reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Czasami mamy przeczucie, ze jednak cos jest nie tak. Wczoraj bylam na wizycie, plamienia rozowe. W badaniu usg gs bez cech odklejania z widocznymi wewnatrz dwoma roznej wielkosci ys. W rzutach przydatkow bez ech patologicznych. Plamienia mialy byc niby gdzies z obok. Jest tylkotjeden pecherzyk z dwoma cialkami. Dzis rano bol brzucha, plamienie przeszlo w krwawienie. O 15 wylecial mi pierwszy skrzep. Pojechalismy na kopernika, tam bezradna pani doktor, nie mamy jak pomoc, ani nie zatrzymali mnie, nic. Lekow dodatkowych tez nie dali. Zrobila usg, pecherzyk jakby sie osunal i zmienil ksztalt. Zanim weszlam do gabinetu myslalam ze juz i tak koniec, bo bylam na toalecie a tam galareta ze mnie leciala na kilka cm. Diagnoza po usg, poczatkujace poronienie i skwitowanje, ze raczej nic z tego nie bedzie. Porownalam oba usg po wyjsciu, faktycznie na tym nowym pecherzyk nie jest juz tak okraglx a raczej owalny podluzny. Nie widze tez drugiego cialka zoltego, tylko jedno. Endometrium wczoraj ok 12-13 mm, dzis wedlug jej urzadzenia 12 mm.
Co teraz robic? Bezczynie lezec i czekac az wszystko wyleci lacznie z pecherzykiem? Dodac progesteronu w formie duphastonu? Dodac estrofemu aby utrzymac endometrium? Ona nie wie nic, a w klinice juz nikogo nie ma. Jutro zrobie bete i prog, jak poleciala to wiadomo bedzie ze to koniec, z drugiej strony, czy mozliwa jest galareta i krwawienie jezeli jedno z cialek zoltych obumiera? Tu tez nie wiedziala, wogole dziwne to IP na Kopernika.
A jakie masz dawki progrwsteronu moze wato dolozyc i lezec. A moze zadzwon do kliniki pod numer alarmowy albo do swojego lekarza prowadzacego.
 
reklama
Monia na tym dzisiejszym usg mógł się jeden schować za drugiego albo gdzieś w kąt. Myślę, ze tu nie ma nad czym myśleć. Ważne, żeby całość została na swoim miejscu. Równie dobrze mogłaś poronić drugiego, ale nie tego podwójnego, tylko tego z drugiego zarodka. Bo nawet twoja beta była gigantyczna na początku. 9dpt przy bliźniakach zdarzało się po ok 300, ale twoje prawie 500 to chyba było rekordem rekordów.

Tez tak mysle , ze to ten drugi zostal poroniony.
 
Monia na tym dzisiejszym usg mógł się jeden schować za drugiego albo gdzieś w kąt. Myślę, ze tu nie ma nad czym myśleć. Ważne, żeby całość została na swoim miejscu. Równie dobrze mogłaś poronić drugiego, ale nie tego podwójnego, tylko tego z drugiego zarodka. Bo nawet twoja beta była gigantyczna na początku. 9dpt przy bliźniakach zdarzało się po ok 300, ale twoje prawie 500 to chyba było rekordem rekordów.
Właśnie dlatego też podejrzewam, że byly trojaczki...
 
Tak na świeżym transferze wzięłam tylko to podłoże. Decyzja należała do mnie bo lekarz nic mi nie doradził. Koszt 300 zł.

Jak odczucia po transferze? Mnie lekarz zalecil embrioglue, tak mi Pani w recepcji powiedziała że mam to w danych ale doktorek mi nic o tym nie mówił. Ja będę kilka dni po transferze lecieć samolotem więc domyślam się że o to mogło by chodzić, dopiero zaczynam czytać co to wogole jest
 
@adansonia a jak Twoje samopoczucie? lepiej?
minęły mdłości i wszystkie "skutki uboczne", które możesz już nam przekazać? :D :p
Troche lepiej nudnosci juz nie mam. Apetyt wrocil ale mam straszne zgagi i wciaz bole brzucha jak na okres, klucie ciagniecie. Naszczescie plamien nie mam,ponoc szyjka ksiazkowa. A i kregoslup boli:) i sikam co 10 min
 
Jak odczucia po transferze? Mnie lekarz zalecil embrioglue, tak mi Pani w recepcji powiedziała że mam to w danych ale doktorek mi nic o tym nie mówił. Ja będę kilka dni po transferze lecieć samolotem więc domyślam się że o to mogło by chodzić, dopiero zaczynam czytać co to wogole jest
Laurka,
to z lataniem nie ma nic wspolnego:)
 
Juz po wszystkim dziewczyny... Bylam na wc, poleciala masa skrzepow, dosc duzych prawie jak watrobka drobiowa i cos takiego jasniejszego okraglego jakby lekko przyczepionego do tych ciemnych kawalkow. Czyli endometrium chyba sie luszczy. Wiec pewnie pecherz tez wylecial. Mam nadzieje, ze samo sie oczysci. Znow w 5 tygodniu... Ja jestem chyba jakas niedorobiona :/

Jezeli ktoras bedzie miala termin do Pasnika do oddania, pamietajcie prosze o mnie. My sie w tym czasie chyba zastanowimy nad przebadaniem genetycznie zarodkow o ile to na tym etapie jeszcze mozliwe jest.

Nie robie sobie juz zadnych zludzen, po prostu zakonczyla sie historia. Byloby cudem, gdyby pecherz nadal byl.
 
Czasami mamy przeczucie, ze jednak cos jest nie tak. Wczoraj bylam na wizycie, plamienia rozowe. W badaniu usg gs bez cech odklejania z widocznymi wewnatrz dwoma roznej wielkosci ys. W rzutach przydatkow bez ech patologicznych. Plamienia mialy byc niby gdzies z obok. Jest tylkotjeden pecherzyk z dwoma cialkami. Dzis rano bol brzucha, plamienie przeszlo w krwawienie. O 15 wylecial mi pierwszy skrzep. Pojechalismy na kopernika, tam bezradna pani doktor, nie mamy jak pomoc, ani nie zatrzymali mnie, nic. Lekow dodatkowych tez nie dali. Zrobila usg, pecherzyk jakby sie osunal i zmienil ksztalt. Zanim weszlam do gabinetu myslalam ze juz i tak koniec, bo bylam na toalecie a tam galareta ze mnie leciala na kilka cm. Diagnoza po usg, poczatkujace poronienie i skwitowanje, ze raczej nic z tego nie bedzie. Porownalam oba usg po wyjsciu, faktycznie na tym nowym pecherzyk nie jest juz tak okraglx a raczej owalny podluzny. Nie widze tez drugiego cialka zoltego, tylko jedno. Endometrium wczoraj ok 12-13 mm, dzis wedlug jej urzadzenia 12 mm.
Co teraz robic? Bezczynie lezec i czekac az wszystko wyleci lacznie z pecherzykiem? Dodac progesteronu w formie duphastonu? Dodac estrofemu aby utrzymac endometrium? Ona nie wie nic, a w klinice juz nikogo nie ma. Jutro zrobie bete i prog, jak poleciala to wiadomo bedzie ze to koniec, z drugiej strony, czy mozliwa jest galareta i krwawienie jezeli jedno z cialek zoltych obumiera? Tu tez nie wiedziala, wogole dziwne to IP na Kopernika.
Odpoczywaj kochana
 
Monia na tym dzisiejszym usg mógł się jeden schować za drugiego albo gdzieś w kąt. Myślę, ze tu nie ma nad czym myśleć. Ważne, żeby całość została na swoim miejscu. Równie dobrze mogłaś poronić drugiego, ale nie tego podwójnego, tylko tego z drugiego zarodka. Bo nawet twoja beta była gigantyczna na początku. 9dpt przy bliźniakach zdarzało się po ok 300, ale twoje prawie 500 to chyba było rekordem rekordów.
W poniedzialek byl jeden pecherzyk bez cial zoltych. Wczoraj nadal jeden ale z dwoma cialkami. Wiec chyba raczej nie trojaczki.

Dziewczyny, Bete i estradiol jutro zrobie. Dzis juz psychicznie nie moge.
 
reklama
6739AB88-1C0A-4A6F-A4DD-6DCB5E56F7C2.jpeg
CBE362D9-FF80-437F-BE24-0B78FAE2A3B9.jpeg
8F93E57C-699E-4E85-BC33-840B85A5BA5E.jpeg
Dzień dobry u nas wszystko dobrze nasz maluszek ma już ponad 4 cm nie chciał dać się zmierzyć jest wszystko dobrze prawdopodobnie jest to mój wymarzony synek według usg mamy 11+1 a wgl @ 10+5 serduszko pięknie bije ładnie się ruszał machał rączkami i słyszeliśmy te piękne serduszko jak pięknie bije ;) aż łzy mi poleciały i mężowi tez mamy łożysko przodujace na przedniej ścianie macicy mam się tym nie martwić tylko nie dziwigac oszczędzać się i zero sexu bo mógłby wywołać krwawienie z łożyska ,życzę każdej tak pięknych widoków jestem najszczęśliwsza kobieta na ziemi nosze pod sercem piękny cud o który walczyłam tyle lat nie ważne są te lata ile łez wylanych i pieniędzy wydanych dla takich chwil jak dziisaj warto walczyć każdej z was zostanie to odpłacone wiara i spokój przedewszystkim jak łzy mi leciały z szczęścia to mój małych bardziej się ruszał wiec nie chce aby mama płakała ;)
 

Załączniki

  • 8F93E57C-699E-4E85-BC33-840B85A5BA5E.jpeg
    8F93E57C-699E-4E85-BC33-840B85A5BA5E.jpeg
    763,7 KB · Wyświetleń: 469
  • CBE362D9-FF80-437F-BE24-0B78FAE2A3B9.jpeg
    CBE362D9-FF80-437F-BE24-0B78FAE2A3B9.jpeg
    855,8 KB · Wyświetleń: 462
  • 6739AB88-1C0A-4A6F-A4DD-6DCB5E56F7C2.jpeg
    6739AB88-1C0A-4A6F-A4DD-6DCB5E56F7C2.jpeg
    796,1 KB · Wyświetleń: 462
Do góry