reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

W Twoim przypadku między jedną a drugą betą była przerwa 72 godzin, więc przyrost powinien być o co najmniej 114%. Na oko widać, że jest ok. Spokojnie. Zrób jeszcze raz betę, jeśli się stresujesz. [emoji8]
Chyba zaczekam jednak do tego usg i przed badaniem z rana w razie czego zrobię betę, żeby lekarz miał dodatkową informację :)
 
reklama
Witaj :)
Przyrost bety jak najbardziej prawidłowy i to całkiem ładne wartości. Nie masz powodów do obaw. Powtórz jeszcze dziś lub jutro jak masz obawy. Mnie też kłuł jajnik po transferze - to może mieć związek z aktywnością ciałka żółtego i jest normalne. A po in vitro pozamaciczne to bardzo rzadkie przypadki. Gratuluję, jesteś w ciąży :)
Mnie jajniki.bolaly chyba do 9tc
 
Dziewczynki jestem zalamana - dzwonilam do embriologa i ani jednego z 5ciu zarodkow nie udalo sie zamrozic... Miedzy 5-6 doba zaczely coraz gorzej sie rozwijac i nie bylo sensu zamrazac bo i tak by nie przetrwaly, tak sie wyrazila :( :( :( A mialy byc takie dobre i szybko rozwijajace sie... Boze jest mi tak smutno ze nie wiem [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]
Tak mi przykro...:(
 
Dziewczynki jestem zalamana - dzwonilam do embriologa i ani jednego z 5ciu zarodkow nie udalo sie zamrozic... Miedzy 5-6 doba zaczely coraz gorzej sie rozwijac i nie bylo sensu zamrazac bo i tak by nie przetrwaly, tak sie wyrazila :( :( :( A mialy byc takie dobre i szybko rozwijajace sie... Boze jest mi tak smutno ze nie wiem [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24]
@Maryanka możesz proszę pocieszyć koleżankę i opisać jak było u Ciebie? :)
 
Przy hormonach powinno się częściej badać piersi, zwłaszcza jak masz skłonności do torbieli.
A co do L4 wszystko zależy od lekarza. Na zmęczenie Ci oficjalnie nie da, ale może wpisać np infekcję (tylko to na max 1-2 tygodnie, potem ewentualnie przedłużyć).
Ja chodze maks co 6 msc. Ostatnio bylam w grudniu i marzec/kwiecien. Troche mnie zszokowalo jak babka powiedziala, ze przybylo ich sporo, bo poprzednio ilosciowo sie cofnely i wszystko fajnie bylo. Teraz znow bede martwic sie i gdybac. W przyszlym tygodniu mam termin profilaktycznie, pewnie wezma mnie za psychiczna. Ale za bardzo mnie to stresuje, wole czesciej choc wtedy przezywam najgorsze i dopatruje sie wszystkiego.

Mhm, naprawde na przemeczenie psychiczne nie daja? Moj M cos mi wspominal, ze niby tak. Oj kurcze. Ja juz jestem tak wypalona, normalnie zmuszam sie rankiem do pracy. Brakuje mi kilku dni odpoczunku od wszystkiego.
 
Dziewczyny, mam pytanie troche z innej beczki. Czy po invitro tzn. po stymulacji/transferach badalyscie piersi? Chodzi mi o to, czy ktoras z was zauwazyla wzrost lub przyrost torbieli. Czy to normalne podczas terapii hormonalnej? Ostatni raz bylam na badaniu marzec/kwiecien. Lekarka na usg stwierdzila wiecej torbieli niz dotychczas. W styczniu mialam poronienie. Teraz w czerwcu ide jeszcze raz na kontrol choc mialam dopiero za rok. W czasie punkcji bolaly mnie piersi, szczegolnie jedna wiecej. Mozliwe wiec, ze to wszystko od hormonow i ich wplywu na torbiele.

Jeszcze jedna rzecz, czy lekarz rodzinny moze wystawic zwolnienie z przemeczenia lub burn out? Jezeli tak, to na ile? Do psychologa termin mam odlegly, a potrzebuje troche psychicznie odpoczac.
Ja miałam ostatnio badanie piersi - w 12 tc i się zdziwilam milo, bo okazało się, że nie mam żadnych torbieli, a wcześniej zawsze jakieś miałam. Miałam 1 stymulację gonapeptyl, menopur i nie pamiętam co jeszcze
 
reklama
Do góry