reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Tak z ciekawosci, to co one maja z tego? Te dawczynie podchodza dla siebie i przy okazji reszte jajek daja komus innemu, czy to raczej forma zarobkowa dla nich? W USA slyszalam, ze otrzymuja za to niezle kwoty, ale w Polsce? Jak to wogole dziala?
 
Tak z ciekawosci, to co one maja z tego? Te dawczynie podchodza dla siebie i przy okazji reszte jajek daja komus innemu, czy to raczej forma zarobkowa dla nich? W USA slyszalam, ze otrzymuja za to niezle kwoty, ale w Polsce? Jak to wogole dziala?
U nas w Belgii daja oczywiście od dawczyni ale z Bułgarii i trzeba bardzo długo czekac
 
Tak z ciekawosci, to co one maja z tego? Te dawczynie podchodza dla siebie i przy okazji reszte jajek daja komus innemu, czy to raczej forma zarobkowa dla nich? W USA slyszalam, ze otrzymuja za to niezle kwoty, ale w Polsce? Jak to wogole dziala?
Chyba w części klinik kobiety oddają za darmo swoje komórki jeśli mają ich dużo. Mi pobrali 16 ja wykorzystałam 9. Dr M. powiedział że albo mrożę albo pozostaną niewykorzystane. Do adopcji się nie nadawały ze względu na mój wiek, tak mi lekarz powiedział. Adopcja chyba jest na zasadach bezpłatnego przekazania.
 
Tak z ciekawosci, to co one maja z tego? Te dawczynie podchodza dla siebie i przy okazji reszte jajek daja komus innemu, czy to raczej forma zarobkowa dla nich? W USA slyszalam, ze otrzymuja za to niezle kwoty, ale w Polsce? Jak to wogole dziala?
Te czeskie to przewaznie studenki ktore w ten sposob dorabiaja do studiow, niektore maja juz dzieci, inne stymuluja sie kolejny raz, z tego co wiem dostaja 700€ .
 
Tak z ciekawosci, to co one maja z tego? Te dawczynie podchodza dla siebie i przy okazji reszte jajek daja komus innemu, czy to raczej forma zarobkowa dla nich? W USA slyszalam, ze otrzymuja za to niezle kwoty, ale w Polsce? Jak to wogole dziala?

W polsce oficjalnie noe mozna placic dawczyniom, ale dostaja np u mnie 4 tyz zl, to jest jakos nazwane zryczaltowane koszty czy cos w tym rodzaju.
 
Aha, wiec jednak nie tak malo. Wsumie to podziwiam takie kobiety, mimo iz mowicie ze 700 Euro lub 4 tys, to gdzies to i tak znacznie mniejsze kwoty niz gdzie indziej, leki niszcza organizm, a jednak oddaja czastke siebie niewazne czy dla zarobku czy dla pomocy innym.

Ja kiedys natrafilam na osobe, ktora twierdzila, ze jest to dla niej forma prostytucji. Choc nie sprzedajesz ciala mezczyznie, to sprzedajesz czesc swojego ciala. No i tak argumetowala do samego konca, wiec nasza rozmowa tutaj sie zakonczyla. A nawet tutaj nie ma jeszcze jakby mowy o surogatce, tylko o komorkach lub zarodkach. Myslalam, ze te kobitki dostaja troche wiecej, ale wsumie to i tak niezle, a skoro potrzebuja pieiazkow i moga tym samym zrobic cos dobrego dla innych, to czemuz nie.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry