reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

reklama
@Szczescie1986 a moze odstawisz sobie na jakis czas forum? Skupisz sie na relacji z M, odbudowaniu tego co czujesz ze sie zaczyna sypac. A i glowa odpocznie od myslenia o in vitro, gdy nie bedziesz na biezaco czytac forum. Moze to dziwnie zabrzmi ale mi po lyzeczkowaniu w marcu duzo dalo jak sie na jakis czas odcielam, nabralam dystansu i sil do kolejnego starcia

mi tez to bardzo pomoglo, w sumie na 6 miesiecy kompletnie sie rozlaczylam. W pewnym momencie nawet wylaczylam notyfikacje z grupy fejsbukowej i powoli wrocilam do siebie!
Czasami wlasnie odejscie od tematu bardzo pomaga!
 
Mysle ze wynika to przede wszystkim z myslenia , ze in vitro sie zawsze udaje i to za pierwszym razem. Ktos to nie siedzi w temacie tak mysli... jak tez tak myslalam.zycie mnie skorygowalo.

mysle ze kazda z nas tak myslala, jak ja sie decydowalam to nie chcialam czekac 6 miesiecy na kolejke w Szwajcarii to dlatego pojechalam do Polski bo mowilam ze do tego czasu to juz bede w drugim trymestrze ... a tu juz 4 lata mija a ja nadal probuje :(
 
reklama
Ja nawet nie mogę sobie wyobrazić jak ty kochana dajesz rade z tym? Z tego co pamietam to już masz jedno szczęście chyba ze coś mi znowu się pokićkało ... ja już 7 razy i psycha siada ,a jestem mega silna uwierz mi ... całe zycie mam pod gorke w życiu osobistym i rodzinnym zawsze ciągnę ten krzyż na barkach a teraz myślałam ,ze chociaz w tym cierpieć nie będę
Czasem przychodzą mi do głowy myśli ze jakbym oczy zamknęła całkiem to może i lepiej będzie ... wiem ze to co pisze to nie to ze dziś mi nie wyszło mi ogólnie w zycie nic nie wychodzi
@Szczescie1986 - proszę nie pisz " oczy zamknąć całkiem to może i będzie lepiej" ile mlodych ludzi chce żyć, a nie może bo chorują !!! wczoraj byłam na pogrzebie mlodego 16 lat chłopca - białaczka w 3 tyg go zabrała.
Kochana masz dla kogo żyć !!!!
 
Do góry