Kto po in vitro?

[chlopkers]

Bez majtasów? Uhuhu. Ja latam tylko w bawełnie. luteiny już dłuższy czas nie biorę a mimo to czepia się mnie grzybek.

Justin poczytaj o akcji wietrzenie narodowe u mamyginekokog [emoji6] a tak powaznie, juz samo spanie bez majtasow, nie noszenie wkladek plus luzniejsza bielizna bawelniana fajnie pomagaja w kwestiach infekcji intymnych [emoji4]

 

[chlopkers]

Ja wlasnie aktualnie bardziej jestem na nie jesli chodzi o to szczepienie na krztusiec, w Twoim przypadku szczegolnie jesli ci przedwczesnie wody odeszly to bym nie ryzykowala. Jeszcze musze poczytac i moze Pasnika trzeba podpytac co on o tym mysli, jeszcze jest duzo czasu. W Polsce chyba w ogole nie szczepi sie na krztusiec, a tu w uk taka propaganda. Lepiej by robili diagnostyke GBS bo mnie po fakcie powiedzieli i mialam pozytywny wynik ale na szczescie mala sie nie zarazila. Wkurzylo
Mnie, ze ulotki na GBS gdzie zachecaja do platnych wymazow dali mi po porodzie. Bylo tam tez napisane jakich symptomow wypatrywac w dziecku jesli by sie zarazilo...porazka :/

W Pl szczepi sie jakos pod koniec ciazy, ale nieobowiazkowo i malo kto o tym wie, malo kto ma swiadomosc jakie to wazne dla odpornosci nowo narodzonego dziecka. Niestety u nas rozpanoszyli sie antyszczepionkowcy, a ludzie wierza im zamiast lekarzom [emoji53]

 

[Mieciu85]

W Pl szczepi sie jakos pod koniec ciazy, ale nieobowiazkowo i malo kto o tym wie, malo kto ma swiadomosc jakie to wazne dla odpornosci nowo narodzonego dziecka. Niestety u nas rozpanoszyli sie antyszczepionkowcy, a ludzie wierza im zamiast lekarzom [emoji53]

O to nie wiedzialam nawet, ze w Polsce sie szczepi na krztusiec. Tutaj ta szczepionka jest zalecana najlepiej miedzy 16-32 tygodniem ciazy. Czyli ty sie szczepisz przeciwko temu? Ja mysle czy nie podpytac naszago wujka Jarka o to.

 

[chlopkers]

O to nie wiedzialam nawet, ze w Polsce sie szczepi na krztusiec. Tutaj ta szczepionka jest zalecana najlepiej miedzy 16-32 tygodniem ciazy. Czyli ty sie szczepisz przeciwko temu? Ja mysle czy nie podpytac naszago wujka Jarka o to.

Ja dopiero 17tc wiec poki co zbieram informacje, ale mam w planie przegadac temat z moim ginem i chcialabym sie zaszczepic. Z tym ze nie mialam leczenia immuno. Jedynie encorton do 9tc w niskiej dawce dla ulatwienia implantacji. zalecenia towarzystw ginekologicznych sa dla kobiet zdrowych. Napewno jesli mialas jakas kuracje od Pasnika, trzeba sie z nim sie wczesniej skonsultowac. I w zasadzie jak jestes po jego leczeniu, to tylko on powinien Cie kierowac w takich kwestiach.

Jesli Cie interesuje ten temat to ponizej artykul przez ktory probuje aktualnie przebrnac [emoji4]

Link do: Szczepienie kobiet w ciąży. Repetytorium dla pediatrów i lekarzy rodzinnych

 

[motylek24]

O to nie wiedzialam nawet, ze w Polsce sie szczepi na krztusiec. Tutaj ta szczepionka jest zalecana najlepiej miedzy 16-32 tygodniem ciazy. Czyli ty sie szczepisz przeciwko temu? Ja mysle czy nie podpytac naszago wujka Jarka o to.

Ja przeżyłam chwilę grozy ze szczepionkami. Dziecko do tej pory nie ma wszystkich. Po tym wszystkim nigdy w życiu nie zaszczepię się w ciąży. Nie planuję też szczepić dziecka w pierwszych dobach, dopiero gdzieś w trzecim miesiącu. To są moje przykre doświadczenia po tym jak szczepionki prawdopodobnie bo tego udowodnić się nie da, zniszczyły układ odpornościowy mojego dzicka. Było już na krawędzi pobieranie szpiku do badań.
Jeśli już to szczepienia na pół roku przed ciążą. Oczywiście to tylko moje jednostkowe złe doświadczenia.

 

[Sol]

Ja wlasnie aktualnie bardziej jestem na nie jesli chodzi o to szczepienie na krztusiec, w Twoim przypadku szczegolnie jesli ci przedwczesnie wody odeszly to bym nie ryzykowala. Jeszcze musze poczytac i moze Pasnika trzeba podpytac co on o tym mysli, jeszcze jest duzo czasu. W Polsce chyba w ogole nie szczepi sie na krztusiec, a tu w uk taka propaganda. Lepiej by robili diagnostyke GBS bo mnie po fakcie powiedzieli i mialam pozytywny wynik ale na szczescie mala sie nie zarazila. Wkurzylo
Mnie, ze ulotki na GBS gdzie zachecaja do platnych wymazow dali mi po porodzie. Bylo tam tez napisane jakich symptomow wypatrywac w dziecku jesli by sie zarazilo...porazka :/

No porażka kurde. Widzisz ja właśnie teraz sobie daruje chyba. Nie będę kusić losu.
Dziekuje za wsparcie. Masz rację kochana. A ten GBS to co to, ja w ogóle nie kojarzę....

 

[Mieciu85]

Ja przeżyłam chwilę grozy ze szczepionkami. Dziecko do tej pory nie ma wszystkich. Po tym wszystkim nigdy w życiu nie zaszczepię się w ciąży. Nie planuję też szczepić dziecka w pierwszych dobach, dopiero gdzieś w trzecim miesiącu. To są moje przykre doświadczenia po tym jak szczepionki prawdopodobnie bo tego udowodnić się nie da, zniszczyły układ odpornościowy mojego dzicka. Było już na krawędzi pobieranie szpiku do badań.
Jeśli już to szczepienia na pół roku przed ciążą. Oczywiście to tylko moje jednostkowe złe doświadczenia.

O matko to straszne! Zawsze sa za i przeciw ale po takich doswiadczeniach nie dziwie ci sie! Tutaj chyba noworodkow nie szczepia w pierwszych dobach, dopiero kolo2 miesiecy.

 

[filiżanka z porcelany]

Ja przeżyłam chwilę grozy ze szczepionkami. Dziecko do tej pory nie ma wszystkich. Po tym wszystkim nigdy w życiu nie zaszczepię się w ciąży. Nie planuję też szczepić dziecka w pierwszych dobach, dopiero gdzieś w trzecim miesiącu. To są moje przykre doświadczenia po tym jak szczepionki prawdopodobnie bo tego udowodnić się nie da, zniszczyły układ odpornościowy mojego dzicka. Było już na krawędzi pobieranie szpiku do badań.
Jeśli już to szczepienia na pół roku przed ciążą. Oczywiście to tylko moje jednostkowe złe doświadczenia.

a co się dokładnie stało i po jakiej szczepionce?

 

[chlopkers]

Ja wlasnie aktualnie bardziej jestem na nie jesli chodzi o to szczepienie na krztusiec, w Twoim przypadku szczegolnie jesli ci przedwczesnie wody odeszly to bym nie ryzykowala. Jeszcze musze poczytac i moze Pasnika trzeba podpytac co on o tym mysli, jeszcze jest duzo czasu. W Polsce chyba w ogole nie szczepi sie na krztusiec, a tu w uk taka propaganda. Lepiej by robili diagnostyke GBS bo mnie po fakcie powiedzieli i mialam pozytywny wynik ale na szczescie mala sie nie zarazila. Wkurzylo
Mnie, ze ulotki na GBS gdzie zachecaja do platnych wymazow dali mi po porodzie. Bylo tam tez napisane jakich symptomow wypatrywac w dziecku jesli by sie zarazilo...porazka :/

Mieciu to jest jakies nieporozumienie z tym GBS ‍
A wydawaloby sie, ze juz wszedzie w Europie to standardowo wykonywane badanie przed porodem

 

[JoannaRak]

Bez majtasów? Uhuhu. Ja latam tylko w bawełnie. luteiny już dłuższy czas nie biorę a mimo to czepia się mnie grzybek.

@Justin87, a w czym spisz? koniecznie bez bielizny! W ciagu dnia troche ciezko ale na noc trzeba przewietrzyc co nieco!