@Apsik1981 - kochanieńka mam dwa miesniaki- przez dwa lata urosly i to poro - niestety jeden tak umiejscowiony , ze naturalsa ciezko zaliczyć ale podobno przy inv nie ma znaczenia. Są do usunięcia. Chodzi mi o to, ze lekarze stwierdzają - spróbujemy invitro - jak nie wyjedzie to usuniemy miesniaki i znów sprobujemy za 4- 6 m-ce. Dlaczego nie zlecono tego 2 lata temu, jak zaczęliśmy odbijać sie od drzwi do drzwi klinik. Wczesniej 2 lata u ginekologów. W moim przypadku czas jest ogromnie ważny - stara jestem. No cóż widocznie jest tak ,jak powiedział cudotwórca z Łodzi , ze teraz jest nasz czas na ciążę dobrze , ze ktoś w to wierzy. No nic ,nie ma co płakać nad rozlanym mleczkiem tylko chwytać byka za rogi.
ja też już swoje lata mam. Ale u mnie nikt tego mięśniaka nie chce usunąć. Nawet w klinice lekarz oglądał i tez powiedział, że to nie jest przyczyna tego, że nie mogę aktualnie zajść w ciążę.
A w marcu jak byłam na usunięciu endometriozy w szpitalu leżała ze mną dziewczyna w moim wieku i właśnie miała mięśniaka 10 cm, który pojawił się jej zaraz po urodzeniu dziecka i usuwali jej przez to całą macicę.