Skad wy takie rewelacje bierzecie?
Lutinus jest dostepny w Polsce tylko jest cholernie drogi tak samo u mnie w De 30 tabletek kosztuje 160€ , no chyba ze jestes tutaj ubezpieczona i dostaniesz na niego normalna rezepte , to placisz 5 € tak samo jak za wszystkie inne leki.
Agolutin , to czym dyskutujecie , jest faktycznie tani , ale jest to zastxyk domiesniowy i nie WOLNO ! go robic podskornie. Jest to cholernie bolesne, wywoluje uczulenie i nie daje oczekiwanego efektu. Nie robcie tego, prosze Was