reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Alegra101- ja robilam w 6 dobie ale z wlas ej glupoty chyba. Mreska wyszla po jakis 20 minitach i nie byla zbyt widoczna. Wyszla bo oba zarodki zostaly ze mna wiec betka ladnie rosla. Ogolnie jednak radze poczekac jeszcze kilka dni. Ja sobie wmawialam ze jak nie wyjdzie tzn ze za wczesnie ale myslalam cos innego gdy lreski nie bylo. Dobrze ze test wyciagnelam ze smieci po jakis 20 minutach. Poczekaj moze do 10dnia. Zycze powodzenia &&&&&&&&&&&&&&&
 
boje się źle wybrać, czas nie jest moim sprzymierzeńcem ... tak, w sumie to ja mogę wszędzie dojechać, nawet sama z Anglii potrafię to co dla mnie te dwieście pare km...
 
lawendowy sen tak ja miałam 2 podejścia w Invimedzie: jeden transfer 2 świeżaczków i jeden criotransfer 1 mrozaczka. Ja zostaję w Invimedzie przede wszystkim ze względu na to, że jestem w programie. Może kolejny raz będzie szczęśliwy :-), byłby piękny prezent pod choinkę i na urodzinki.
 
reklama
Madzialenak, ja nie jestem w żadnym programie i w razie porażki nic mnie tam nie trzyma, chyba prócz samego dr K.
Nie znam embriologów. Raz tylko widziałam jedną panią embriolog. Wyglądała jak 16-letnia dziewczynka. Nie wnikam ich kompetencje, bo nie mnie oceniać ich pracę, a ja się na tym kompletnie nie znam.
Tak samo nie znam embriologów z Invikty.

Tak sobie myślę, że nie ma tu więcej dziewczyn, które podchodziły w Inwimedzie, a 3 porażki skumulowały się w jednym czasie
i dlatego wydaje mi się, że tam nikomu się nie udaje. Zaraz przekładam to na siebie, a przecież muszę pozytywnie myśleć.

Powiedz mi, jak pracujesz w tym tygodniu? Może byśmy się spotkały, co?
 
Do góry