reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ogólnie mętlik w głowie. Byłam bardzo pozytywnie nastawiona do tego podejścia, wręcz byłam pewna, że coś się dzieje dobrego. A tu klops...rozczarowanie. 10 dpt i beta 0.2 ;((
 
Pralinqo czytałam Twoją historię z zapartym tchem. Aż mi ciarki przeszły. Ja mam różne problemy jelitowe i bolące miesiączki, ale chyba to ma się nijak do tego co Ty przeszłaś. Bardzo współczuję. Szkoda, że tak wygląda u nas diagnostyka :no2: Najważniejsze, że ten etap masz już za sobą. Ja nie bardzo wiem co robić, bo trochę objawów u siebie widzę i przydałoby się jeszcze to przebadać, a z drugiej strony presja czasu:( A pewnie po takim leczeniu trzeba trochę odczekać (a najpierw trzeba jeszcze dobrze trafić). Ehhh, my bezpłodniaki to ciągle mamy pod górkę... A zdradzisz coś na temat tego eksperymentalnego leczenia? Pozdrawiam cieplutko.

Kochana, jeżeli masz jakiekolwiek podejrzenia wobec endometriozy, to nie zwlekaj, tylko szukaj pomocy. Po takim leczeniu czekasz tylko na pierwszą miesiączkę i trzeba działać jak najszybciej, bo szanse są największe od razu. Im dalej od laparo tym szanse spadają. Prędzej przed ewentualną operacją należy się wstrzymać ze staraniami - ja miałam 3mce antyków bez przerwy. A żeby dobrze trafić, to jest jeden jedyny adres - Wrocław. Ja mialam niemal 600km, ale warto. Byłam w pewnych, najlepszych w PL rękach, pod opieką prawdziwego anioła w ludzkiej postaci.



Dziewczęta, po udanym in vitro zostało mi trochę leków. Jeśli któraś z Was jest chętna to mam:

Neoparin 0,4ml - 2 opakowania (20szt. + 3szt), ważne do 01/2021- 50zł za całość

Oddam za darmo, tylko za koszty przesyłki:
Encorton 5mg- 1 opakowanie (20szt)- ważne do 04/2020
Luteina 100mg- 2 opakowania (60szt)- ważna do 08/2020
Estrofem 2mg- 2 opakowania (56szt)- ważne do 08/2020
Gluckophage 500mg- niecałe opakowanie (45szt)- ważne do 01/2021

Wszystko przechowywane w dobrych warunkach.

Ja jestem bardzo chętna poza glucophage,bo go nie toleruję.
 
Uwaga - będzie dłuuugo :D Tyle naskrobałyście :D
Hej, dziewczynki, mam pierwszy wynik badań immuno - p.ciała przeciwplemnikowe ASA - wynik dodatni, 54,99. To chyba niedobrze, prawda?
Kolorowe nie jest, ale miano masz dośc niskie, na to się łyka sterydzik i ma byc git. Jeśli mąż ma coś nie tam z nasieniem może warto zbadac też u niego - da niego ewentualnie też byłby steryd.

Nie sama nie sama. Ja sie nie moge zebrac z telefonem do lekarza i sie zapisac..do pazdziernika sie pewnie ogarne wiec wiesz...[emoji6]
Anetko przywołuje Cię do porządku :) Wiem, że najgorzej jest sie ebrć, aaaaaale - jak sie już zbierzesz i zadzwonisz to potem na wizytę już nie pasuje nie iść, a o pierwszej wizycie kolejna it i jakoś się wkręcisz w ten rytm od nowa :) Jest ciężko, ale zobaczysz, że łatwiej jest działać, a stanie w miejscu to dodatkowy czas na roztrząsanie przeszłości. Los Cię nie szczędzał, ale trzeba zamknąć ten rozdział i postarać się o ziemskie rodzeństwo dla aniołków. A przeciez tego chcesz najbardziej? :) Ściskam całuję i przytulam. Ale jutro zadzwoń :D

Powiedziała położna że w przyszłym tygodniu będą dzwonić, tylko że ja właśnie przygotowuję się do crio i wtedy to już po mielonym to histero. Bo w poniedziałek mam wizytę kontrolną. Mój lekarz jest na urlopie a z kliniką przez infolinię ciężki kontakt. Będę jeszcze ich męczyć telefonami aż w końcu coś wyjaśnią. Nie chcę odkładać crio bo brałam intralipid. Najwyżej będzie bez histero. Jesuuuu..... daj mi cierpliwości.
Agonia, jak już się przygotowujesz to idź na żywioł, najwyżej następnym razem (przed staraniami o rodzeństwo) zrobisz ta histero ;)

Ha, ha, ha...urlop:-D:-D:-D
Toż to efekt lasera frakcyjnejgo. Też kiedyś trafiłam na wizytę u niej po zabiegach odmładzający:)
I nie chcę Cię straszyć, ale takie expresowe wizyty to u niej standard - ale za to nie trzeba czekać:D
Ej no strzaskana była jak asfalt, to raczej musi, że po urlopie (a na urlopie była do niedzieli;) ) Chyba niezbyt mądrze byłoby se zabiegi trzaskac na świeżą opaleniznę :D
Iskra kiedy porodówka Twoja?? :D
Dziewczynki mam poważne pytanie bo mi głupie myśli chodzą po głowie. Dużo piszecie tutaj o testach papa i jakiś innych i zawsze podajecie dobre wieści ze wszystko ok. Czy zdarza się ze jednak dzieciaczki są chore? Wiem, ze jest jakieś prawdopodobieństwo wad genetycznych ale jak często to się zdarza?
Tia, tą pappę to chyba można sobie dla podniesiania adrenaliny robić. Naszej Zylwii wyszlo jakieś mega ryzyko w pappie, a potem robili nifty i Lenka jest okazem zdrowia :)

Bo ja bez refundacji
Ale i bez refundacji luteina powinna kosztowac nie więcej niż 50-70zł. Jakby coś to ja też mam opakowanie i kilka tabl. Jak trzeba to piszcie dziewczyny ogłoszenie parafialne i się zrobi zbiórkę :)

Hej ja dzisiaj załamana odebrałam wyniki 7 dpt 6.68, wczoraj było 4,2 :( wczoraj jeszcze miałam tyle nadziei... To są chyba za małe wartosci
@Ozis @lama70 wyniki kijowe, ale jeszcze ze 2-4dni bym poczekała z odstawieniem leków.
Na pozamaciczne mi to raczej nie wygląda, moja pierwsza ciąża w 6dt dała wynik 10,71, a w 9dt było 12.01. Potem na szczęście już tylko spadała i @ przyszła szybko po odstawieniu leków. Trzymajcie się kobitki.

Moje oba co poroniłam chyba była chore. No po czemu by się inaczej zatrZymały.... ciekawe co teraz mam w brzuchu. Ale mam dzisiaj dzień przemyśleń masakra....
Biedroneczko jak to co masz? Zdrowiutkie bejbolki, w to trzeba wierzyć. :*

Dziewczynki mam pytanie - luteine mam po 2 tabletki 3 razy dziennie. Coś mi się popierniczylo i rano wielam 2 szt. ale popołudniu wzięłam 3 zamiast 2 - pinda ze mnie
@dżoasia @annemarie @gosia321 @Never give up - Będę żyła ????
Będziesz!! Pomyśl, że to landrynka była :p
No to się zalamalam. Wiem że to mój pierwszy raz ale boli jak cholera... Do tego mam cały czas bóle jak na okres i tak od pierwszego dnia od transferu
To może warto zapytać lekarza o sasmolinę? Dziewczyny tu bardzo zachwalały

Dziękuję każdej z Was za kciuki [emoji173]
My po wizycie- droga długa ale owocna ;-)
Plan działania został spisany.
Leczenie immunosupresyjne, wdrażamy po uzyskaniu zarodków...
W zaleceniach mam equoral, azatriopryna, encorton 5mg, później zwiększamy dawkę do 10mg, intralipid 20% 100ml w 400ml 0,9%, acard i heparyna
Więc teraz nic innego mi nie pozostaje jak modlić się o dobre zarodki ;)

A więc @Kurcia poczekam na Ciebie [emoji4][emoji173]
Pięknie, plan jest, gonapeptyl w toku, będzie sie działo!! :D
Masakra nie wiem kiedy was nadrobie okazało się że zalewamy sąsiadke myśleliśmy że to nic a teraz okazuje się że to nic to początek masakry pół łazienki trzeba rozwalalc bo lojty które robiły hydraulik źle pozgrzewali rurki i teraz jedna po drugiej puszcza
łazienka 3,5
Roku po remoncie nosz ku**** [emoji852]️ tego mi teraz jescze brakuje do szczęścia [emoji849]
Może jednak jest coś, co ci sie w niej niebardzo podoba? Masz teraz jedyna i niepowtarzalną okazję :D

Kobietki , dzwoniła Pani embriolog moj ostatni Mochikanin ( czytaj zarodek ) walczy ma 6 komórek czy jakoś tak w 3 dobie. Nie cieszyć się i czekać na telefon. Tak mie dziś na przemyślenia naszlo - bo moj mąż czasami zachowuję się jakby jeszcze nie zlazł z drzewa , a cywilizacja go przerasta ( ale i tak go kocham ) - więc może po tatusiu poprostu później zatrybi - hymmm no to czekam
Nie cieszymy się, ale czekamy na tel z wieeeeeeeeeelką nadzieją. Szkoda, że nie mogli transferować wczesniej. Jak jest kilka zarodków, to można hodować dłużej, ale przy jednym nie powinno się zwlekać...

Dziewczynki mam!
Beta 333.3... 12dpt jeśli dobrze czytam...
W czwartek kolejna jeśli dożyje. Zobacz załącznik 892706
JEEEEEEEEEEEEEEEST!!!!!!!!!
W robocie zajrzałam na sekundę, żeby sprawdzić jak sikacz a teraz to co widzę przeszło moje najśmielsze oczekiwania!!! SOOOOOOOOOL!!!!! Niech ten cud trwa!!! A ty ten progesteron teraz spożywaj w tych większych ilościach, nie możesz tak raz brać więcej teraz mniej, więc jak coś to dzwoń do kliniki po recepty i niech wysyłają :)
JES JES JES!!!!!

Witajcie, jestem nowa na forum. Czy zdarzyło się tutaj komuś że zarodki nie przeżyły rozmrażania? Przygotowywaliśmy się do krio, ale dostaliśmy info że nasze zarodki obumarły. Zastanawiam się czy to taki pech, czy coś źle zrobiono. Zarodków było 5, 3 dniowe, dobre, klasy 8 i 6. Mrożone 1x1 i 2x2.
Powiedziano nam że to dlatego że były mrożone starą metodą (ok 8 lat temu), ale słyszałam że udaje się odmrażać kilkunastoletnie zarodki. Dziwi mnie że na 5 żaden nie przeżył :(
Kiedyś była tu dziewczyna, że 4 zarodki 3dniowe nie przeżyły rozmrażania lub nie rozwinęły się po rozmrożeniu (nie pamiętam). Przeżyła jedna jedyna ostatnia blastka.
Przykro czytac takie rzeczy, człowiek wie, ze tyle Kropków czeka i nagle okazuje się, że nic z tego. Będziecie zaczynać kolejną procedurę? Powodzenia :*
Czyli miałaś dobre wyniki że dużo Ci tego nie przepisał :/
Kurczaczku to jak będziesz do niego jutro pisała to napisz mu w tytule że pilne, bo dziś mi mówił że żona już zaczęła ingerować w jego siedzenie wieczorami w laptopie ... ;-)
Domaga się trochę męża w domu a nie tylko lekarza [emoji14]
Co innego my wolimy :D
To jak? Kwiaty dla Pani Pasikonikowej z przeprosinami, ale jej mąż jest nam bardziej potrzebny? :D Może jakiś seksowny Pan na uciechę pięknej Pani gratis? :D

Ja już po prenatalnych. Coż wizyta długa .Dużo szukania. Maluszek rozbawiony obracał się , przeszkadzał. Płci nie znamy. Lekarz stwierdził , że za wcześnie albo nie chciał się pomylic. Tak w skrócie 160d/min, długośc 7,69 cm. Wg usg idealnie 12+4 , nt 1,9 , kośc nosowa widoczna, nóżki , rączki wszystko na miejscu. Mówił szczegółowo pokazywał mi i mężowi. Na koniec spytałam czy jest ok z dzieckiem a on mi na to , że czekamy na krew i genetyka.. eh.No i oczywiście reklama.. że są inne badania a 2 tys kosztują i mają super wyniki itp itd.. Gentyka za 2 tygodnie nie ma :( Omówienie dopiero 20 września... - wieki... Teraz troszkę spokojniejsi , wizyta zwykła 13.09 więc grzecznie czekamy.
Pięknie!! :)
 
Eskimosow nigdy nie mam. To byłaby moja 4 pełna procedura. Zastanawiam się nad chwalonym ojcem chrzestnym z łodzi przed kolejną próba. Nie wiem również czy nie zmienic kliniki...
Ojca odwiedzić, klinikę zmienić :) Ile mozna jednemu dawać zarobić :) Niech się inny wykaże wiedzą, jak chce za rok jechać na wczasy ;)
 
reklama
Mieciu , a gdzie ty chcesz rodzic dobra kobieto?❤️
Niestety twoja wada wzroku nie jest wskazaniem do cc, teze ze poglebia krotkowzrocznosc obalono juz jakies 10 lat temu, zaawansowana retinopatia albo odwarstwianie siatkowki, z tego co sie orientuje w Pl jest raczej maly wybor , wiec najlepiej poszukac sobie dobrego lekarza ktory pracuje w szpitalu gdzie chcesz rodzic i „ dopracowac” z nim temat. Na zachodzie mozesz sama zdecydowac.
 
Do góry