reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Nie nie. Tylko pecherzyk. Bez cialka zoltego. Zobacze co bedzie w srode na usg
No tak w sumie za malutki jeszcze pecherzyk 8mm. I cialko zolte to co innego niz pecherzyk zoltkowy :D Cialko zolte to slad po owu w jajniku a pecherzyk zoltkowy to czesc zarodka tak jakby ktora go odzywia i znajduje sie w pecherzyku ciazowym :)
 
No tak w sumie za malutki jeszcze pecherzyk 8mm. I cialko zolte to co innego niz pecherzyk zoltkowy :D Cialko zolte to slad po owu w jajniku a pecherzyk zoltkowy to czesc zarodka tak jakby ktora go odzywia i znajduje sie w pecherzyku ciazowym :)
Jakkolwiek moj pecherzyk byl pusty w srodku
 
Ja kiedyś w auchan znalazłam zajebiaszczego szampana bez % i po której IUI opijaliśmy nim walentynki ;)
Kochana co u Ciebie? Nic się nie chwalisz jak Ci chłopaczek rośnie! Macie wybrane imię? Co tam w ogóle słychać? :)

Nie udzielam się za dużo tu na forum, ale czytam Was codziennie i wiem co u każdej słychać. Ciesze się jak przeczytam dobre wiadomości i trzymam kciuki za te, które jeszcze się starają (za Ciebie również, bo wiem że intensywnie działasz :)

Mój synek (imię było wybrane, ale teraz są jeszcze wątpliwości i się zastanawiamy) waży 2600g (wczoraj była wizyta), jestem już w 36t2dc wiec jeszcze chwila i zwalniam brzuszek dla którejs z Was. Nie zapeszajac wszystko jest dobrze i każdej z Was życzę takiego szczęścia.
 
Wy tak wszystkie o tym wymiotowaniu a ja ani razu sie zle nie poczulam na razie :) Ale za to piersi mnie bola tak przeogromnie ze w nocy to stękam z bólu :( Jakbym miala jakies kamienie z ostrymi krawedziami w srodku... Ale plus ze urosly juz o rozmiar wiec do kostiumu idealnie :D No i te wzdecia, caly czas mam mini ciazowy brzuszek...
 
Nie udzielam się za dużo tu na forum, ale czytam Was codziennie i wiem co u każdej słychać. Ciesze się jak przeczytam dobre wiadomości i trzymam kciuki za te, które jeszcze się starają (za Ciebie również, bo wiem że intensywnie działasz :)

Mój synek (imię było wybrane, ale teraz są jeszcze wątpliwości i się zastanawiamy) waży 2600g (wczoraj była wizyta), jestem już w 36t2dc wiec jeszcze chwila i zwalniam brzuszek dla którejs z Was. Nie zapeszajac wszystko jest dobrze i każdej z Was życzę takiego szczęścia.
Super ze u Was wszystko dobrze [emoji4] rosnijcie jeszcze zdrowo ile trzeba, az do szczesliwego rozwiazania [emoji173][emoji173]
 
reklama
Wy tak wszystkie o tym wymiotowaniu a ja ani razu sie zle nie poczulam na razie :) Ale za to piersi mnie bola tak przeogromnie ze w nocy to stękam z bólu :( Jakbym miala jakies kamienie z ostrymi krawedziami w srodku... Ale plus ze urosly juz o rozmiar wiec do kostiumu idealnie :D No i te wzdecia, caly czas mam mini ciazowy brzuszek...
ja też nie wymiotuję, a apetyt mam nad miarę - martwię się tylko czy się nie okaże, że w ciąży przytyje 30 kg :D Piersi rosną ku radości Emka :)
 
Do góry