Never give up
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2018
- Postów
- 2 211
Dziękuję, czyli wszystko już jasne ;-)Cykl w ktorym jest immunosupresja jest spisany na straty po leczeniu musi byc 2 tygodnie przerwy i dopiero mozna zaczynac przygotowania do crio
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziękuję, czyli wszystko już jasne ;-)Cykl w ktorym jest immunosupresja jest spisany na straty po leczeniu musi byc 2 tygodnie przerwy i dopiero mozna zaczynac przygotowania do crio
No tak jakbym nie miala furtki pracownika sluzby zdrowia byc moze nie udaloby mi sie tego ogarnac w 2.5 miesiaca. Albo poprostu trafilam na dobry dzien pani doktor ze zlecila mi wszystko na jednej wizycie. Warto sprobowac a jesli sie okaze ze trzeba dlugo czekac to zrobic prywatnie. Felia kariotypy juz ma wiec testy na trombofilie bardziej jej sie oplaca zrobic ze strony test dna bo to 400zl za komplet badan a w labie 150 zl od badaniaJa wszystkie trombofilie robiłam prywatnie, nie chciałam czekać. Koszt 600 zł. Kariotypy prywatnie ok 450 zł od osoby. Cftr i azf chyba tylko w przypadku słabego nasienia, a i cftr warto zrobić tylko u męża, bo jak wyjdzie ok to u Ciebie nie ma.sensu robić, to dodatkoey koszt 400 zł. Tylko jeśli u niego wyjdzie dodatnie i trzeba zbadac Ciebie to sprawa się wydłuża bo na wyniki trzeba będzie czekać miesiąc (jak u mnie...).
Napisałam ci w wiadomość prv trochę rozpisałam sieJak ta klinika sie nazywa?
Mi Pasnik takie polecał badanie na trombofilie:Ja wszystkie trombofilie robiłam prywatnie, nie chciałam czekać. Koszt 600 zł. Kariotypy prywatnie ok 450 zł od osoby. Cftr i azf chyba tylko w przypadku słabego nasienia, a i cftr warto zrobić tylko u męża, bo jak wyjdzie ok to u Ciebie nie ma.sensu robić, to dodatkoey koszt 400 zł. Tylko jeśli u niego wyjdzie dodatnie i trzeba zbadac Ciebie to sprawa się wydłuża bo na wyniki trzeba będzie czekać miesiąc (jak u mnie...).
Kochana ich zdaniem to ja jestem czepialska i szukam powodu do zmartwienTylko jeszcze musisz sprawdzic z ktorego roku jest ten ranking kiedy to byli super klinika. Uwazam ze bariera jezykowa nie powinna tu miec znaczenia tym bardziej ze nie jest tak ze wogole nie operujesz jezykiem. Lekarz powinien ci wytlumaczyc wszystko jak krowie na rowie i spytac czy wszystko rozumiesz jesli nie wytlumaczyc to w prostrzy sposob
Nic. [emoji6]Mam pytanie co mowilyscie w pracy jak brałyście zwolnienia z kliniki ?
Dobrze kojarze, ze Ty sie leczysz w Belgii? Moja przyjaciolka podchodzila w Brukseli do ivf, ona nie mowi po francusku prawie wcale, jej maz srednio oboje poslugiwali sie angielskim i nigdy nie mieli problemu.Tak tylko ze Gosiu z rankingu ta klinika jest najlepsza ... ja mam jedynie wytłumaczenie ,ze oni nie bardzo gadają z pacjentem którym nie bardzo rozmawia w ich języku wiesz ja gadam ,ale nie na tym etapie medycznym co oni operuja
Kochana, bardzo bardzo chetnie. Wlasnie pytalam M i ta data bylaby optymalna dla niego. Daj mi prosze znac jak to dziala z oddawaniem/przepisywaniem terminow u niego.Cześć, dziewczynki, ten tydzień miałam zwariowany, a tu się tyle działo na forum...
@Felia, @szczęście1986, @dżoasia i inne którym ten tydzień nie przyniósł pozytywnych wieści, nie umiem was pocieszyć, bo to straszne, ale wierzcie do końca, może jeszcze nie wszystko stracone.
Gratuluję pozostałym, że mają się z czego cieszyć, zwłaszcza @PaulinkaP
Udało mi się wcześniej dostać do Paśnika i tak jak myślałam, czeka mnie leczenie immunosupresyjne. Potwierdzam, że w cyklu, w którym się bierze leki immuno, nie można podejść do crio, ale w następnym dopiero.
No a ja nie mam mrozaków, więc będę musiała zrobić wcześniej stymulację... więc sam transfer pewnie dopiero w grudniu
Paśnik zalecał przed immunosupresją, więc tak myślę, że tym bardziej przy szczepieniach stymulacja powinna być wcześniej - @dżoasia, może w tym jednak jest problem, że jajeczka nie chcą rosnąć?
@Felia jeśli chcesz ja mam do oddania wizytę u Paśnika 1 października w Łodzi. Rozwaz to koniecznie. Nie wiem, czy pomoże, ale po niepowodzeniu w sierpniu dało mi to skrzydła do dalszej walki.
Z glowa problemu nie mam , natomiast jak czuje ze brzuch mi sie napina to biorę .Pewnie o mięśniach gladkich... ale wg mnie na szkieletowe też działa, po to neurolodzy dają czasem przy bólach kręgpsłupa.
Ja Relanium nie biorę i nie brałam, to jednak benzodiazepina, a jak tu któraś mądra głowa napisała, ja też wyznaję zasadę, że im mniej leków tym lepiej. Już i tak w siebie pakuję "co klinika dała". Póki radzę sobie z psychą, wolę inne techniki relaksacyjne niż farmakologię
Podaj mi na priv swoje dane, a ja do nich jutro zadzwonieKochana, bardzo bardzo chetnie. Wlasnie pytalam M i ta data bylaby optymalna dla niego. Daj mi prosze znac jak to dziala z oddawaniem/przepisywaniem terminow u niego.