reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Powiem wam szczerze ze nigdy w zyciu na becie nie bylam ani nie robilam sikacza bo zawsze plamienia mnie ubiegly wiec teraz dygam sie jak nie wiem co!! Najchetniej bym ten jeden dzien jeszcze w blogiej nieswiadomosci pozyla... Bo jak bedzie beta 4.5 na przyklad albo cos takiego? To bede tylko sie glowic co to znaczy...
Wiem doskonale o czym mówisz i takie same miałam odczucia
 
reklama
łykać zacznę w sierpniu....................rejczel -no chyba ,że moje jajniki wymyślą se znowu jakąś torbiel:szok:
poza tym mój doktorek z kliniki na uw...więc łykam w sierpniu a pod koniec września zaczynam przygotowania do krio i liczę na transfer koło 7 pażdziernik...wiem Asiu:sad:też już tupię nóżkami;)
Kurde, ja wiem, że praca, praca, ble ble ble... Ale po co to odciągać? Dawaj w następnym cyklu, a w sierpniu idź na transfer, bo jak się okaże, że bidok nie da rady to znów stymulacja, czas... I tak do usranej zimy. Murawka, my tyle poświęcamy dla pracy a prawda taka, że praca ma nas w głębokiej du.ie.
 
Witaj kochana:) co jest u Was wskazaniem do in vitro? Gdzie się leczycie? Badalas immunologie po tych dwoch poronieniach? Ja w ciazy bylam 2 razy z tym ze pierwsza biochemiczna (choc niektórzy się dziwią ze w 6tc może byc biochemiczna) a teraz jestem w 32tc. Przy biochemicznej nie czułam kompletnie nic. Teraz mialam bole okresowe i raz mualam jeden taki dziwny bol w dole-w tedy pomyslalam ze zarodek sie wgryza i pewno tak bylo-synek sie zadomawial❤
My leczylismy się w invicta Gdansk, ale po trzeciej nieudanej próbie stwierdziliśmy, że wystarczy! Przenieśliśmy się do novum Warszawa i jesteśmy bardzo zadowoleni z podejścia i zaangażowania wszystkich w nasz trudny przypadek. W poprzedniej klinice czuliśmy się jak maszynka do wpłacania im pieniędzy, ale to tylko nasze odczucia. Nic nie zmieniali pomimo ciągłych porażek. Wskazaniem do in vitro było słabe nasienie. Immunologie sprawdziliśmy, wyszły tylko podwyższone komórki nk, ale zostały obniżone sterydem. Gin stwierdził, że to one mogły być przyczyną moich poronien. Kariotypy ok. Mam mutacje MTHFR, ale większość z nas ma, więc to nie kest jakis poważny problem. Boję się kolejnej porażki. Czas leci nieubłaganie, a my ciągle stoimy w miejscu :-(
 
Kurde, ja wiem, że praca, praca, ble ble ble... Ale po co to odciągać? Dawaj w następnym cyklu, a w sierpniu idź na transfer, bo jak się okaże, że bidok nie da rady to znów stymulacja, czas... I tak do usranej zimy. Murawka, my tyle poświęcamy dla pracy a prawda taka, że praca ma nas w głębokiej du.ie.

Ja wiem Asik-ale dzięki tej pracy mam na te MARZENIE....nawet bym się odważyła(chyba:o:o:o) podejśc w sierpniu-tylko ,że mój doktorek może mnie przyjąć dopiero 8/08...a nie chcem do innegoo_O
Gdyby się nie udało(czego pełna nadziei nie zakładam:-p) to ze stymulacją nie czekam choćby dnia-wykopię kasę spod ziemi-wiem czas leci-masz rację jestem już STTTTTAAAAAAAARAAAAAA:oops::oops::oops::oops:
 
Witaj kochana:) co jest u Was wskazaniem do in vitro? Gdzie się leczycie? Badalas immunologie po tych dwoch poronieniach? Ja w ciazy bylam 2 razy z tym ze pierwsza biochemiczna (choc niektórzy się dziwią ze w 6tc może byc biochemiczna) a teraz jestem w 32tc. Przy biochemicznej nie czułam kompletnie nic. Teraz mialam bole okresowe i raz mualam jeden taki dziwny bol w dole-w tedy pomyslalam ze zarodek sie wgryza i pewno tak bylo-synek sie zadomawial❤
W ogóle gratuluję ciąży 32 tydz to już niedługo będziesz się cieszyć swoim skarbem :-) ja też poronilam w 6tc przy becie 34tys i nie określali jej jako biochemiczna!
 
My leczylismy się w invicta Gdansk, ale po trzeciej nieudanej próbie stwierdziliśmy, że wystarczy! Przenieśliśmy się do novum Warszawa i jesteśmy bardzo zadowoleni z podejścia i zaangażowania wszystkich w nasz trudny przypadek. W poprzedniej klinice czuliśmy się jak maszynka do wpłacania im pieniędzy, ale to tylko nasze odczucia. Nic nie zmieniali pomimo ciągłych porażek. Wskazaniem do in vitro było słabe nasienie. Immunologie sprawdziliśmy, wyszły tylko podwyższone komórki nk, ale zostały obniżone sterydem. Gin stwierdził, że to one mogły być przyczyną moich poronien. Kariotypy ok. Mam mutacje MTHFR, ale większość z nas ma, więc to nie kest jakis poważny problem. Boję się kolejnej porażki. Czas leci nieubłaganie, a my ciągle stoimy w miejscu :-(
A mialas wlewy z intralipidu? Kto Ci immunologie konsultowal? Masz heparyne?
 
W ogóle gratuluję ciąży 32 tydz to już niedługo będziesz się cieszyć swoim skarbem :-) ja też poronilam w 6tc przy becie 34tys i nie określali jej jako biochemiczna!
W 6tc taka beta? No ja teraz przy remoncie znalazlam ta stara bede i byla w wysokosci 942 z poniedzialku a w sobote troche ponad 400. Kochana in vitro jest ciezka droga. Ja sama mam za soba 5 pelnym procedur. Trzrba walczyc
 
reklama
Do góry