reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Wiesz u mnie to nie takie proste i naprawdę przestraszyłam się nie na żarty. Wytyczne mają takie że nie dadzą ci rozgrzeszenia jeśli nie żałujesz za grzech. No jak mam żałować jeśli będę w ciąży. Nie jestem jakaś nawiedzona KK ale akurat tak mnie jakoś naszło.

Oczywiscie, szanuje twoje nastawienie do wiary i kosciola i wiem, ze dla wielu ludzi jest to bardzo wazne wiec mam nadzieje, ze uda Ci sie jakos to obejsc, moze rozmowa przed pomoglaby? [emoji173]️
 
reklama
Dziewczyny, ponownie sie melduje tutaj. Troche mnie choroba rozwalila i nie mialam kiedy czytac :(
Ale postaram sie nadrobic!
U mnie ciagnie sie wszystko, lekarka kazala mi brac estrofem j duphaston aby dostac @ bo franca nie chce przyjsc! Po kilku dniach brania zaczelam krwawic ale to jeszcze nie to, od dzisiaj zaczynam duphaston i mam nadzieje ze w koncu przyjdzie @ i zaczniemy immunosupresje, tragedii nie ma bo mnie choroba rozwalila i dochodze do siebie, a musze byc mega zdrowa zanim zaczniemy. Mam nadzieje ze juz niedlugo bede mogla podejsc!!
Mialam nadzieje ze sie wbije z transferem przed polowa pazdziernika bo wtedy jestem zajeta w pracy, ale kurcze wyglada ze bedzie ciezko i znow bede musiala w pracy kombinowac :(

Poza tym milej niedzieli!!
 
Ja bylam na langoszu. Wiem ze ma gluten. I wiem ze nie powinnam. Ale musialam.
To ostatni gluten do transferu obiecuje.
@Kurcia - koleżanko forumowa - rozgrzewamy Cię z tegi langosza :p ja wczoraj zeżarłam pizzę z podwójnym tłustym serem popiłam pepsi w ilości 1l , zagryzłam dużą ilością ciacha, wypiłam pifko i ćmochnełam fajeczek parę :szok: . Dziś na śniadanie zjadłam białą pszenną bułkę i popiłam mlekiem ... i też się rozgrzeszyłam :tak: także ten tego - SMACZNEGO ;)
 
@Kurcia - koleżanko forumowa - rozgrzewamy Cię z tegi langosza [emoji14] ja wczoraj zeżarłam pizzę z podwójnym tłustym serem popiłam pepsi w ilości 1l , zagryzłam dużą ilością ciacha, wypiłam pifko i ćmochnełam fajeczek parę :szok: . Dziś na śniadanie zjadłam białą pszenną bułkę i popiłam mlekiem ... i też się rozgrzeszyłam :tak: także ten tego - SMACZNEGO ;)
O dzieki! Od razu lzej na sercu i żołądku
Ja Ciebie tez rozgrzeszam :D
 
Miłego dnia dziewczyny :) Po tych ogólnych rozważniach kościelnych pomimo, żem grzesznica pójdę dziś do kościoła i chyba nawet do spowiedzi :) Dla mnie masz ma wymiar podwójny religijny i samorozwojowy... to czas dla mnie ksiądz mi coś pogada ja sobie to na swoje przemyślę do swoich przeżyć odniosę i wnioski wyciągnę - nie zawsze religijne - i jakoś mi lepiej :p
 
Wiesz ja jestem w innej sytuacji. Jak zostawałam chrzestną to nigdy nie przypuszczałam że będzie mi potrzebne in vitro. Są jeszcze inne dla mnie ważne sprawy.
Zapytałam tylko o spowiedź bo po poczytaniu w necie byłam zdziwiona jak kk poważnie do tego podchodzi.
@motylek24 - motylku - też zanim podeszłam do invitro byłam chrzestna - i wiesz co nawet teraz podchodząc do 2 procedury w sierpniu byłam chrzestną tyle że w Irlandii - zanim siostrzenica podała mnie - zapytała tamtejszego księdza " czy to w czymś przeszkadzać będzie" - ksiądz odpowiedział " że jemu w niczym to nie przeszkadza i nie jemu to osądzać" - to tylko u Nas w PL - najchętniej palili by Nas za to na stosach. Oczywiście tylko niektórzy ! Osobiście uważam, że nie mam się czego wstydzić i wypowiadać się mogę na spowiedzi ogólnej do Boga , a nie księdza.
 
reklama
@motylek24 - jesli masz dylematy - poszukaj i przeczytaj sobie parę wywiadów , a nawet książkę ksiedza Jana Kaczkowskiego - moim skromnym zdaniem super mądrego księdza - myślę, że znajdziesz w jego wypowiedziach odpowiedzi na Twoje pytania.
Miłej lektury.
 
Do góry