Cykl w ktorym jest immunosupresja jest spisany na straty po leczeniu musi byc 2 tygodnie przerwy i dopiero mozna zaczynac przygotowania do crio
Cześć, dziewczynki, ten tydzień miałam zwariowany, a tu się tyle działo na forum...
@Felia, @szczęście1986,
@dżoasia i inne którym ten tydzień nie przyniósł pozytywnych wieści, nie umiem was pocieszyć, bo to straszne, ale wierzcie do końca, może jeszcze nie wszystko stracone.
Gratuluję pozostałym, że mają się z czego cieszyć, zwłaszcza
@PaulinkaP
Udało mi się wcześniej dostać do Paśnika i tak jak myślałam, czeka mnie leczenie immunosupresyjne. Potwierdzam, że w cyklu, w którym się bierze leki immuno, nie można podejść do crio, ale w następnym dopiero.
No a ja nie mam mrozaków, więc będę musiała zrobić wcześniej stymulację... więc sam transfer pewnie dopiero w grudniu
Paśnik zalecał przed immunosupresją, więc tak myślę, że tym bardziej przy szczepieniach stymulacja powinna być wcześniej -
@dżoasia, może w tym jednak jest problem, że jajeczka nie chcą rosnąć?
@Felia jeśli chcesz ja mam do oddania wizytę u Paśnika 1 października w Łodzi. Rozwaz to koniecznie. Nie wiem, czy pomoże, ale po niepowodzeniu w sierpniu dało mi to skrzydła do dalszej walki.