reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
@Kurcia, ale czegos ja nie rozumiem bo jak idziesz do psycholog to raczej porozmawiac jak przejsc przez ta ciezka droge a nie w jakiej klinice sie leczyc.
Czy Ty ja o cos zapytalas czy ona sama zaczela o skutecznosci roznych klinik rozmawiac??

No nie ukrywam ze jestem w szoku ...
Najpierw przez 35 min rozmawialysmy ogolnie. Jak sobie radzic, o tym jak ja reaguje na bobasa w rodzinie itp. Oczywiscie pytala o moja droge leczenia, o klinike, ale to tak w rozmowie.
Pozniej to ona powiedziala, ze musi mi o czyms powiedziec i ze moja klinika nie jest dobra. I mowila o tych rankingach itp. Ze zyczy mi jak najlepiej, ale ze jesli sie nie uda to zebym uciekala. Bo tylko Lewy sie liczy.
 
Najpierw przez 35 min rozmawialysmy ogolnie. Jak sobie radzic, o tym jak ja reaguje na bobasa w rodzinie itp. Oczywiscie pytala o moja droge leczenia, o klinike, ale to tak w rozmowie.
Pozniej to ona powiedziala, ze musi mi o czyms powiedziec i ze moja klinika nie jest dobra. I mowila o tych rankingach itp. Ze zyczy mi jak najlepiej, ale ze jesli sie nie uda to zebym uciekala. Bo tylko Lewy sie liczy.
Myślę że Pani pomyliły się interesy z pacjentem. Nikt nie ma nadzwyczajnych mocy aby zagwarantować nam dziecko. W Polsce kliniki niestety nie upubliczniają raportów ze swojej działalności tak abyśmy zobaczyły jak wygląda prawda o sukcesie leczenia. Jakieś szczątkowe informacje były przy programie rządowym. 50 % sukcesu to chyba nikt na świecie nie ma i obciach jeśli wciska to osoba zawodowo związana z problem niepłodności.
 
Najpierw przez 35 min rozmawialysmy ogolnie. Jak sobie radzic, o tym jak ja reaguje na bobasa w rodzinie itp. Oczywiscie pytala o moja droge leczenia, o klinike, ale to tak w rozmowie.
Pozniej to ona powiedziala, ze musi mi o czyms powiedziec i ze moja klinika nie jest dobra. I mowila o tych rankingach itp. Ze zyczy mi jak najlepiej, ale ze jesli sie nie uda to zebym uciekala. Bo tylko Lewy sie liczy.

No to Pani poszla po bandzie :(

@Kurcia, a Ty gotowa na stymulacje? Transferujemy razem w pazdzierniku???
 
Myślę że Pani pomyliły się interesy z pacjentem. Nikt nie ma nadzwyczajnych mocy aby zagwarantować nam dziecko. W Polsce kliniki niestety nie upubliczniają raportów ze swojej działalności tak abyśmy zobaczyły jak wygląda prawda o sukcesie leczenia. Jakieś szczątkowe informacje były przy programie rządowym. 50 % sukcesu to chyba nikt na świecie nie ma i obciach jeśli wciska to osoba zawodowo związana z problem niepłodności.
Dziekuje za wypowiedz.
Teraz z perspektywy paru dni tez tak mysle. Ale jak wyszlam stamtad to mialam ochote sie rozryczec.
Wiem ze Novum jest dobre. Ale nikt w swojej drodze nie zaklada ze jest od razu ciezkim przypadkiem. Ja liczylam i licze ze w Katowicach mi pomoga. Ale mam z tylu glowy opcje ucieczki gdyby cos.
 
reklama
Hej Karolina. Ja Ci powiem, ze u mnie w 9dpt blastocysty już testy pokazywały albo w jedną albo w drugą strone ale tak jak dziewczyny pisały często testy nie pokazują nic a potem piękne ciąże są z tego. Postaraj się iść na betę jak najszybciej i będziesz miała wszystko jasne. Chociaż z tego co pamiętam jesteś w Stanach a tam pewnie nie ma laboratoriów pod ręką...?
A jakiej firmy robisz te testy? Jaka maja czułość? Kiedy klinika Ci kazała testować?
Ja jestem w Niemczech . Lekarka mowila ze jak chce to moge po 7 dniach zrobić . A beye kazala 14 dpt . Nie mam gdzie zrobic tak szybko bety , zeby wynik byl tego samego dnia . Tu w Niemczech na drugi dzien jest wynik ... dlatego probuje tym co moge
 
Do góry