reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Dziekuje, juz sobie to troche bardziej poukladalam. U mnie logistycznie moze byc ciezej z ta wizyta, ale musze wreszcie znalezc powod co idzie nie tak.

Mylse, ze naprawde warto, juz tyle wypowiedzi czytalam dziewczyn, ktorym pomogl dr Pasnik. U mnie tez logistycznie nie bylo latwo, jeden lot dziennie do lodzi z ograniczonym urlopem tez sie nagimnastykowalam. Na wizyte do Pasnika w Apc w lodzi do warszawy modlin lecialam i mozna taksowka w 2 godziny dojechac do lodzi, za 400zl powrotna taxi. Jak ja dalam rade zorganizowac wycieczke do Pasnika to Ty tez dasz! Trzymam kciuki zebys otrzymala jutro jakas klarownosc sttuacji.
 
reklama
Dziewczyny, mam pytanie dotyczące tsh. W zeszly czwartek mialam wynik 3.6 przy braniu dawki 25mg euthyroxu, zwiekszylam dawkę do 50mg i dzisiejszy wynik tsh to 2.4. Zostac przy 50mg czy zwiększyć do 75mg - transfer mam w sobotę?
Ja bym zostala na tej dawce bo jak widzisz po tygodniu jest spadek wiec zeby nie przedobrzyc w druga strone
 
Nie jesteś sama serio moje wyglądają bardzoooo podobnie zwłaszcza przy tych upałach. Na szczęście potem nagroda nas czeka po porodzie, nasze wyczekane bąble nam wszystko wynagrodzą i zapomnimy o tych drobnych mankamentach jak spuchnięte stopy :-D:-D:-D
Na pewno. Moja malutka ma teraz fazę na calowanie wszystkiego co zaboli. Ostatnio jesteśmy w sklepie, ja w japonkach I uderzyłam się w palca u stopy a ona : ojej mamuś trzeba pocałować i buch w sklepie na ziemię i mi stopy słodziak całuje. Przechodził właśnie starszy pan obok i dziwnie się na mnie spojrzał. Haha. Ale jaja.

To tak apropos tego, że warto...

Buziaki
 
Ja też już po wizycie. Potwierdzam,że ta doktor Cz. niezbyt sympatyczna. Więcej aię do niej nie wybiorę na pewno,bo niepotrzebnie mi jeszcze stresowanie się nastrojem lekarza. Transfer ustalony na poniedziałek. Endo 9 mm,ale mam jakiegoś polipa,chociaż w końcu stwierdzila,że to nie przeszkadza w transferze. W ogóle tak mi strasznie smutno się zrobiło( pewnie przesadzam). Będę mieć podawane 3 dniowe zarodki i jak zapytałam dlaczego nie 5dniowe blastki,które też mamy,to dr stwierdziła,że jak się nie uda,to te blastki takie ładne,że będą mogli na nich jakieś badania porobić. No i tak mi jakoś przykro,że mi nie podadzą tych blastek, z którymi mielibyśmy większe szanse. No i poza tym dr nie wyglądała na kogoś,kto wierzy w nasze powodzenie. Zdołowała mnie tak,że się popłakałam po wizycie. Jeszcze zapomniałam jej powiedzieć z tego wszystkiego,że wczoraj miałam zapalenie pęcherza i zapytać czy to nie przeszkadza w transferze.

Tez jestem oburzona jej nastawieniem, jakie ona chce badania robic?!! Trzymaj sie od niej z daleka, strasznie duzo zlych opinii czytalam na jej temat takze mnie dr czerwinska nawet z krzyzem i woda swiecona nie uswiadczy. Olej babasztyla, na jakiej podstawie moze nie miec wiary w wasze powodzenie, glowa do gory 3 dniowe tez sa super, ja czytalam, ze tak naprawde nie ma jednej teorii ilu dobowe maja wieksze szanse, blastki bardziej rozwiniete wiadomo i po 3 dobie wlacza sie genom plemnika czy cos w tym rodzaju wiec jakby cos z nasieniem bylo nie tak to wtedy moga zarodki zacz sie zle rozwijac wiec niby blastka pewniejsza. A z drugiej strony 3 dniowe maja ten plus, ze podobno najlepiej zarodkom u mamy jak najwczesniej. Trzymam kciuki za poniedzialek, moze sie zobaczymy bo ja mam wizyte przed poludniem [emoji4]
 
Tez jestem oburzona jej nastawieniem, jakie ona chce badania robic?!! Trzymaj sie od niej z daleka, strasznie duzo zlych opinii czytalam na jej temat takze mnie dr czerwinska nawet z krzyzem i woda swiecona nie uswiadczy. Olej babasztyla, na jakiej podstawie moze nie miec wiary w wasze powodzenie, glowa do gory 3 dniowe tez sa super, ja czytalam, ze tak naprawde nie ma jednej teorii ilu dobowe maja wieksze szanse, blastki bardziej rozwiniete wiadomo i po 3 dobie wlacza sie genom plemnika czy cos w tym rodzaju wiec jakby cos z nasieniem bylo nie tak to wtedy moga zarodki zacz sie zle rozwijac wiec niby blastka pewniejsza. A z drugiej strony 3 dniowe maja ten plus, ze podobno najlepiej zarodkom u mamy jak najwczesniej. Trzymam kciuki za poniedzialek, moze sie zobaczymy bo ja mam wizyte przed poludniem [emoji4]
haha może jakis zlot zrobimy, bo ja mam monit jajców w piątek, więc podejrzewam, że w poniedziałek też będę mieć :D
 
Tez jestem oburzona jej nastawieniem, jakie ona chce badania robic?!! Trzymaj sie od niej z daleka, strasznie duzo zlych opinii czytalam na jej temat takze mnie dr czerwinska nawet z krzyzem i woda swiecona nie uswiadczy. Olej babasztyla, na jakiej podstawie moze nie miec wiary w wasze powodzenie, glowa do gory 3 dniowe tez sa super, ja czytalam, ze tak naprawde nie ma jednej teorii ilu dobowe maja wieksze szanse, blastki bardziej rozwiniete wiadomo i po 3 dobie wlacza sie genom plemnika czy cos w tym rodzaju wiec jakby cos z nasieniem bylo nie tak to wtedy moga zarodki zacz sie zle rozwijac wiec niby blastka pewniejsza. A z drugiej strony 3 dniowe maja ten plus, ze podobno najlepiej zarodkom u mamy jak najwczesniej. Trzymam kciuki za poniedzialek, moze sie zobaczymy bo ja mam wizyte przed poludniem [emoji4]
A moj Hubcio byl transferowany w drugim dniu❤ ja u niej byłam raz i tez mi.o tym badaniu zarodkow mowila, oczywiście jednym.uchem wlecialo.a drugim wylecialo. Nie ma sie co dziwic ze jak przyjmuje dr G, czy dr M to na poczekaln czarno. A jak przyjmuje ona to tak jakby nikogo na klinice nie bylo.
 
Napisalam do swojej pielegniarki czy ten bol jak na @ czy to normalne ze tak dlugo trwa i czy to mozliwe ze te bole moga faktycznie wskazywac na @ A ona mowi ze trudno jej powiedziec ze musimy czekac.Normalnie wybuchlam placzem bo kuzwa zadnego pocieszenia ani zadnej nadzieji w tym co napisala:(

U mni na poczatku pierwszej (donoszonej) ciazy byly masakryczne bole jak na @. Wyszlismy z knajpy i moj chcial jeszcze isc do jakiegos pubu pamietam, a ja powiedzialam, ze idziemy do domu bo lada chwila mnie zaleje, max mnie dopadlo wyedy... a @ jednak nigdy nie nadeszla o czym zapomnialam na jakies 2 tygodnie, wiec mialam pozneij niezly szok [emoji6] nie przejmuj sie bolami to czesto dobry znak, rob jutro sikanca i zobaczysz 2 krechy! [emoji6]
 
U mni na poczatku pierwszej (donoszonej) ciazy byly masakryczne bole jak na @. Wyszlismy z knajpy i moj chcial jeszcze isc do jakiegos pubu pamietam, a ja powiedzialam, ze idziemy do domu bo lada chwila mnie zaleje, max mnie dopadlo wyedy... a @ jednak nigdy nie nadeszla o czym zapomnialam na jakies 2 tygodnie, wiec mialam pozneij niezly szok [emoji6] nie przejmuj sie bolami to czesto dobry znak, rob jutro sikanca i zobaczysz 2 krechy! [emoji6]
To bedzie 11dpt jutro ciekawe czy cos wyjdzie.
 
reklama
A moj Hubcio byl transferowany w drugim dniu[emoji173] ja u niej byłam raz i tez mi.o tym badaniu zarodkow mowila, oczywiście jednym.uchem wlecialo.a drugim wylecialo. Nie ma sie co dziwic ze jak przyjmuje dr G, czy dr M to na poczekaln czarno. A jak przyjmuje ona to tak jakby nikogo na klinice nie bylo.

Dokladnie, przeciez te badania zarodkow to mase kasy kosztuja, a co to ma niby dac i jeszcze moze miec zly wplyw na zarodki, niech sie sama zdiagnozuje babsztyl jeden, raz ja widzialam przelotem na korytarzu i nie zrobila na mnie dobrego wrazenia.
 
Do góry