reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Kochana a nie lepiej byloby na wizycie u tego lekarza ktorego polecila ci klinika poprosic o zastrzyki z progesteronu tak zebys nie miala problemu z jego dostaniem bo u was chyba nie ma prolutexu jest jakis progesteron domiesniowo bo szwagierka brala. wtedy nie mialabys problemu z wysylaniem paczki z Pl. A do tego czasu jakby kazali zwiekszyc to brac luteinus
Dzieki Gosiu, przekazalam wsyztskie informacje klinice I koordynatorka ma to konsultowac z lekarzem w moim imieniu takze za niedlugo powinnam wiedziec co oni na to, ale powiedzialam, ze jakby co mam jeszcze lutinus z poprzedniego transferu. Powiedzialam tez zeby podpytala lekarza, moze nawet jak nic nie trzeba teraz to dr np uwazalby za stosowne w razie w mi cos zapisac zebym to po prostu pod reka miala. Zobaczymy co powiedza, ale podobnio ta dawka crinone x 2 I duphaston 3 x 2 to sa juz I tak wysokie dawki. Sprawdzalam prolutex tutaj wystepuje pod nazwa lubion I to jest tak samo jak prolutex lek bazujacy na wodzie, a nie na oleju wiec moze byc podawany podskornie.
 
Ja mialan pierwszw stymulacje a potem szczepienia z tym ze wynikalo tobz tego ze gin mimo iz sceptycznie podchodzil do szczepien to sam wyslal mnie do immunologa i potem decyzja miala zapasc jak bedziemy wiedzieć ile jest zarodkow i zaproponowak ze jak bedzie kilka to pierwsze podchodzimy do transferu bez szczepien. Tak tez sie stało, transfer ocztwiscie sie nie udal i sie szczepilam. W Łodzi szczepia co 3 tygodnie i seria to sa 3 szczepienia. Pi ostatnim bodajze po 3 tygodniach powtarzasz wynik na podstawie ktoregi bylas kierowana na szczepienie i potem albo zielobe światełko albo trzeba sie doszczepic czyli szczepienia zajma Ci 6 tygodni plus jakies 5 w oczekiwaniu na powtórkę badania i czekania na wynik. Ja mialam ostatnie doszczspoenie przypominajace bodajże we wrzesniu lib sierpniu a w listopadzie mialam kolejna stymulacje i moim zdaniem wczesniejsze szczepienia nie maja na to wplywu ale to lepiej zapytac dicenta
Ja mialan pierwszw stymulacje a potem szczepienia z tym ze wynikalo tobz tego ze gin mimo iz sceptycznie podchodzil do szczepien to sam wyslal mnie do immunologa i potem decyzja miala zapasc jak bedziemy wiedzieć ile jest zarodkow i zaproponowak ze jak bedzie kilka to pierwsze podchodzimy do transferu bez szczepien. Tak tez sie stało, transfer ocztwiscie sie nie udal i sie szczepilam. W Łodzi szczepia co 3 tygodnie i seria to sa 3 szczepienia. Pi ostatnim bodajze po 3 tygodniach powtarzasz wynik na podstawie ktoregi bylas kierowana na szczepienie i potem albo zielobe światełko albo trzeba sie doszczepic czyli szczepienia zajma Ci 6 tygodni plus jakies 5 w oczekiwaniu na powtórkę badania i czekania na wynik. Ja mialam ostatnie doszczspoenie przypominajace bodajże we wrzesniu lib sierpniu a w listopadzie mialam kolejna stymulacje i moim zdaniem wczesniejsze szczepienia nie maja na to wplywu ale to lepiej zapytac dicenta
Dziękuję bardzo z tego co widzę trzeba liczyć że 3 miesiące... Ale rozumiem, że warto i u ciebie zadziałały?
 
Lafantynka wszystkie stymulacje miałaś w novum?
Nie, u mnie to troszkę skomplikowane. Wcześniej a moim pierwszym mężem nasza „przygodę” zaczęliśmy od invicty bo najbliżej ( mieszkałam w gdansku) tam mieliśmy bodajże 2-3 inseminacje, nie byliśmy zadowoleni z tego miejsca, nazywaliśmy je „ fabryka” co wizyta inny lekarz, i masa coraz to nowych i nie tanich badań! Zdecydowaliśmy się na gamete w Gdyni tam mieliśmy 3 próby, przy pierwszej nie doszło do transferu bo moje jajeczka okazały się puste, druga stymulacja- nieudany transfer, zero mrozakow, trzecia stymulacja- nieudany transfer, zero mrozakow. W między czasie rozstałam się z mężem. Teraz z drugim mężem w novum pierwszy transfer nieudany, następne crio - udany!
 
Dziewczyny zrobił się ze mnie straszny glodomor!! Jestem w szoku ile potrafię zjesc. Już dwie noce z rzędu budzę się z głodnym brzuszkiem! Aż mnie skręca a normalnie zjadam kolacje tylko ze tez większa niż zwykle. Plus taki ze wogole nie mam ochoty na słodycze i to tez nowość bo jeszcze niedawno dnia bez czegoście słodkiego bym nie przeżyła.
Tak będzie aż do momentu, gdy zaczną się mdłości. Tak więc korzystaj dopóki możesz beztrosko jeść. Jakkolwiek życzę Ci, żeby ominęły Cię mdłości. [emoji8]
 
@Mieciu85, sorry, że podkusiłam :)
Moim zdaniem nie musisz już jej robić - chyba, że nie wytrzymasz do 28 dpt to taki "zastępczy uspokajacz" :)

Ja 04.09 - to bedzie 28 dc mam wizytę w klinice przed krio. I przypuszczam (bo mam nieregularne cykle), że pod koniec wrześnie będzie transfer. O ile znów nie wyskoczy posiew albo inna menda. To będzie trzeci transfer w 2018 roku... w końcu do 3 razy sztuka, nie? A czwarty w ogóle... a naczytałam się od Was, że czwarte są szcześliwe :)
Dzieki Sssurykatka :) To juz Twoja wizyta zbliza sie wielkimi krokami, do kladnie trzeci szczesliwy! :)
 
reklama
Ja nie słyszałam, ale ja przychodzą dzieciaki z opóźnionym rozwojem mowy na diagnoze to zawsze kurcze sie okazuje że matki w ciąży często nospe brały... Niby to nie duży problem rozwojowy do przepracowania ale jednak. Moja koleżanka potwierdza moje obserwacje ale badań naukowych na ten temat nie znam...
Może coś w tym jest ale z drugiej strony teraz dużo kobiet bierze nospę.
W pierwszej ciąży też brałam a moja Alka zaczęła szybko nawijać jak katarynka i tak jej zostało. ;)
Nie twierdzę, że nie ma w tym słuszności, co piszesz ale szeroki dostęp do nospy zwykłej i max oraz częste wypisywanie recept na jej wersję forte przez ginów powoduje, że ja osobiście nie znam kobiety, która w ciąży nie brała nospy. Tutaj dowiedziałam się o zamiennikach takich jak spasmolina.
Na pewno nospa nie pozostaje bez wpływu i zapewne w końcu ktoś przeprowadzi miarodajne badania.
 
Do góry