Justin87 gratuluje!!! Dziewczynki my 16 tc, po wczorajszym usg na 70% dziewczynka. Zmieniłam lekarza na takiego, który pracuje w szpitalu gdzie chce rodzić, pożegnałam lekarza z kliniki, bo on nie jest specem od położnictwa tylko od niepłodności,ale wczorajsza wizyta u nowego lekarza mną negatywnie wstrząsnęła. Lekarz udawał,że mnie nie widzi i nie słyszy, nie patrzył na mnie i nie rozmawiał ze mną, mruczał pod nosem. Nie wiem ile cm ma płód, nie wiem ile mu bije serce na minute, nie dostałam tej kartki z usg z podstawowymi informacjami, o zdjęciu nie wspominam bo to płatna wizyta położnicza była,a nie usg płatne. Lekarz powiedział,że zapisuje mnie na 9 sierpnia i mam zrobić połówkowe usg,bbo to będzie odpowiedni czas. Pytam czy u niego to usg, czy on je zrobi,czy może z wynikiem przyjść do niego tego 9-tego, bo on nie robi, powtarzam pytania, a lekarz NIC. Ps. wiem już, że on robi to usg. Nie wiem co teraz, chyba zapisze się przed 9-tym do niego na to usg i zobacze, bo opinie on ma bardzo dobre, może dzień miał wybitnie fatalny.