Kochane walczące Mamuśki, dziś trafiłam na SOR z silnym krwawieniem. Zaczęło się od plamienia i nagle poczułam jak dosłownie leci mi po nogach krew... płacz, niedowierzanie... to był najdłuższy kwadrans w moim życiu zanim trafilam na SOR. Niedowierzanie, przecież w poniedziałek widxialam i słyszałam serduszka! Ale kochane okazało się, że mam ... okres w ciazy, taka dziwna anomalia. Dzieciaki są zdrowe i rosna w siłę a krew się dosłownie ze mnie leje, nie tak jak przy okresie. Wiec pamiętajcie, jeżeli cokolwiek zacznie się dziac, to nie tracic wiary w swoje Kropki! One są silne i bardzo chca z nami zostać.