reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Gotadora :) no to mamy podobną sytuację :) my dzieki wspolnym pobycie na kontrakcie w UK ok 2.5 roku tez mozglismy pozwolic sobie na invitro i generalny remont domu.. mąz jednak dalej wyjezdza tym razem gdzie indziej bo jak widac to nie koniec wydatkow :( osobno jest naprawde cięzko .. Zaluje jednak ze nie sprobowalismy jak mieszkalismy w UK podejsc do Invitro tam gdzie jest refundowane.. mialam wtedy 26 , 27 lat ...a za pół roku niecale ...30 :-( Duzo rzeczy zaluje ale czasu nie cofne wiec trzeba walczyc..

Elala a mozesz zdradzic jakie wspomagacze masz na mysli ? tez ziolka i suplementy? jesli tak to jakie bralas? dzieczyny czy ktoras z was wziela clexan i encorton na wlasna reke bez zalecenia dr przy transferze? wiem ze lolitka przy swojej 6-tej szczesliwej probie wlasnie...
 
reklama
Jejku Dziewczyny, ile postow od wczoraj normalnie ledwo przebrnelam, nie wieadomo na ktory pierwszy odpisywac.

Elala + ogromne gartulacje, sciskam mocno. Bliznieta to sama radosc. Moja przyjaciolka ma bliznieta i mowi, ze tylko pierwszy tok byl trudnu. Razem sie bawia, spedzaja czas, nie sa o siebie zazdrosne.

Gotadora prztulam, zycze sily ipieknej bety w kolejnej walce
 
Elcia a powiedz kochana co po pierwszym podejsciu nieudanym Ci poradzono, cos dodatkowo robilas, badania itd? nie mialas zadnych morzakow jak ja za pierwszym z tego co pamietam? a protokol, jaki mialas za pierwszym a jaki za drugim szczesliwym i jakie AMH.. przepraszam za tyle pytan ale probuje zrozumiec co u mnie bylo nie tak :( przy blastach są zawsze większe szanse...
 
reklama
adus ja lykalam cynk, selen, costangus, olej wiesiolka, CoQ, specjalne witaminki dla staraczek dostepne w uk (generalnie mieszanka mineralow i witamin w razie czego moge podeslac;-)) i Royal Jelly (nektar pszczeli w kapsulkach - w uk zalecamy na dobra jakosc jajeczek). od wyciszana bralam tez aspiryne. Zupelnie odstawilam kawe a wzasadzie cala kofeine (pilam tylko herbate zielona bezkofeinowa) -bolalo bo kawoszem bylam, mo i generalnie zmienilam diete na bardzo zdrowa (swieze owoce i warzywa zero smieciowego jedzenia), aha co rano wypijalam kubel zimnej wody z miodem i polowka cytryny - ale to aby oczyscic organizm. Nie wiem czy to pomoglo ale na pewno nie zazkodzilo. po transferze kontynuowalam selen ale bralam tylko poloweczke tabletki no i ciagle biore aspiryne.
 
Do góry