisiaj mam połówkowe (szewc bez butów chodzi i się do kalendarza nie wpisałam), termin chyba lipny z tego, co czytałam, bo trochę wcześnie ale chłopaki są dość duże, więc może będzie ok. Innego terminu już nie było.
Powiem szczerze, że trochę się boję, czy wszystko z nimi dobrze. Może do 16:00 nie osiwieję. Jak na złość przeziębienie od piątku mnie trzyma mocno i nie chce puścić, chociaż katar mniej więcej minął.
Pogoda też nie zachęca do wyjścia z domu.
Trzymajcie proszę kciuki za dzisiejsze badanie mojego Józinka i Teosio/Ziemka.
Miłego dnia. Samych dobrych wieści.
Jak ktoś chce się wpisać do kalendarza, to niech pisze do mnie. Ostatnie dni trochę słabo przeglądałam forum, więc wybaczcie, jeśli którąś pominęłam.