Wracam z urlopu i pozdrawiam wszystkie dziewczyny
Jak na zlosc przez calutki urlop nie ugryzl mnie ani jeden komar a teraz po powrocie w Polsce uchlaly mnie chyba z sto razy haha.
Dzis jade do doktora ustalic kiedy co i jak z transferem. Niestety glupio zrobilam, ze nie zdecydowalam sie przed urlopem na scratching bedac w 21dc. Obawialam sie, ze bedzie wszystko tak na styk, ze nie zdaze na transfer przy odpowiednim endo. Niestety jednak @ nadal nie ma, jestem w 44 dc, tak wiec mam teraz tylko nadzieje, ze doktor powie iz scratching mozliwy jutro jeszcze, no i ze @ nie pojawi sie do konca tygodnia. Wszystko zawsze na bakier.
Jak myslicie, w ogole mozna scratching w tak poznym dniu cyklu robic? Nie mam niestety innej opcji, bo znow nade mna wisi kwestia pracy a raczej poki ja jeszcze mam chcialam wszystko ogarnac.