reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dziewczyny, podpinam sie pod pytanie bo ja mam Chela Mag B6 i sklad jest taki jak na zalaczonym zdjeciu. Aktualnie biore 3 kapsulki dziennie zeby wziac odpowiednia dawke mahnezu ale czy nie przesadzam z witamina B6?Zobacz załącznik 884352
W jednej tabl magne b6 jest 2x wiecej wit b6, a dziewczyny biora nieraz 3x2 :) a magnezu duuzo mniej w jednej niz tu.
 
Dziewczynki, pisalyscie tu niedawno o teczy po heparynie. U mnie przy pierwszym transferze nie bylo ani sladu po aplikacji heparyny, a teraz siniak na siniaku pomimo, ze robie te zastryzki tak samo :confused:
Moze dlatego sie to bardziej rozlewa, ze tym razem biore tez acard? Juz dzis probowalam ucisnac lekko miejsce po, ale to samo... Wiem, ze pare dni temu o tym rozmawaialyscie ale tyle postow, ze chyba tego nie znajde, co pomaga?
Ktoś na forum, bodajże dżoasia, podpowiedziala mi że jak wkuwasz igle i już czujesz ból to należy szukać innego miejsca. Ktoś inny pisał żeby zebrać dość szeroką fałdę i mocniej ja scisnac. W moim przypadku połączenie tych 3 rzeczy przyniosło efekt. Od kilku dni Ani jednego silnika nie ma a też biorę acard ;-) ;)
 
Wiecie a ja nawet lubie te siniaki. Sa dla mnie symbolem tego ze jestem po transferze. Ze czekam na bete, ze jestem pelna nadziei.
Potem beta jest negatywna, przestaje brac heparyne. Siniaki bledna. I znika ostatni slad tego ze mialo sie w sobie nadzieje na nowe zycie.
Potem zycie niby wraca na normalne tory, niby bierze sie w nim udzial, a jednak jest sie gdzies obok.
Siniaki bledna a dla mnie wizja stymulacji, punkcji i transferow robi sie w czasie oczekiwania na kolejne dzialania tak nierealna jakby nigdy mnie nie dotyczyla. Jakby to byla historia kogos innego, o ktorej ktos mi opowiada.
 
reklama
Do góry