reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, powiedzcei mi prosze ile tej zurawiny trzeba pic dziennie??? Nie wiem ,czy to faktycznei zapalenie pecherza,ale mnie tak jakos piecze w dole.Choc nic nie boli przy oddawaniu moczu, mysle,ze zakupie zurawine. Nie zaszkodzi ale moze pomoc.

Nie wiem w jakiej postaci masz tą żurawinę ale przesadzić też nie wolno. Ja do herbaty sobie dolewam takie 2 łyżeczki dźemu żurawinowego. Takich herbatek piję 2-4 dziennie.

Benle przed Tobą ważna decyzja.
 
reklama
Benle na takie rzeczy nie ma sposobu. Musisz się wsłuchać w siebie o porozmawiać z mężem. Podejmijcie tą decyzję razem. I razem przetrwajcie to co się stanie. Żadna z nas Ci nie pomoże. My tylko możemy za was kciuki trzymać.
 
Nie wiem w jakiej postaci masz tą żurawinę ale przesadzić też nie wolno. Ja do herbaty sobie dolewam takie 2 łyżeczki dźemu żurawinowego. Takich herbatek piję 2-4 dziennie.

A w czym tu można przesadzić? Przecież to 100% naturalna żurawina bez żadnych dodatków, konserwantów, jak np. w dżemach. Samo zdrowie, tylko okropnie kwaśne:-D. A jak ktoś nie lubi, to można miodem dosłodzić.
I najważniejsze skuteczne. Przerobiłam na własnej skórze 4 różne antybiotyki, które nie pomogły w najmniejszym nawet stopniu.
 
Ja to wszystko wiem, rozumiem...miałam tylko nadzieje, ze któraś z Was podsunęłaby mi z własnego doświadczenia jak ujarzmić strach. Mimo wszystko Dziękuję...skupie się na własnej intuicji
 
Benle, oczywiście zrobisz tak, jak Ci serce podpowie.
Jeśli mogę Ci coś zasugerować, to ja osobiście nie chciałabym czekać. Porozmawiaj z lekarzem i jeśli nie widzi żadnych przeciwwskazań to może warto podjąć ryzyko.
Wierzę, że na pewno znajdziesz złoty środek i mocno trzymam kciuki za dobra decyzję.
 
Benle kochana tego strachu nie da się ujarzmić:-(niestety. trzeba go po prostu trochę oswoić i przywyknąć że nam towarzyszy i już. Wierzę że podejmiesz jedyną słuszną dla was decyzję. przemyśl wszystko i odpowiedz sobie na pytanie czy za miesiąc, dwa czy trzy coś się zmieni, czy będzie ci mniej zależeć, czy będziesz się mniej bać.... Rozważ wszystko pogadaj z mężusiem i powiadom nas co postanowiłaś. a my na pewno będziemy cię wspierać:tak:
 
reklama
Dziewczyny, melduje że u mnie ok. Jutro powtorna beta. Mogę mieć przez najbliższe dni kłopoty z byciem na bieżąco, bo wlasnie sie przeprowadziliśmy a w nowym M brak netu, póki co.
Nie mniej nieustające trzymam kciuki.
 
Do góry