reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Czesc, byloby nieuprzejmym gdym sie nie odezwala, a wiec pisze. W piatek moja beta 1408, dzis 2800. W przypadku silnych boli brzucha mam jechac natychmiast do szpitala jesli nie to czwartek kolejna kontrol. Na usg ani we wlasciwym miejscu, ani w niewlasciwych niczego nie widać. Nie moga mi jeszcze zrobic laparoskopii bo musza dac szanse na to ze jesli ciaza jest we wlasciwym miejscu to sie rozwinie. Ale lekarka dala mi delikatnie do zrozumienia zebym sobie nadziei nie robila. Jestem juz domęczona tym wszystkim, w mojej pierwszej nieudanej ciazy tez co dwa dni jezdzilam oczekujac ze w koncu bedzie cos widac. Jestem zmeczona psychicznie i fizycznie, w dodatku powoli pojawiaja sie u mnie pierwsze ciazowe syndromy, co nie ulatwia sprawy. Jeszcze sie nastresowalam jak glupia, bo w szpitalu nie daja chorobowego i odeslali mnie do mojej "codziennej" ginekolog, a ta nie chciala mi wypisac. Powiedziala ze podejrzenie ciazy pozamacicznej to nie jest powod do chorobowego. Nawet nie mialam sil sie z nia o cokolwiek wykłucac, ale w koncu jak juz wychodzilam zatrzymala mnie w drzwiach i powiedziala ze mi do srody wypisze. Jak ma to nie byc powod do chorobowego? W szpitalu mowia ze mam byc przez te dni pod czyjas opieka na wypadek gdyby cos sie dzialo, a ta mi chorobowego nie chce dac. Mam chodzic z opiekunem do pracy, zeby patrzyl czy jak podniose cos ciezszego to cos mi sie stanie czy nie? Brak slow. Bede chyba musiala pomyslec o zmianie ginekologa, bo ta idzie za przepisami a nie za czlowiem. Do tej pory mi to nie przeszkadzalo, bo wszystko robie w klinice, do niej chodzilam tylko na cytologie. W kazdym badz razie w piatek bylam w szpitalu z torba z rzeczami z mysla ze juz tam zostane na zabieg, dzisiaj bylam z torba, i w czwartek znowu jade z torba. Przynajmniej chcialbym miec juz to za soba, bo wtedy moglabym to oplakac a pozniej podniesc glowe, a tak to na zapas plakac sie nie da, wiec i glowy do gory podniesc nie mozna.
 
reklama
Ja po podgladzie.
D*pa blada jak zwykle.
7 dzien stymulacji a estradiol 160...
Pęcherzykow tak z 5,6...
A dostalam przeciez Elonve dla "poor responders"... a wynik taki sam jak w poprzedniej procedurze a nawet gorszy...
Zwiekszony menopur do 150 i kolejny podglad w srode.
Kurcia głowa do góry! 6 to nie taki zły wynik,a jeszcze się stymulujesz,więc nie wiadomo czy więcej Ci się nie uda naprodukować. Trzymam kciukasy :*
 
Dziewczynki ja juz po wizycie, sluchalam serduszka!!!!!! [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]

Boziu nie myslalam ze az tak sie wzrusze, ginka plakala ze mna [emoji24][emoji24][emoji24][emoji16][emoji16][emoji16]

Fasolka ma dopiero 0,5 cm wiec tylko pare sekund dala posluchac bo powiedziala ze jest jeszcze za malutki na tego dopplera i przy nastepnej sobie dluzej posluchamy.

Dziekuje za kciuki!!
Kochana, cudowne wieści. 5 mm szczęścia. Mała kruszynka kochana. [emoji173][emoji173][emoji173]
 
Haha to nieźle :-D
Ale narobiłaś mi ochoty na cheesburgera :baffled::o poczekam..maz kupi po drodze :laugh2:

Ooo i o herbacie mi przypomniałaś ! Wiecie , że odkąd są te właśnie upalne dni to mam fazę, że muszę wypić herbatkę gorąca raz dziennie albo nawet dwa :surprised: mam taką fazę, że masakra :D ostatnio kladlismy się z mężem do spania tak o 23 a mi sie przypomniało, że herbatki nie piłam i musiałam zapitalac i gotować wodę :rolleyes::laugh2:
Wybacz :p coś czuję, że dzisiejszy dzień u każdej skończy się jakimś fast foodem :-D ja np od wielu lat nie słodziłam kawy i herbaty, a odkąd zaszłam w ciążę nie wypije gorzkiej :-D szybciej zwymiotuję :p
 
No i dr G odwołał transfer :( a mojego jedynaka A8 zamrozili :) bardzo mam jajniki powiekszone :(
Dziewczyny jak wyglada przygotowanie do crio???
Ja się miałam zgłosić chyba 10 dni po punkcji żeby sprawdzić czy wszystko jest ok,ale nadal miałam jajniki powiększone,więc doktor kazała mi przyjść mniej więcej po 20 dniu kolejnego cyklu (nie pamiętam dokładnie,który to miał być dzień). Wtedy rozpisała mi encorton i estroferm,które biorę o 2dc i 10 dnia mam wizytę oceniającą grubość endometrium i wtedy dowiem się co dalej. To moje pierwsze crio,więc dopiero w praniu wychodzi co i jak.
 
Czesc, byloby nieuprzejmym gdym sie nie odezwala, a wiec pisze. W piatek moja beta 1408, dzis 2800. W przypadku silnych boli brzucha mam jechac natychmiast do szpitala jesli nie to czwartek kolejna kontrol. Na usg ani we wlasciwym miejscu, ani w niewlasciwych niczego nie widać. Nie moga mi jeszcze zrobic laparoskopii bo musza dac szanse na to ze jesli ciaza jest we wlasciwym miejscu to sie rozwinie. Ale lekarka dala mi delikatnie do zrozumienia zebym sobie nadziei nie robila. Jestem juz domęczona tym wszystkim, w mojej pierwszej nieudanej ciazy tez co dwa dni jezdzilam oczekujac ze w koncu bedzie cos widac. Jestem zmeczona psychicznie i fizycznie, w dodatku powoli pojawiaja sie u mnie pierwsze ciazowe syndromy, co nie ulatwia sprawy. Jeszcze sie nastresowalam jak glupia, bo w szpitalu nie daja chorobowego i odeslali mnie do mojej "codziennej" ginekolog, a ta nie chciala mi wypisac. Powiedziala ze podejrzenie ciazy pozamacicznej to nie jest powod do chorobowego. Nawet nie mialam sil sie z nia o cokolwiek wykłucac, ale w koncu jak juz wychodzilam zatrzymala mnie w drzwiach i powiedziala ze mi do srody wypisze. Jak ma to nie byc powod do chorobowego? W szpitalu mowia ze mam byc przez te dni pod czyjas opieka na wypadek gdyby cos sie dzialo, a ta mi chorobowego nie chce dac. Mam chodzic z opiekunem do pracy, zeby patrzyl czy jak podniose cos ciezszego to cos mi sie stanie czy nie? Brak slow. Bede chyba musiala pomyslec o zmianie ginekologa, bo ta idzie za przepisami a nie za czlowiem. Do tej pory mi to nie przeszkadzalo, bo wszystko robie w klinice, do niej chodzilam tylko na cytologie. W kazdym badz razie w piatek bylam w szpitalu z torba z rzeczami z mysla ze juz tam zostane na zabieg, dzisiaj bylam z torba, i w czwartek znowu jade z torba. Przynajmniej chcialbym miec juz to za soba, bo wtedy moglabym to oplakac a pozniej podniesc glowe, a tak to na zapas plakac sie nie da, wiec i glowy do gory podniesc nie mozna.
Tyssiak nawet nie wiem co napisać, trudne to wszystko. Trzymaj się kochana i daj nam znać co u ciebie.
 
reklama
Do góry